Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia walczy

Zostawił mnie w złości, a ja walczę o Niego

Polecane posty

Gość Kasia walczy

Hej wszystkim. Tydzień temu zostawił mnie mój narzeczony, ukochany mężczyzna. Głównie z mojej winy, gdyż nie dawalam mu przestrzeni, całą swoją uwagę skupialam na Nim, nie myśląc o sobie i własnych celach, nie pozwalając zatesknic. W końcu wydarzyło się to co było do przewidzenia, powiedział że ma dość, ale podał inne argumenty: dużo pracuję, chcę dla Ciebie dobrze, nie układa się i chyba już Cię nie kocham. Wpadłam w furie płaczu. Tak cały dzień próbowałam Go przekonywać jak go kocham i że będzie dobrze, bezskutecznie. Jedno zdanie sprawiło, że zapaliła się Jemu lampa. Powiedziałam w końcu, w sumie to ja nie chcę być z Tobą. Od razu usiadł obok mnie, przytulal, próbował całować, czuły jak nigdy. Nie dałam się. Od tamtego czasu rozmawiamy że sobą ale jakby jesteśmy w separacji. A ja wciąż walczę choć on o tym nie wie. Nie poddam się. Potrafię przyznać się sie do błędu kiedy coś s******le. Popsulam związek swoją dostępnością i obecnością 24/h. Odzyskaj Go, bo to wyjątkowy mężczyzna i mój jedyny prawdziwy przyjaciel. Kto jest w podobnej sytacji i chce podjąć podobne wyzwanie zapraszam. Jeśli ktoś chce niech oceni moje szanse. A byliśmy 4,5 roku razem (mieszkamy ze sobą od 4 lat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Proszę o przyłączenie podobnych kobiet, które szukają w sobie pokładów siły, które są mądre, bo potrafią przyznać się do błędów, wyciągając wnioski i są gotowe działać. Razem będzie łatwiej. Jeśli jest facet który miałby do przekazania cenne wskazówki, chętnie poczytam. Ja póki co mam postawę nieprzewidywalnej. W ogóle nie piszę pierwsza, nie dzwonię, nie rozmyslam. Udaję, ze wspaniale się czuję mimo rozstania, choć serce krwawi. Uśmiecham się, żartuję, dobrze wyglądam. Czekam na jego ruch. Widzę, ze jest zdziwiony i ze jest mu ciężko, ale nie mówi na nasz temat nic. Jest obojętny, albo Stara się być. Może po prostu miał trudny dzień... widziałam się z nim raz od tamtego czasu. Kiedy powiedziałam, ze znalazłam super mieszkanie i ze za 3 tygodnie się wyprowadzam otworzył dłonie i schował w nie swoją głowę, westchnął i powiedział: OK, nie mam siły dziś na ten temat rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Tak w ogóle, to jeśli któraś z Was planowała dietę, to idealny moment!!! Ja nie mam na nic apetytu od tygodnia, wszystko śmierdzi i nie smakuje. Nie jem nic poza 2 nektarynkami dziennie. Kurde, zaczynam dostrzegać plusy, ile razy marzylyscie coś zmienić w sobie, swoim wyglądzie, pójść do fryzjera, kosmetyczki, nauczyć się czegoś nowego. W końcu jest okazja by to robić, najpierw przeklamujac umysł ze to dla Niego, ale tak naprawdę dla siebie. Chcialabym zeby to byla tylko manipulacja z jego strony, sposób na to, by jego kobieta odzyskała siłę i swoje naturalne piękno, by korzystała z możliwości które ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Nie ma co dawać facetowi 100% z siebie. To rozstanie przemówiło mi do rozsądku, będę walczyć. Jeśli któraś z was jeszcze wahała się czy warto poprawiać swój wygląd to czas z tym skończyć. Ja zawsze potrafię przyznać się do błędu gdy coś spierdolę i wiem, że popełniłam go nie decydując się na operacje powiększania piersi. Biust nie jest ważny na początku związku, ale potem gdy mija zakochanie potrzeba podniet. A nic nie działa na faceta lepiej niż duże, ponętne piersi. Mam miseczkę 65 A i mały biust od zawsze był moim kompleksem. W kraju, z którego on pochodzi (Irak) kobiety mają o wiele pełniejsze kształty niż w europie, miał tam jedną żonę dlatego ma też porównanie. Wszystkie z was, które walczą o swój związek w ten sposób nadak zapraszam. Podzielmy sie swoimi pomysłami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
To prawda, nawet gdy facet lubi małe piersi albo ich wielkość mu nie przeszkadza, jezeli Ty jaka kobieta masz problem z zaakceptowanie siebie i pewien kompleks z tego powodu, On to poczuje. A wtedy zacznie się zastanawiać. Warto robić wiele dla mężczyzny którego się kocha, ale czerpać też samemu przyjemność ze zmieniania i polepszenia siebie. Co jednak zrobić by znów To odzyskać, nie stracić na zawsze. Czemu jestem mądra po fakcie? Powiedzieć mu o swoich przemyśleniach i chęci zmian czy czekać na jego ruch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet chciał żebyś powiększyła sobie biust? I Ty chcesz do takiego buraka wrócić? Jasne, powiększyłabym, gdyby on powiększył sobie penisa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie chodziło o to, że jesteś dostępna tylko o to, że mu się znudziłaś. Dlatego byłaś ciężarem. Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra, doczytałam, że to ciapak każący ci powiekszyć cycki. To prowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Temat piersi poruszyła inną kobieta, pod tym samym Nickiem co ja. Nie powiedziała wcale, ze Jej facet kazał jej coś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Może i masz rację, w pewnym sensie mogłam się znudzić. Ale człowiek znudzony drugą osobą ucieka od kontaktu z nią, a my mieliśmy inaczej. Bardzo dużo rozmawiamy ze sobą, nawet bardzo zmęczeni do późna w nocy. Rozumiemy się świetnie i nawet teraz rozmawiamy o problemach i sukcesach. Mamy solidne podstawy w postaci przyjaźni, ale zatracilismy chemię. Namiętność wygasła i w tym jest największy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Czy jest jakaś dobra dusza która pomoże mi w tych trudnych chwilach, wesprze radą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyna Rada nie walcz odpusc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
TO NIEMOŻLIWE. Analizowalam temat tydzień i przewagą jest na -WARTO. Jeśli się nie uda, zrozumiem, ale będę próbować. Wiem to choćby dlatego, ze sama nie chciałam Jego na początku, a jednak rozkochal mnie w sobie do szaleństwa. Jeśli tylko warto trzeba walczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasiu, nie wiem ile masz lat, nie wiem też czy ten teamt jest prawdziwy czy to durna prowokacja dla zabawy. Nie wiem, które z twoich wpisów są twoje a które to podszywy. Jeśli jednak wszystko co piszesz to prawda. Bez względu na to ile masz lat, odwiedź psychiatre ponieważ chor. psych. nie ma względu na wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, że popełniłam go nie decydując się na operacje powiększania piersi. Biust nie jest ważny na początku związku, ale potem gdy mija zakochanie potrzeba podniet. A nic nie działa na faceta lepiej niż duże, ponętne piersi. Mam miseczkę 65 A i mały biust od zawsze był moim kompleksem. W kraju, z którego on pochodzi (Irak) kobiety mają o wiele pełniejsze kształty niż w europie, miał tam jedną żonę dlatego ma też porównanie. Wszystkie z was, które walczą o swój związek w ten sposób nadak zapraszam. Podzielmy sie swoimi pomysłami. xx xx xx zadajesz sie z goatf****rsem? ahahaha trzymajcie mnie. bedzie ci kazał zdjac twoj habit, rozlozy go na podlodze i jeszcze cie na nim przer***** wspanialy mezczyzna :D polki to takie latwe k****y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Wypowiedź na temat biustu nie była moja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz ja wiem czyja. ohoho moze mam isc po tabletki anty zeby mi biust sie wypelnil. dla wirtualnego znajomka? litosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Fajnie że wszystkie wiecie lepiej ode mnie. Nie mam kompleksu z cyckami. Jaki to ma związek z moim tematem?Inteligentna kobieta zauważy że piszą 2 różne osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womanonthewaye
Ja jestem z moim rok i moim marzeniem jest duzy biust. Po paru miesiacach znajomosci powiedzialam mu ze kiedys chcialabym to zrobic a on, ze nie ma nic przeciwko ale najlepiej dopiero po ciazy i jesli on wciaz będzie to bedzie sie bardzo martwił czy mi sie cos nie stanie. Jak chcesz/ chcemy cos zmienic to tylko dla siebie. Nie dla facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Womanonthewaye
Jesli wciąż bedziemy razem- to mialam na mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Owszem, uznajmy temat piersi za zakończony. Ja nie chcę zmieniać nic w swoim wyglądzie poza nową fryzurą. Chcę po prostu lepiej się poczuć. Tęsknię za nim, za bliskością. Myślałam ze są kobietki, które chcą podzielić się pozytywną historią swojego życia. Sama znam parę, która po rozwodzie wróciła do siebie, są też bardziej szczęśliwi niż wcześniej. A Wy tylko cycki i psychiatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Ja mam 25 On 33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25? dziecko jestes skoncz studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Skończyłam. Mam super pracę i mogę być niezależna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad jestes? Ja mam podobny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
Z centrum Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warszawa? Poznań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia walczy
A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×