Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż oszalał

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż oszalał. Nie jest już młody, a wymyśla różne "zabawy" - łóżkowe i nie tylko. Z łóżkowych - np. że mam chodzić nago po domu (nie mamy dzieci). Z nie - łóżkowych - wycieczki "spontaniczne" (z dnia na dzień!), skoki ze spadochronu, cholera wie co jeszcze. Co mu mogło odwalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma kochanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kryzys wieku,nie ma kochanki,jeszcze,lepiej się z nim baw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma kochanki, bo nie daje mi spokoju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał nadzieję, że spadochron się nie otworzy i będzie miał nareszcie spokój :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocha cie, skoro chce zebys TY brala w nich udzial. Kryzys wieku sredniego przechodzony z zona - cudowne dla ciebie rozwiazanie. Baw sie z nim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwy jest jakiś opóźniony kryzys wieku średniego, zaraz przed 50tką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo jego czas sie konczy i chce wykorzystac dobrze to co mu jeszcze zostalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słucham? Nie, mąż nie umiera. Nie mów tak nawet, jest zdrowym mężczyzną. Dostali razem ze swoim wieloletnim (jeszcze z czasów studiów) przyjacielem jakiejś głupawki. Nawet sobie i jeden i drugi kupił białe trampki za 5 stów. Absurd. I o ile jego przyjaciel żonie chyba dał spokój, o tyle mąż mi nie -chyba dlatego, że mam 34 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe :P jak bym miał kilkanaście lat młodszą żone, to też bym rżnął :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A coś złego Ci robi że narzekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no blagam. Maz cie kocha i chce urozmaicic wasze pozycie a ty narzekasz?? Co z toba jeat nie tak? Tylko mu wspolczuc takiej zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to krępujące np. być nago, kiedy on jest ubrany i np. gotować wspólnie obiad. Mam bardzo mały biust, jestem koścista, widać mi żebra, mam bliznę po usuwaniu wyrostka, jestem blada. Myślę wtedy o wszystkich swoich kompleksach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha dobry ten twój mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie marudz, korzystaj, daj sie rznac, chyba ci dobrze? Masz orgazmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To postaw granice tego szaleństwa, nie musisz na wszystko sie zgadzać, ale od czasu do czasu czemu nie. Mało jest zon których mężowie maja przekręt na zonę w chwili tzw kryzysu wieku. No oszalał ale pozytywnie , nie macie dzieci, jest super można szaleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwiedź sie koniecznie. D**ek będzie Ci tu świrował na stare lata. Zobaczysz kochana, znajdziesz sobie jeszcze wspaniałego pana, zachowującego się stosownie do swojego wieku. Będzie chodził po domu w wyciągniętym szlafroku, ciągle ględził, narzekał na zdrowie, pierdział, a wieczorami będzie siedział w ulubionym bujanym fotelu, gawędząc z Tobą o wzdęciach, podagrze i płynie do pielęgnacji protez zębowych. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka jestes cwana a ciekawe co ty bys powiedziala jak by ci chlop kazal ze spadochronem skakac. Ja juz wole o protezach w bujanym fotelu gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie przyszło autorce do głowy ze to ona się po prostu szybko zestarzala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie powinnas byc zaniepokojona bo to nie normalne by maz chcial spedzac czas z zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby mi KAZAŁ skakać ze spadochronem to zabiła bym go śmiecham. Kazać to on może psu siad zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pies na to: kazać to może swojej żonie skoczyć! Wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby mi KAZAŁ skakać ze spadochronem to zabiła bym go śmiecham. Kazać to on może psu siad zrobić X Ale maz mi nie rozkazuje. On bedzie namawial, namawial, wiercil dziure w brzuchu. W koncu masz dosyc i sie zgadzasz :D ale ten skok nie byl taki zly. Co do seksu - te jego nowe wymysly sa podniecajace, ale tez zawstydzajace. Krzywdy mi nie robi, to oczywiste, nie bije mnie (to teraz po tym debilnym greyu modne chyba, fe), granica jak zauwazylam jest dla niego przytrzymanie za wlosy i kilka klapsow, czyli po prosty ostrzejszy seks. Wymysly dotycza najczesciej miejsc w ktorych mielibysmy ten seks uprawiac. Znaczy mowi ze po co sie hamowac jezeli mozemy, jestesmy sami, to powinmismy uprawiac seks od razu kiedy mamy ochote, a nie np czekac na powrot do domu i udanie sie do sypialni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerzna cie juz w du.pke? Wypinasz sie ladnie mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma autorki, pewnie maz wzial za kudly i rznie cipke albo dupke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo, ale fajne.:) z takim męzem nuda i rutyna nie grozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×