mam dosc mojej 9 miesiecznej córki!!!! jej snu!!

ile spia wasze 9 miesieczne dzieci, moja ma dokladnie 8 m i 3 tyg i spi tak jak spała gdy miala 4 miesiace, robi sobie 3 drzemki w ciagu dnia, co juz doprowadza mnie do szału!! córka wstaje 7-8 rano. o 9.30 juz zaczyna marudzic, probuje ja czyms zając ale nici, wiec usypiam i idzie spac na pol godz. usypianie tez do łatwych nie należy, bo bujam ja narekach a wazy 10 kg, takie bujanie zazwyczaj trwa 20 min a nawet niekiedy do godz, jak córka wyczuwa , że jestem nerwowa, nie moze zasnac. ok dalej. nastepna drzemka jest po kolejnych 1,5-2 godz od wstania. czyli 13 usypiamy spowrotem, 13,30 usnie, 14 wstaje, i od 15 znowu zaczyna sie marudzenie!!! już dostaje pierd. caly dzien wyglada nastepujaco, dziecko wstaje , zaczyna byc spiace, jest usypiane idzie spac i tak wkólko. o godz 19 corka idzie soac na cala noc. 19-20. Juz nie wiem co robic,mam dość!! czasem staram sie ja przetrzymac, aby ja zmeczyc ale wtedy jest jedno wielkie marudzenie, musze na uszach stawac by ja uciszyc, zaczynam byc nerwowa osobą! jestem wykonczona psychicznie, mówiono mi , że z wiekiem dzieci coraz mniej spia, a moja jest ciagle spiaca, witamin jej jakis brakuje czy co?? i teraz juz mi beczy bo chce spac, usypialam ja od 15 ale nie mogla usnac, wiec posadzilam ja na lezaczku i tak siedzi i marudzi!!! oszaleję!!!!! albo nie nadaje sie na matke, albo mi sie trafil ewenement jakis!

ja się nie znam,ale tak patrząc z dystansu to jak siedzi i sobie marudzi musisz się na to uodpornić,przecież nic jej nie będzie jak sobie pomarudzi :-) jest taki trend że matka ta kazde zająknięcie dziecka musi góry przenosić,a jakbyś miała trojaczki ? to co zrobisz z każdym marudzeniem,muszą pomarudzić a Ty wykonuj inne czynności

Kobieto dziecko ma DOPIERO 9mc co na siłę jej nie dasz spać?dziwna jesteś..i trzeba było nie przyzywczajać do bujania

Głodna jest, poważnie.

chyba zartujesz , ona zaczyna stekac i wpatruje sie we mnie jak w obrazek , gdy nie reaguje tylko mowie do niej spokojnie , juz juz kochanie i ta zaczyna marudzenie przenosic w placz, lzy w oczach i koniec musze cos z nia zrobic bo zaczyna sie pisk!!!!

corka je obiady, chrupki, deserki mleko nie jest glodna, bo gdy marudzi to uwierz latam kolo niej i podtykam pod nos wszystko aby tylko byl spokoj. nie wiem juz moze kolejne zeby jej ida?? pierwszy raz jestem bezradna, jak miala kolke to sobie radzilam a teraz no kaplica poprostu. tak apropo no przeciez daje jej spac i mowie ze robi trzy drzemki ale ja marze o tym by ona sie przespALA CHOCIAZ TE DWA RAZY PO GODZ

Nauczyłas ją bujania to sobie teraz radz, mój synek od początku jest nauczony spania w swoim łóżeczku i nigdy go nie bujalam, po prostu kładę go do łóżeczka i sam zasypia.

Miałam podobnie z synkiem. Teraz jest ok. Śpi od 11 około 3 godziny i około 18 tak niecałą godzinę. Ona marudzi bo jest niewyspana. Budzi się bo orientuje się ze nie jest u ciebie na rękach tak jak w chwili zasypiania. Ja synka przestawiła na zasypianie w wózku, Ale nie bujalam tylko woziłam, a teraz się z nim kładę i usypia na łóżku. Spróbuj zmienić sposób usypiania, bo Ona się budzi jak się zorientuje ze nie śpi już na rękach. U mnie to pomogło

Moja tez tak marudzi ale ona krótko śpi idzie około 21 wstaje około 5 rano. Potem dwie godziny drzemki w dzien. Tylko że u nas powodem marudzeniq byly zęby. Jak idą to chciałaby tylko na ręce. Rano pół godziny po wstaniu bawi sir a potem jazgot sie zaczyna. W koncu odkryłam dentisept mini i od tego dnia inne dziecko. A twoja tak maridzi od zawsze??

moim zdaniem wymusza bujanie,ona wcale nie chce spac tylko zmusza cie do bujania olej,kup sobie zatyczki do uszu,albo sluchawki i niech wyje,z czasem oduczy,inaczej pierdolniesz

nie masz zle, jak ci w nocy spi już od 19,20 mówisz i spi do 7,8... i ty jeszcze narzekasz...

za szybko ja kładziesz, po 1,5 godz znow ma spac to za szybko i dlatego ja musisz tak długo bujac bo nie jest spiaca, spróbuj ja przetrzymać do 2,5-3 godz

moja tak marudzi od jakiegos miesiaca. wczesniej robiła trzy drzemki w ciągu dnia ale spokojnie wytrzymywała 2-2,5 godz bez marudzenia, ziewneła , brałam do snu i git. a teraz wysiedzi pol godz i stęka. u nas juz sa dwie gorne jedynki i dwojki juz prawie cale, i dolne dwojki, dziasla nie sa rozpulchnione choc trojki gorne jakby bardziej odstawały. ja i tak daje corce przeciwbolowy paracetamol bo miala wypadek mały, wiec nie powinny ja bolec dziasełka....

tak tak , córka spi od jakichs 2 miesieecy od godz 19, do 7, 8 rano ale w nocy budzi mi sie z 10 razy. więc stwierdziłąm, że naucze ja ssac smoka i wpychalam za kazdym razem jak sie przebudzila, aby oduczyc jedzenia nocnego i bujania, wiec teraz córka budzi sie bo smok jej wypadł:( rece opadają. wczesniej corka chodzila spac o 1 w nocy a jeszcze wczesniej nie spala wogole w nocy, takze czy ja mam nie narzekac no nie wiem. kobiety wiem , że corka jest nauczona bujania, ale jak ja mam ja oduczyc?! poza tym , to , że klade ja spac po 1,5 godz od wstania to ona sie tego domaga, biore ja na rece, bujne i juz oczy zamkniete i sobie spiewa i to trwa długo az wreszcie odleci. czasem mam wrazenie , że ona lubi te moje bujanie , nucenie i ona sobie zamyka oczka i nuci razem ze mna, to jak masazyk :) teraz córka wstała o 17;15 i juz po trzeciej drzemce! teraz czekamy na nocne usypianie za jakas godzinke, przetrzymam ja do 7 i uspie

spróbuj przetrzymać ja do 20 a nawet i dluzej może wtedy nie będziesz musiala tyle bujac i szybko zasnie. moja ma 8 miesięcy i na noc ja klade kolo 21, szybko zasypia, zazwyczaj bez bujania ale przy piersi. w dzień tak jak twoja ma 2, 3 drzemki po pol godz co 2,5-3 godz i tez szybko zasypia. dziś wstala o 16 a na noc pojdzie kolo 20.30-21. może to pomoze.

Moja koleżanka nayuczylq córkę zasypiac przy piersi i budzi sie w nocy co pół godziny bo cyca chce. I tak juz ósmy miesiąc leci... To akurat zły pomysł chyba

Może ona wcale zmęczona nie jest...to nie malutkie dziecko już a nic nie piszesz o zabawie a dlaczego nie usypiasz jej na spacerach? Bujasz 20 minut to zasypia, co ma robić.

Autorko ile masz lat? Po dwoich wypowiedziach widać że nie wiele, tak samo jak szarych komórek. Jesteś głupiutką idiotką nienadającą się na matkę. A dziecko pewnie z wpadki? Dużo śpi? Gdybyś cokolwiek wiedziała o rozwoju dzieci to byś się cieszyła. Ponadto masz mnóstwo czasu na zajęcie się domem, narzekasz na tę chwilę kiedy usypiasz dziecko? A co chciałabyś żeby wciąż sama się sobą zajmowała?

Jaki wypadek mały?

moja zasypia przy piersi i budzi się tylko raz w nocy. to nie jest powiedziane, ze jak przy piersi to się często budzi

córka ziewa, przeciera oczy i zaczyna bawic sie włoskami, wtedy wiem , że jest spiąca. na spacerach mi nie zasnie, tym bardziej, że siedzi w spacerowce wiec niemam jak buijac haha, zacznie marudzic, wyginac sie i wic jak waz, eh te jej spanie mnie wykonczy. teraz ja uspie max 19.30. nie chce tez jej tak trzymac dlugo jak jest spiaca wieczorem bo potem bedzie mi spala do 9 rano. ona ma tak, że spi 12 godz. wiec jak pojdzie o 7 to o 7 wstanie, jak o 9 to o 9. plakalam z bezsilnosci gdy nie spala mi cale noce, potem 4 miesiace spala o 12 , 1 w nocy dopiero, wiec ciesze sie, że sie przestawila sama i chodzi spac normalnie po dobranocce

Problem z bujaniem jest taki, że dziecko odpoczywa w trakcie i po zaśnięciu pół godz snu wystarczy. Niestety nie jest to w sumie taki odpoczynek, jakiego dziecko potrzebuje, więc szybko jest znów śpiące. Ktoś dobrze radził- naucz samodzielnego zasypiania, trochę się z tym umeczysz, ale teraz też kolorowo nie masz, więc co za różnica. A wynikną z tego same plusy.

dziś nie oceniaj mnie po paru wypowiedziach, juz sie zaczyna. duzo spi?? własnie mało bo w czasie dnia 1,5 godz, i wyobraź sobie , że dziecko w czasie dnia jest pogodne tylko przez 3 godzinki, reszta dnia to marudzenie i usypianie. mam 30 lat i dziecko zaplanowane, 1,5 roku po ślubie. pani znawczyni od dzieci, co twoje byly bezproblemowe i teraz sie wymądrzasz????

Tak autorko nie uwierzę że masz 30 lat Hahaha

Po co bujasz dziecko do spania? Mój syn od początku zasypiał sam w swoim łóżeczku, po prostu go kładłam, kiedy widziałam, że jest śpiący, włączałam ewentualnie karuzelkę z melodią i dobranoc. Żadnego bujania. Moja siostra z kolei tak przyzwyczaiła swoje dziecko do bujania na rękach, że codziennie usypia po 1 godz za każdym razem ( a dziecko śpi w dzień 2 razy i w nocy budzi się raz na karmienie-karmi jeszcze piersią), jej syn ma 8 m-cy.

A moze coś jej jest np brzuszek boli? Gazy? Moja była taka sama. Do 6 miesiąca tylko bujanie do każdej drzemki a na noc noszenie do spania nawet po dwie trzy godziny. Potem nagle zaczęła sama zasypiac tak po prostu z dnia na dzien. Teraz mam taki problem jak ząbkuje

Moze bierz ja wtedy na dwór na spacer. Moz dluzej pospi

autorko a jaki masz problem ze jak pojdzie spac o 21 do będzie spala do 9 rano? i co z tego? to chyba dobrze, ze długo pospi. pierwszy raz slysze żeby mamaie nie pasowalo ze dziecko długo spi...

9 miesięcy i śpi całą noc??? Moje dziecko ma prawie rok i budzi się po ok 5 x, a wcześniej jeszcze częściej. Marzę o przespanej nocy Jak ja chce dziecko przetrzymać, żeby nie spało, wychodzę z nim na spacer, żeby trochę pochodził, nie we wòzku i udaje mi sie zyskać czasem i godzinę.

Też nie wierzę w ten twój wiek. Tym gorzej. Dojrzała, inteligentna mama nie wmusza w tak duże dziecko smoczka, nie daje samodzielnie leków p.bólowych po podejrzanych wypadkach dziecka (9 mcy?) i nie ma problemu z tym że dziecko śpi?