Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż boi się rodzicówczy jest na to rada czy pozostaje mi odejść

Polecane posty

Gość gość
gość wczoraj dziś spadaj szmato wiejska,w gębie masz jak WC na wiejskim podwórku matole. x morda w kubeł wiejska szmato. sama masz ryj jak kibel na wiejskim podwórku, bo się tam wychowałaś debilko śmierdząca gnojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie jeździj do jego rodziców. Powiedz mężowi prosto w oczy, ze do chamstwa jeździć nie będziesz i już, a jemu jak się nie podoba, to niech się rozwiedzie z tobą i poszuka sobie takiej kretynki po której jego starzy będą jeździć jak po szmacie, a ona potulnie zamknie buzie i nie powie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj dziś spadaj szmato wiejska,w gębie masz jak WC na wiejskim podwórku matole. xxxxxxxxx Od razu widać, że pochodzisz z najgorszej patologii. Pewnie ci teściowa w mordę pluła, a ty się wycierałaś prostaczko i mówiłaś, że deszcz pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wszędzie jest tak jak sobie pozwolisz to skaczą po tobie jak po łysej kobyle. Masz słaby charakter i starzy to wyczuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naszym małżeństwie to mąż zarabia więcej, i to jest jeden powód do obrażania mnie. Według teściów wybrałam słaby kierunek studiów, i przez to ich biedny syn się zapracowuje, co nie jest prawdą, porostu ma lepszą pracę i spędza w niej czasu co i ja. Drugie nie tak dbam o ich syna, (za bardzo wyszczuplał) , nie powinien dzielić ze mną obowiązków domowych, a dlaczego pytam? przecież oboje pracujemy. To tylko niektóre punkty zapalne. Po prostu według nich wybrał złą żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś skoro wiecej zarabia i więcej i dłużej pracuje,skoro dłużej pracuje to i bardziej od ciebie zmęczony.Praca dzisiejszej kobiety w domu to nie obóz.Woda w domu,kaloryferki,pralka,zmywarka,odkurzacze,pampersy,zupki w słoikach,soczki etc.Więc bez przesady z tym dzieleniem się obowiązków męczennice :):):)czym się dzielić,obraniem ziemniaków czy powieszeniem prania na suszarce,bez jaj.Zapytaj autorko matkę czy jej życie wyglądało tak jak twoje wygląda dziś.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to takie łatwe, proste i przyjemne, to przecież mężczyzna może te prace przejąć w całości, czyż nie? O co w takim razie kopie kruszyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ktory ma kasę,jest przystojny,potrafi ugotowac,prasować to po kiego mu baba,kiedy ma dookoła chętnych na seks sąsiadek z osiedla,może przebierać i wybierać. Na stały związek ma czas nawt do 40-tki i więcej.To wam czas ucieka i szukacie frajera. Myślicie że zwiazek jest dla kobiety tylko po to by mieć stabilizację życiową, nie zostac starą panną? pokazać znajomym że jest się płodną i leżeć i pachnieć ha ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×