Wystawilam zla opinie fryzjerce na forum a teraz sie okazalo ze

[Gość gość]

nikt inny nie potrafi fajnie sciac moich ( trudnych wlosow) Wlasnie wrocilam od innej fryzjerki i plakac mi się chce bo wyglądam okropnie , wlosy w ogole się nie ukladaja. Nie wiem co teraz zrobić bo fryzjerka na pewno przczytala ta opinie i będzie wiedziała, ze to ja bo podalam w opinii dzień w którym u niej bylam i rodzaj zabiegow które robila. Teraz jestem w kropce i nie wiem czy isc czy nie isc.

[Gość gość]

No jak wie ze to Twoja opinia to ja już bym chyba nie poszła bo byłoby mi głupio, szukaj może fryzjera po rankingach w twoim mieście

[Gość gość]

No a po co chcesz iść do kogoś kto cię nie obsłużył jak tego chciałaś? Teraz nagle będziesz zadowolona tylko dlatego że inni nie potrafią lepiej tego zrobić a wręcz robią gorzej?

[Gość gość]

Nie ma ludzi niezastapianych ,na pewno są inlepsi fryzjerzy tylko musisz lepiej trafic

[Gość gość]

Wlasnie problem z w tym , ze ja wtedy bylam zadowolona z tej fryzjerki a niezadowolona z jej koleżanki która nakaladala mi farbe która od razu się zmyla jak umylam glowe. Ta fryzjerka mi super sciela wlosy jak żadna inna , ukladaly się super a niezadowolona bylam z tej co mi farbe nakladala. W opinii napisałam, ze wszędzie wszyscy ich chwala a tak naprawdę salon jest przeciętny i obsluga tez... Teraz mi jest strasznie głupio bo wychodzi na to, ze będę musiala tam wrocic.

[Gość gość]

To trzeba było się precyzyjnie wyrazić w swojej opinii, a nie wystawiać zła opinie całemu salonowi.

[Gość gość]

A dobrze Ci tak. Wyglądaj jak miotła skoro krytykujesz bezpodstawnie. Zrobiłaś krzywdę tej dziewczynie więc Cię pokarało.

[Gość gość]

skrytykowałam tylko ogolnie salon bo drogo maja strasznie a nie robia jakos extra fajnie ;) no i napisałam zla opinie o tej co mi nakladala farbe a o tej "mojej " napisałam w sumie dobrze bo wspomniałam , ze umie bardzo dobrze strzyc wlosy.

[Gość gość]

Idź i udawaj ze nie masz pojęcia ze jest takie cos jak opinia w internecie o usługach

[Gość gość]

wlasnie nie mogę udawac , ze nie wiem bo sama jak u niej bylam to powiedziałam , ze dowiedziałam się o jej "istnieniu" z neta. :D Kurcze , co robic :(

[Gość gość]

widziałaś!? taka byłaś "mundra"!: "Och! wystawiłam złą opinię, bo mają drogo i nie robią jakoś ekstra fajnie", a co tam napiszę sobie, niech wiedzą kto tu rządzi! Ja nie rozumiem takich debilek jak ty. Wiesz jakie mają ceny i wiesz jak robią, a mimo to tam idziesz i jeszcze psioczysz? nie łączy mi się to, gdzie tu logika?. W momencie kiedy siadasz na fotel po raz któryś jak piszesz to chyba wiesz na czym stoisz? czy nie? czy jesteś do końca idiotką? Zapomniałaś, rozkapryszona gówniaro, że każdy kij ma dwa końce. Teraz sobie szukaj fryzjera choćby na drugim końcu Polski. Wiem co mówię, bo moja fryzjerka zginęła 2 lata temu w wypadku samochodowym i niemal przez te dwa lata eksperymentowałam, szukałam i wyglądałam jak pół d.py zza krzoka nim w końcu znalazłam fryzjerkę dla mnie i teraz zapierniczam raz w miesiącu 32km :o

[Gość gość]

Nie wiadomo czy cie przyjmie jak wie , ze to ty :D

[Gość gość]

hahahaha dobrze ci tak głupia mietło :P teraz wystaw opinię tej nowej fryzjerce i tak za każdym razem, a na ścięcie końcówek będziesz do Kazachstanu zapier/dalać :D obstawiam że brzydka jesteś jak noc listopadowa, a z nieodpowiednią fryzurą to się własna rodzina ciebie boi i dlatego tak skamlesz.

[Gość gość]

zle zrobilas piszac niecałą prawde. niby salon przecietny,maja drogo i robią tak sobie nie jakos ekstra fajnie,jak napsialas a jednoczesnie jak widac z twojego pozniejszego doswiadczenia to inni robią gorzej a ty bylas dotychczas zadowolona ze strzyzenia w tym salonie wiec to nie do konca prawda ze nie robią fajnie. wystwilas opinię całemu salonowi a zawinila tylko jedna osoba, zrestzą moglas się nei zgodzic n ato zeby kolezanka ci nakladala farbę,moglas powiedziec tak delikatnie a wie pani,pani juz tyle czasu mnie czesze to cchialabym aby to pani mi robila farbe a nie nikt inny-cos w tym stylu.zle zrobilas , nie przemyslalas tego i teraz masz konsekwencje. na twoim miejscu juz bym tam nie szla bo wstyd a babka moze ci specjalnie cos zniszczyc w odwecie. i teraz masz nauczkę aby nie osądzac pochopnie i nie obwiniac wszystkich jak leci.

[Gość gość]

jak ja lubię takie kretynki :D Gdy trzeba nachlapać ozorem w necie "bo mie nie znajo" to są pierwsze ale w realu to gęby nawet nie otworzą. Przecież mogłaś powiedzieć co ci leży na sercu, grzecznie ale stanowczo i na pewno by to zrozumieli, bo wszystko się da załatwić, a rozmowa zawsze jest kluczem. Myślisz, że ty jedna jedyna miałaś tam coś sknocone? myślisz, że na nich by to wrażenie wywarło i szok wywołało? Naprawiliby ci to w gratisie i koniec. Nikt nie miałby na pewno żalu do ciebie. Takie wpadki się zdarzają WSZĘDZIE nawet w tych najlepszych paryskich i nowojorskich salonach ale od tego się ma język aby wyjaśniać pewne rzeczy, a nie latać po netach i wystawiać opinie. Tak to jest jak nieodpowiedzialne smarkule się biorą za internety. Teraz łaź po ścianach i przemykaj się rogatkami miasta, a kłaki niech ci tnie rzeźnik albo kowal :P skoro jesteś prostą, tępą babą oderwaną granatem od pługa :P

[Gość gość]

gość dziś popieram!