Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytywnego cos

Co jest dobrego w Waszym życiu?

Polecane posty

Gość pozytywnego cos

Moje życie to gra sprzeczności... Z jednej strony ja dość ciężko choruje, z drugiej dziecko poza jednym mankamentem zdrowe jak rybka. maz ma drobne problemy. W pracy niby ok bo blisko domu ale mało płatna i mam problem ze znalezieniem innej... ogólnie finansowo ok, bo na nic nam nie brakuje, ale na to o czym marzę nie starczy...wszystko takie nie do końca... A mimo to potrafię się cieszyć tym ze dziecko zrobiło ładny rysunek, że kawa pachnie, że maz się przytula. czy Wy potraficie dostrzegać małe pozytywy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz już tak. Cieszą mnie takie drobiazgi, jak świecace słońce, moje ładne pelargonie, zielona fala na skrzyżowaniach, dziecko mówiące że się za mną stęskniło, czy to że udało mi się obejrzeć cały film w TV;) Wcześniej takich rzeczy nie zauważałam, pomogła wreszcie zmiana pracy z korpo na normalną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie zbyt bogatym jest nudne. Bycie zbyt biednym jest tragiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie nie jestem szczęśliwa, ale radość sprawiają mi spotkania (niestety tylko przyjacielskie) z facetem, którego szalenie kocham. Nic innego w sumie nie jest w stanie przeważyć mojego nastroju i wszystkie dobre rzeczy jak np wyjazdy,imprezy, koncerty są związanie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj ludzie gonią za kasą i nie wiedzą,ze zycie samo w sobie jest piękne.Trzeba się cieszyć nim dopoki trwa. A problemy,no cóż każdy je ma bez względu na to ile ma się kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlaśnie siedze na swoim małym balkonie, który sobie pięknie urządziłam i bardzo mi się podoba. Mam fajnego męża, zdrową i cudowną córkę, pracę od 8-16 z wolnymi weekendami i stabilną sytuację finansową, mimo kredytu na nasze 50- metrowe mieszkanie, które też sobie przytulnie urządziliśmy. Oczywiście zawsze mogłoby być lepiej, moglibyśmy lepiej zarabiać, by nie odkładać na wakacje i pozwalać sobie na więcej niż polskie morze i góry, mieć dom i super samochód ale z drugiej strony wiem, że są ludzie których nie stać nawet na to co my mamy, nigdzie nie byli, mają umowy śmieciowe i idą na zakupy z kartka w ręku do najtańszego marketu. Cieszy mnie to, że moje dziecko ma nadal wszystkich dziadków. Wydaje mi się, że zawsze można się porównywać do tych co mają lepiej i po części jest to dobre bo dzięki temu człowiek dąży do polepszenia swojej sytuacji materialnej ale warto też obiektywnie spojrzeć na swoje życie i cieszyć się z drobnych rzeczy bo marnujemy teraźniejszość, marząc tylko o przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry jest uśmiech mojego 7miesiecznego synka. Jak juz myślę ze więcej nie zniose to on się uśmiecha najpiękniej na świecie i daje radę jakoś przeżyć dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż do zdrowych też nie należy, wada serca, kamienie w nerkach, łuszczyca, ja też mam problemy zdrowotne. ALE. przestaliśmy się przejmować tym. Żyjemy i cieszymy się każdym dniem. Cieszy mnie słońce, uśmiech mojego dziecka, kwiaty, które zakwitły na balkonie i storczyki w doniczkach. Cieszy mnie jak mój mnie kot wita, ocierając się o moje nogi. Cieszy zapach świeżo zaparzonej kawy i radość męża, że zrobilam mu herbatę. Cieszy mnie czas spędzony z mężem i dzieckiem i podróże, że razem zwiedzamy różne fajne zakątki. Trzeba w życiu wyłapywać drobne, proste rzeczy i się nimi cieszyć, wtedy zawsze będziemy szczęślliwe, bez względu na stan posiadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie mąż i wszystko co z nim związane. Nawet jak mnie praca, dziecko, rodzina wpieni - gdy on się pojawi po jakimś czasie zawsze się zacznę uśmiechać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim życiu dobra jest sfera rodzinna, mam super męża, niedługo rodzę fajnego zapewne synka. Nie mamy żadnych problemów finansowych. Jedynym mankamentem jest to, że czasem odczuwam kompleksy związane z moim zawodem, ukończonym kierunkiem studiów. Miało być tak pięknie, a oferty są słabe i będę musiała sporo się dokształcać, by zmienić sytuację na lepszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się dzisiaj bardzo ucieszyłam, jak zobaczyłam, że panowie "montują" kosz na śmieci blisko mojej ulicy. W całym mieście koszy bylo tylko z dziesięć. I przyznam, że myślałam, że już nie umiem cieszyć się z małych rzeczy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smak porannej kawy gdy obok uśmiechnięty maz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Generalnie nie jestem szczęśliwa, ale radość sprawiają mi spotkania (niestety tylko przyjacielskie) z facetem, którego szalenie kocham. Nic innego w sumie nie jest w stanie przeważyć mojego nastroju i wszystkie dobre rzeczy jak np wyjazdy,imprezy, koncerty są związanie z nim. xx co to k****a ma znaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem szczęśliwa,ale dobrE udaje I jakos leci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic..życie jest do d**y...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bym cie kolego ruchala, moje ty szczescie kolego, jak tam twoj penis dzisiaj? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×