Gość gość Napisano Sierpień 3, 2016 Nie wiem co jest nie tak . Marzę o dominującym ale nie agresywnym samcu takim z prawdziwego zdarzenia albo przynajmniej w małej części, a tymczasem na mojej drodze stają tak mili faceci i ulegli ze czuję się jakbym była z jakas przestraszona panienka. Mam już dość. Też tak macie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach