przeraża mnie indoktrynowanie małych dzieci Legią..to pokazywanie L palcami

Zresztą nie chodzi tylko o Legię...ale to jakoś bardziej widoczne..dzieciak 4 latka już pokazuje znak legii ("L" literkę palcami pokazuje na zdjęciu u mamusi na facebook)..kupowanie dzieciom koszulek itd. Tak samo mnie dziwi indoktrynacja związana z jakimkolwiek innym klubem, wychowywanie kogoś na kibola od dzieciaka...masakra...tak samo wkładanie dzieciom koszulek Iron Maiden albo zmuszanie do chodzenia do kosciola codziennie.

To nie jest indoktrynacja, tylko miłość do klubu, to tak samo jak wiara, albo się to czuje albo nie.

masakra...miłość do klubu? fanatyzm...i wciskana na siłe ideologia małym szkrabom... A w Krakowie mawia się, że Legia to stara koorva

Za to w Krakowie kochają albo Wisłę albo Cracovie. Ty tego nie czujesz, więc tego nie zrozumiesz. W Anglii kilku letnie dzieci chodzą z rodzicami na mecze "swojej" drużyny. To jest patriotyzm lokalny...

Moje dziecko od okresu prenatalnego słucha ciężkiej muzyki, bo ja taką lubię i takiej słuchałam w ciąży.

15:58 ja też lubię cięższą muzykę i pod tym pojęciem nie rozumiem bynajmniej Comy czy innego hard rocka. Lubię np. Immortal. Ale nie chcę by moje dziecko doznało pomieszania zmysłów. Taka muzyka jest dobra od pewnego wieku. Małe dziecko się jej boi. Robiono eksperyment na więźniach - po puszczaniu metalu byli bardziej agresywni, bardziej chcieli się powtstrzelać nawzajem, a szczury którym puszczano ciezkie brzmienia miały wyższe tętno i były agresywne. dziecko moje nie musi w brzuchu tego słuchać.