Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do dziewczyn wyższych od swoich partnerów

Polecane posty

Gość gość

nie przeszkadza wam to, ze jesteście wyższe? Bo mi tak, a sama siebie o to wcześniej nie podejrzewałam, zawsze mówiłam, że wzrost nie ma znaczenia, ale no... prawda jest taka, ze moi dwaj poprzedni byli ode mnie wyżsi :/. A teraz ja mam niemal taki sam wzrost jak mój facet, jak założę wyższe buty to nie jest dobrze. Tu nie chodzi nawet o sam wygląd, ale łapię się na tym, że idę przy nim niepewnie, jakoś nie umiem się jakby "zachować" jak stoję przy nim, jak idę za rękę, jak chciałabym się w niego wtulić a on jest niższy. Nie jestem wcale strasznie wysoka i to potęguje moje dziwne odczucia. Wiem, że to głupie i brzmi szczeniacko :/. Jak wy sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie jak Ty autorko, mam 170 cm kocham szpilki i źle się czuje przy facecie który jest ze mną równy bądź niższy, kiedys miałam chłopaka ktory był ze mną równy i cięgle sie przy nim garbiłam, teraz na szczęście mój luby ma 182, więc nawet w szpilakach czuje sie przy nim ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadna sie nie wypowie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:29] Dzięki! dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam takie schizy, jednak mimo wszystko... brakuje mi tego by poczuć się przy nim taka bardziej subtelna, mniejsza, drobniejsza, cały czas liczę, ze się przyzwyczaje, ale zwyczajnie czuję się przy nim głupio gdy założę n awet nie szpilki ale wyzsze buty a nawet gdy nie to i tak czuję się od niego "wyższa" mimo, ze jestem jakoś cm niższa, to chyba takie złudzenie optyczne człowieka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotki przeciez LICZY SIE WNETRZE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WonderLover.com....? ....Zajrzyj, Sprawdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. A może powinno bo ja mam 164 cm a on mniej :D i w dodatku lubię buty na 12 cm obcasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le, ale ludzie tutaj są mentalnie zj****i. "Ojej mój facet nie pasuje mi do butów, buuu buuu" 🖐️ to go k***a zostaw i poszukaj sobie jakiegoś drąga, wtedy będziesz spełniona i ponosisz sobie szpileczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:08 ja bede sprawdzal czy dziewczyna mi do samochodu pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, chyba będzie trzeba się teraz dobierać pod takim kryterium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o to chodzi, ze chcę go rzucić :/. Dlaczego od razu taka agresja? To jest dla mnie nowe, niekoniecznie miłe doświadczenie, że "przewyższam" faceta, cały czas mam nadzieje, ze się przyzwyczaję i staram się jakoś wyluzować jak idziemy razem, ale na razie nie wychodzi. czy coś w tym dziwnego, ze kobieta chce żeby jej mężczyzna ją objął ramieniem a nie odwrotnie? ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, czyli zauważyłaś że jesteście równi wzrostem dopiero po kilku tygodniach, czy miesiącach? było o tym myśleć zanim zostaliście parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, zaczęliśmy się spotykać niedawno, ledwo miesiąc temu, nawet jeszcze ze sobą nie spaliśmy, to początkujący związek, poza tym jest naprawdę nam dobrze razem, jest przystojny, podoba mi się, lubie z nim spędzać czas, dogadujemy się... tak wiem, pewnie wymyślam, ale tak już mnie trafiło i co zrobię, że nie umiem się jakoś przy nim zachowywać jak jestem od niego wyższa, nie wiem jak mam iść czy stać żeby się czuć komfortowo a nie jak babochłop :/ ps jestem szczupła, on też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwyczajnie, przecież nikt na was nie będzie patrzeć, Jezu. Ludzie często myślą, że są na jakimś wybiegu dla modeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to właśnie nie chodzi o innych, ze ktoś się będzie patrzeć tylko o mój komfort, ze to on się bardziej we mnie wtula niż ja w niego, albo się garbię jak z nim idę żeby oszukać swoje wrażenie, ze jestem wyższa, chodzi o mnie a nie o innych :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroszcze problemów, ja pie***le

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jest ode mnie ździebko niższy ale to mi nie przeszkadza tym bardziej że jak go poznałam to się w nim tak zakochałam że bez problemu zakaceptowałam buty na niskim obcasie i uważam że my tylko z pozoru jesteśmy niedopasowani .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×