Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia063

nienawisc wobec ludzi,brak sensu

Polecane posty

Nie lubię ludzi.Bywało,ze za czasów szkolnych miewałam ,,koleżanki'',czasami na przerwach rozmowa się kleiła i wydawało mi się,ze moja rozmówczyni jest uradowana konwersacją ze mną,to jednak ja nigdy nie potrafiłam podzielać tego uczucia.Po szkole natomiast,ktokolwiek oferował mi wspólne spędzenie czasu bądź odprowadzenie do autobusu-wówczas było to dla mnie istna katorga.Jedyna osoba przy której czuje się prawdziwie sobą jest moja siostra.Relacja z moja druga siostra jest beznadziejna.Jeżeli chodzi o rodziców kocham ich,jednakże mam wrażenie ciągłego osaczenia,jako ze nieustannie mnie kontrolują.Czuje się beznadziejnie.Nigdy nie miałam chłopaka(nad czym raczej nie ubolewam) i domniemam,ze nigdy nie potrafiłabym stworzyć głębszej relacji z drugim człowiekiem.Boje się ludzi i odczuwam niechęć wobec nich,nie potrafię zachować się stosownie w towarzystwie innych,,nie potrafię rozmawiać z ludźmi.Mam wrażenie ciągłego niezrozumienia,nie poznałam dotychczas osoby,która podzielałaby moje zainteresowania.Moj lek przed ludźmi sprawia ze nie rozwijam swoich pasji,nie mogę w pełni egzystować.Czuje jakbym nad tym wszytkom lewitowała,ciągle tylko marze i czuje ze jedyny,właściwy kształt moje życie przybiera w mojej wyobraźni, pozbawionej wszelkich barier.Mam 19 lat,siedzę od 3 miesiąców w domu,codziennie chodzę do lasu i płaczę nad swoim losem. Trace wiarę w Boga(od kościoła już dawno się odwróciłam) i jakikolwiek sens istnienia.Nie wiem jak poruszyć te beznadziejność w której tkwię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam kolegę na gg z tym samym problemem i w tym samym wieku. Może was zeswatam? :D 2983579 Nie łam się dziewczyno :D jesteś fajną i wartościową osobą, a takich coraz mniej. Trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki,dzięki...zawsze milo słyszeć słowa wsparcia :))) ale za kolegę podziękuję :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo i powiem Ci, że z wiekiem będzie tylko gorzej. Będziesz co raz bardziej unikać ludzi i przestaniesz wychodzić z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaleźć kogoś komu można zaufać.. Nie jest takie proste i w sumie spotkałem 1 taką osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
IT'S A TRAP!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam identycznie z tym że nie mogę powiedzieć że boje się ludzi ,nie boję sie,reszta jak u autorki sprecyzuj autorko co w twoim przypadku oznacza bać sie ludzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze powiedziawszy..chyba nie boję się w ten sposób zeby mogliby mnie zranic fizycznie..chodzi mi tu bardziej o konfrontację z ludzi nie wiem z czego to wynika to jednak boję się,że ktoś mnie o coś zapyta ,np.kiedy siedze przy stole wraz z innymi ludzmi.Ktoś mnie zapyta np.co u ciebie słychać,opowiedz co u ciebie... i nagle zwraca się ku mojej osobie iles par oczu i taka sytuacja zatrważa mnie chorobliwie nie wiem co powiedziec..co wiecej nie wiem gdzie wlepić własny wzrok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popatrz im prosto w oczy i odpowiedz co u ciebie słychać. ;)xMoże po po prostu jesteś nieśmiała i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dużo projektujesz we własnej głowie i boisz się na "wszelki wypadek". Lubisz ludzi, ale ich się boisz. Zainteresuj się książką Lilian Glass "Wspaniali ludzie". Tam są różne triki, podpowiedzi, jak sobie dawać radę w towarzystwie. Uzalasz się nad sobą, zamiast rozwijać swoje zainteresowania, nie oglądając się na innych. A rodzice zwyczajnie się o Ciebie martwią. Bo to nie jest normalne, by 19łatka siedziała 3 m-ce w domu. Ile tak będziesz siedzieć na tyłku i użalać się nad sobą? Życie ucieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×