Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Drogie panie czy ktoras z was zwiazalaby sie

Polecane posty

Gość gość

z facetem mlodszym o 4 lata np ona 27 on 23. Chlopak pracuje, sam sie utrzymuje, jest staly w uczuciach, powaznie mysli o zwiazku i nie lata co weekand na imprezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiek by mi nie przeszkadzał, co najwyżej poważne myślenie o związku, bo pewnie to jeden z tych desperatów, co poważnie myśli o każdej w miarę ładnej, jeśli tylko ona wyrazi taką chęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ze tak ale nie chce powaznie myslacego o zwiazku w stylu slub i dzieci, bo nie jestem za slubem i dziecmi, takim czyms by mnie facet wystraszyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaden desperat ,,powaznie mysli o zwiazku'' mam na mysli ze nie chce sie tylko zabawic dziewczyna, a nie od razu o slubie myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starsza dlatego zdecydowałem chcesz by cie utrzymywała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecne chłopczyki wstydu nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie widzę problemu w twoim wieku, zwłaszcza że nie jesteś hulaszczym studencikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie u mamusi mieszka -spanie, żarcie, pranie zapewnione i szuka drugiej mamusi. Frajer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a cóż to jest 4lata? w mojej rodzinie jest malzenstwo gdzie kobieta jest starsza 2 lata - teraz 68 i 66 l (on) i od wielu lat daja rade, a pomiedzy 4 a 2 latami w takim przypadku to znikoma roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy co komu w głowie siedzi, każdy widzi to co chce zobaczyć.. w mojej rodzinie ciotka 50lat, wujek 42 i ich syn 14lat już ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwaśna Antonówka
niby 4 lata to nie tak wiele ale miałabym kompleksy przy nim więc nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 12.42 dlaczegn mialabys kompleksy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cztery lata, to nie jest duża różnica wieku pomiędzy dorosłymi ludźmi. Ważniejsze jest czy w życiu jest wam że sobą dobrze razem, czy się kochacie, wspieracie, rozumiecie, szanujecie i tym podobne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc 14.24 my jeszcze nie jestesmy razem. Mam wrazenie ze blokuje ja to ze jestem mlodszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam parę ona 36, on 33. Są ze sobą od 2 lat, juz po slubie. Uwazam, ze Twoja wybranka mpze juz zechciec zalozyc rodzinę, miec dzieci. Moze nie będzie się chciala bawic w "związki" nie prowadzące do niczego. Uwazam, ze jestes za mlody na zakladanie rodziny, tak w ogóle, niezaleznie od wieku partnerki. A wbijac w lata 27 latkę, po to by ze sobą pobyc, to nieuczciwe. Gdybyscie oboje byli po 30tce, to tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym wieku dziewczyna moze miec pewne obawy, choc 4 lata to nic a po studiach jak oboje pracuja to zadna roznica poza tym czasami faceci po 30-stce czy nawet 40-stce sa bardziej dziecinni niz wielu 20-latkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżlei macie podobne nastawienie do życia to 4 lata różnicy nie powinny stanowić problemu. Gorzej jeśli okażę się, że ona marzy o założeniu rodziny a Ty nie czujesz się jeszcze na to gotowy. Jednak uważam, ze warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swiat nie kreci sie tylko wokół zakładania rodziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie kreci, to prawda, ale może być powodem scysji w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie, ze siè kręci wokół zakladania rodziny, posiadania dzieci, wymiany pokoleniowej. To normalne i całkowicie naturalne. Osoby niezainteresowane są w zdecydowanej, marginalnej mniejszości. W konkretnej sytuacji przedstawionej przez Autora, trzeba się określić uczciwie względem swoich planòw życiowych, bo każde z nich może je mieć zupełnie inne, lub realizowane w innym tempie. Słowo klucz- uczciwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze a skąd wiesz, że ją coś blokuje? Lgnie do Ciebie? Pytam,bo może mylisz sympatię z zainteresowaniem? Robiłeś w stosunku do niej pierwszy krok? Może to nie Twój wiek ją blokuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam męża o 4 lata młodszego :-) Od 13 lat. Jest fajnie, taka różnica to żadna różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia była starsza od dziadka o 7 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc 17.38 mysle ze nie myle sympatii z zainteresowaniem. To wyglada tak ze ona sie przybliza i oddala, przybliza bo jest zainteresowana , a oddala z obawy ze jestem mlodszy i boi sie zaangazowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie utwierdź ją w przekonaniu, że Twój wiek nie będzie przeszkodą, że to nie będzie tylko związek na zasadzie "spędźmy ze sobą fajny rok" i nie skończy się tak jak to napisał gość z . Życzę powodzenia. Z czystej ciekawości chciałabym zapytać jak to jest, że w ogóle zwróciłaś uwagę na tę dziewczynę, ale to już pewnie zbyt prywatne rzeczy. No ale nie poradzę, że lubię czytać takie historię (oby z happy endem!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poznalam mojego meza jak mial 23 lata,ja mialam 24 i dziecko.Byl dojrzaly jak na swoj wiek,nie przerazalo go to,ze mam dziecko i chcial slubu.Po pol roku bycia razem zaczelismy myslec o slubie,po 1,5 roku od poznania sie wzielismy slub.Jestesmy razem 10 lat.Czyli zalezy jaki kto jest dojrzaly w wieku,23 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ona nie chcę się zaangażować, bo nie dajesz jej odczuć, ze trafiła na "podatny grunt". W ogóle coś inicjujesz w jej kierunku czy tylko sobie czekasz, aż ona się wychyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc 21.18 czemu pytasz jak to mozliwe ze ona mi sie spodobala? Wiem ze zabrzmialo to nie zbyt grzecznie i chetnie ci opowiem ta historie tylko sprecyzuj prosze pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc 21.46 mozna tak powiedziec ze czekam, ale w tym sensie, ze nie naciskam na nia , nie poganiam, nie wywieram presji zeby jak najszybciej podjela decyzje. Zalezy mi na niej wiec daje jej czas, nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło mi o to czy najpierw Ci się spodobała a potem dowiedziałeś się, że jest starsza i nie robiło Ci to problemu? Czy może najpierw dowiedziałeś się ile ma lat i miałeś wątpliwości,ale uznałeś, że wiek to tylko "cyferki"? Zastanawia mnie czy to Twoje czekanie nie jest przez nią odczytywane jako "darował sobie". Oj, no po prostu opowiedz nam Waszą historię ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×