Wygląd kobiety nie ma żadnego znaczenia, bo nawet paskudne mają facetów

można być otyłą dziewuchą z kudłami pofarbowanymi na czarno, nie znac zadnych języków obcych, byc po zawodówce, byc biedaczka a i tak znajdziecie chłopa... kobieta ogolnie ma łatwo, wystarczy ze nogi rozłoży

Tylko kogo taka znajdzie? Bezzębnego Janusza po zawodówce mieszkającego u rodziców, z mięśniem piwnym, noszącego skarpety do sandałów albo dresy do pantofli.

wcale nie Janusza z brzuchem piwnym! dziewczyna nie musi być ładna, tylko cwana i bezwzględna, faceci w większości są naiwni i można wmówić im wszystko: potwora będzie pięknością, a piękność brzydulą... dużo atrakcyjnych i poukładanych dziewczyn nie ma faceta, bo brakuje im tzw. tupetu...

Potwierdzam!! Coraz więcej widzę par, gdzie dziwczyna jest o wiele brzydsza od faceta. Zastanawia mnie to bardzo, mamy niby taki kult ciała, a brzydule mają przystojnych facetów... chociaż w drugą stronę też, ale to było od zawsze, że ładna laska ma brzydala za faceta, ale odwrotnie rzadziej, a teraz coraz więcej. Nie ogarniam

Opanujcie sie. Uroda jest kwestia subiektywna. Facet dla jednej jest przystojny, a druga by go kijem nie tknela, podobnie jest z dziewczynami. Wiekszosc facetow woli szczuple, ale naprawde sa tacy, ktorzy wola okragle, bo chude ich nie kreca. Zatem nie czepiajcie sie!

Bo na 1szy rzut oka nie widać penisa :) i.umiejętnośći faceta w łóżku

Nie widuje otyłych brzydul chodzących z wysportowanymi przystojniakami.