To norma czy zaburzenie

Dziecko ponad 2,5 letnie prawie nie mówi, jedynie czasem pojedyncze wyrazy(mama,baba, daj, nie), ale na ogół jakieś tylko dzwieki:ooo,aa, jeee,uhhhh -coś w tym stylu.Rozumie dużo. Gdy się do niego mówi zazwyczaj nie reaguje, coś tam sobie robi, bawi się, ale jednak czasem reaguje, spojzy i dalej powraca do swoich zajęć. Gdy powie mu się np, daj autko, to zazwyczaj albo nie zwraca uwagi, albo spojzry na moment i dalej się bawi. Bardzo rzadko poda to autko. Mało samo z siebie zaczepia, raczej bawi się samo,Jedynie jak go coś zaciekawi np wazonik na półce, patrzy w tą stronę i krzyczy aby mu to dać. Czy to jest normalne czy trzeba się martwić? Chodzi mi o takie małe reagowanie, zazwyczaj coś sobie samo robi, układa, bawi się i na nic nie zwraca uwagi.

Dziecko uczy się poprzez zabawę. A ty, jak widać, liczysz na to że cały dzień będzie bawiło się samo. Jak wychowasz, tak bedziesz miała.

Czasami bawi się samo. Już nie przesadzaj że trzeba się z nim bawić 24/24. Wychodzimy do piaskownicy, na huśtawki, w domu ma dużo zabawek, razem próbujemy malować i to bardzo lubi. Poza tym sporo czasu spędza u dziadków, a oni zajmują się nim cały czas wtedy, więc jak na tyle bodźców, wydaje się mało kontaktowy :(

W tym wieku to dziwnie wg mnie. Raczej powinno reagować jak do niego mowisz

Sprawdż czy ma dobry słuch i wzrok.

Mało informacji napisałas, teoretycznie 2,5 latek nie musi jeszcze dobrze mówić w praktyce uważam że u logopedy powinnaś już być. Ponadto brak reakcji jest niepokojący, ale nie wiadomo czy wynika z zaburzenia, może jest po prostu małym indywidualista. Jak z kontaktem wzrokowym i z komunikacją? Skoro nie mówi dobrze jak sobie tą mowe rekompensuje? Wskazuje palcem na cos co chce? Czy dzieli pole uwagi, niektóre dzieci lubią bawić się same jednak powinien przynosić ci zabawki żeby pokazac, powinien zwracać na siebie uwagę chociaż czasem. Niektóre dzieci robią to częściej inne rzadziej ale jeśli nie robi tego w ogóle to radzę konsultacje u psychologa. Ważne jest także czy pokazuje ci coś czym chce cię zainteresować np samolot, samochód na ulicy po prostu widzi to i chce żebyś ty też to zobaczyła chce się tym z tobą podzielić. Jeśli tych rzeczy twoje dziecko nie robi to przykro mi ale musisz szukać pomocy, broń Boże nie stawiam tu żadnej diagnozy po prostu radzę udać się do specjalisty i rozwiać wątpliwości.

Logopeda jest od wad wymowy, od aparatu mowy jest foniatra durna babo, mądrala..

autyzm

Logopeda nie jest tylko od wad wymowy, głupia babo

Tu gość z 20.46 nie wiem po co mnie ktoś obraza, chce tylko doradzić i podzielić się doświadczeniem. Logopeda jest specjalista zajmującym się mowa i komunikacja. W zaburzeniach autystycznych terapia logopedyczna jest podstawą. Nie mozna jednak na podstawie tych informacji od razu wysuwać takich wniosków ze jest to autyzm lub coś że spektrum, to musi ocenić specjalista. Jak pisałam wcześniej informacji jest za mało a autorka na moje pytania nie odpowiedziala, wiec tak na prawdę niewiele wiemy.