Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Macie czasami takie przebłyski że czujecie się piękne?

Polecane posty

Gość gość

takie 10/10. I czy wasza pewność siebie jest uzależniona od tego jak wyglądacie danego dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mam takie chwile i są bardzo pocieszne, ale z tą pewnością siebie różnie bywa. Mam dni, kiedy wychodzę nawet nie spojrzawszy w lustro, wtedy też mam dobre samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz na ruski rok, a mam 20 lat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pocieszne? co przez to rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak.mam takie chwile,a pozniej zawsze gdzies widzę swoje odbicie i mowie OMG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bardzo tu rozumiem słowa "przebłyski". Albo sie ma to powodzenie albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze się czuję piękna, jedynie czasem mam przebłyski że wydaje mi się, że jestem brzydka ale na szczeście rzadko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to chyba od cyklu zależy. .mam takie dni ze wychodzę z domu z lekkim makijażem na szubko i czuje się super ogólnie patrze w lustro i myślę wow:) sama się sobie podobam a mam tez takie dni ze myślę że nie jest dobrze to chyba przed okresem najczęściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lululili
Czasami mam gorszy dzien i czuje sie nieatrakcyjnie. Jestem piekna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, kiedy widzę to w oczach facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piekna czasami tylko, bo piękno to dla mnie cos co zachwyca co sprawia, ze szczeka opada, obok czego nie da sie przejść obojetnie. A nie po prostu ladna kobieta. Ale no w lustrze widze, ze mimo bycia atrakcyjna, nie jestem piekna. Nie naleze do tych kilku % kobiet. Ale czasami mam to uczucie :D szczegolnie przy moim partnerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten przebłysk zaczął się z moimi narodzinami i trwa w janości do teraz. Jeśli Wy macie to tylko czasami... cóż - widać mój blask przyćmił Wasze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam czasami takie przebłyski, które trwają do czasu, kiedy uświadomię sobie, że nie mam soczewek i po prostu niedowidzę. :D ten temat przypomniał mi scenę, kiedy Bridget Jones najadła się grzybków halucynogennych i tez wydawała się sobie przepiękna. Może to co jecie to nie pieczarki? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys tak. Teraz odkad jestem matka to nie. Jestem zmeczona, zaniedbana i wygladam na 5 lat starsza niz w rzeczywistosci. Syn na 2 lata, zle spi w nocy a ja od roku juz pracuje wiece jest ciezko. Ale moj wyglad to naprawde jest drugorzedna sprawa teraz, bo kocham go nad zycie i wazne jest dla mnie tylko to zeby sie zdrowo chowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:09 w jakim sensie jestes zaniedbana? Co sprawia, ze sie tak czujesz? Waga, brak sportu, makijazu, nieumyte wlosy czy moze tylko odrosty? Niepomalowane paznokcie? Pytam z ciekawości :-) może da się to zmienić, damy ci jakies wskazówki czy rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze byłam zadbana i czułam się fajnie i seksownie. Po pierwszym porodzie chciałam odzyskać dawna siebie i szybko dzieki ćwiczeniu i bieganiu wyglądałam super. Teraz jestem w drugiej ciąży i czuje sie jak wieloryb :( ehhhh.. 31tc. 12kg na plus.chce juz moc wrócić do biegania do ćwiczeń do bycia fit..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 09:16 Umyta jestem w sesnie wlosy i poranny prysznic codziennie. Nie maluje sie bo nie mam na to czasu, checi tez nie. Odrosty owszem sa. U fryzjera nie bylam 5 miesiecy bo nie mam z kim malego zostawic po pracy. Sama nieudolnie farbuje wlosy. Ale naprawde nie zlazy mi na super wygldzie. Zamiast tego wolabym poczuc sie wypoczeta ale nie wiem kiedy to nastapi w najblizszej przyszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli w sumie nie czujesz się zewnętrznie zaniedbana, tylko wewnętrznie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zewnetrze jestem bardzo zaniedbana ale mam to w nosie jak sie komus nie podoba jak wygladam to moga na mnie nie patrzec. Podobac sie ludziom nie musze. No bardziej chcialabym sie poczuc wypoczeta ale to nie nastapi na bank w najblizszym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z mężem/partnerem? Jemu także nie chcesz sie już podobać? Czy jesteś samotną matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem samotna matka. Pewnie mu sie nie podoba ale co ma zrobic wie jak jest ciezko pogodzic prace i wychowywanie 2-leniego dziecka. Zamiast siedziec 2 godz u fryzka czy kosmeyczki ja wolabym te 2 godz isc sie polozyc spac. Swoja droga nawet jak nie mialam dziecka to nie cierpialam tego dlugiego siedzenia u fryzjera i kosmetyczki. Ja nie rozumiem tego ze kobiety to lubia dla mnie to jest taak starata czasu i nuddda. Jeszcze te plotkowanie klientek. Mnie fryzjerak nie lubi bo ja o sobie nic nie mowie i nie cieprie jak sie mnie za jezyk ciagnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×