Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem słabo tolerowana przez teściową bo nie wniosłam mieszkania w posagu

Polecane posty

Gość gość

Witam, jestem tą gorszą i nietolerowaną synową bo nie wniosłam w związek z synem tesciowej mieszkania czy drogiego auta. Druga synowa wniosła i jest inaczej traktowana a tesciowa ciagle mi wyjezdza w oczy jakie ona ma majątki. Moi rodzice sami nie mają zbyt wiele, nie kupili ma kawalerki w mieście, nie zapisali grubych tysiecy, bo sami dorabiali się od jednej łyżki i też nikt im nie pomagał. Ale wykształcili mnie i dobrze wychowali. Nie brakowało chleba, ubrań, pomocy naukowych. Nie żałowali nam na naukę. Ale nie są zamożni i nie dali mi mieszkania, co bardzo kole w oczy moją teścfiową która rzucała aluzje że ta druga synowa to ma dwa mieszkania od swojej rodziny i jej syn ma lżej niż ten drugi ze mną. A sama swojemu synowi też "nic" nie dała tylko wlasnie molziwosc kształcenia się, czyli tak jak moi rodzice. Mieszkamy w wynajętym mieszkaniu, teściowa ciągle jęczy że ona nie ma pieniedzy mimo ze nigdy od niej nic nie bralismy. i nie chcemy brac. Na kazdym spotkaniu jęczała że jest biedna. Teściowa pracuje jeszcze zawodowo. Zagląda mi do portfela ale tamtej synowej też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zapytaj się jej co ona takiego dala swoim synom, żeby im było lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz teściowej, że sama też nic synowi nie dala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:59 ona bez przerwy chełpi się że sobie od ust odejmowała by im było lekko, wręcz używa słów: "moi synowie wszystko dostawali najdroższe, a nie badziewie za 20 zł" - to przykre słowa bo pamiętam jak moi rodizce nie mieli czasem na ubrania dla mnie i brata i czasem tanie kupowali...a teściowa się chełpi że jej dzieci to lepszy sort bo mieli tylko markowe, najdrozsze. Teściowa to typ osoby  że mieszka w rozsypującym sie malym mieszkaniu ale nie wyremontuje tylko mieszka w tzw. norce a cała kase zapakuje w Zarę, Moschino żeby ludzie mysleli ze ona jest zamozna. Mowila ze synom dala wyksztalcenie a konkretnie opłacała drogie lekcje, to akurat prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ale ona chyba wychodzi z założenia, takiego jakiegoś średniowiecznego myślenia, że ona dała synów i oni beda sporo zarabiali bo maja dobre wykształcenie i to wystarczy a dziewczyna powinna mieć i wykształcenie i posag. Chore i myślenie rodem ze średniowiecza. Wykształcenie mam, ale posagu nie, to jej przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tesciowa niech spier...ala a ty jej powiedz ze sama nie dala synkom hawirów po 120 metrów zeby sie teraz miala wymądrzac ze ty nic nie masz. a ona ma? chyba garba na plecach ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×