nie związałbym się z kobieta która nie lubi kotów

W życiu nie zwiążę się z kimś komu po prostu odbija na punkcie kotów i przypisuje im cechy ludzkie. Z kimś, kto nie jada mięsa i potępia tych, którym smakuje, także nie. To są odchyły od normy i tylko cyrk robią z siebie

ja tam lubię zwierzęta, ale u kogoś

zwierzęta są kłopotliwe i nie ma obowiązku ich posiadania na szczęście

23:28 Niedorozwojem to jest ten, kto nawet nie umie przeczytać etykiety, i jesteś nim ty. Powstaje coraz więcej karm, ktore zawieraja same mięso, a 40% miesa to już norma, i to wcale nie żadne odpady. I na opakowaniach NIE MOGĄ OSZUKIWAĆ-biedny głupku. Dla przemysłu mięsnego(w tym producenci karm dla pupili) nie liczy sie to, ile zwierząt roślinożernych zginie. Dla nich liczy się zysk. W zyciu takiego pasożyta jak kot bym w domu nie utrzymywała, zal by mi bylo kasy i czasu na to, juz bachory okazuja wiecej wdzięczności i dobra za wydana kase i dach nad glowa. A zeby takie piekne i inteligentne zwierzęta dla glupiego kota zabijac, jak krowa, swinia, czy kura -to juz zupełne okropieństwo.

I powiem szczeze, ze kocham wegan. Mimo to bardziej jednak szanuje miesozerce, niz wegana z kilkoma kotami. dlaczego? Bo oni odmawiaja sobie sami z geby, ale za to jak przekladaja zycie kota ponda inne-to juz jest dobrze.

Ja lubię koty, jestem kobietą :) Wolę od psów, bo z psem trzeba wyjść wcześnie rano i późno wieczorem, a mój kot śpi tak jak ja, czyli gdzieś do 9-10. Nie trzeba go wyprowadzać, tylko kuwetę sprzątnąć i finito. Kuweta stoi w wc, drzwi są lekko uchylone, a jak się zamkną, to kot miauczy, że chce wejść :) Jest spokojny, nie hałasuje, tylko ładnie mruczy. Jak ktoś przyjdzie, to nie skacze na niego, nie szczeka, nie ślini i nie psuje ubrań (wszystko to robią psy znajomych i mojej rodziny), tylko obserwuje z bezpiecznej odległości. A jak jestem chora, to kładzie się na mnie i ogrzewa... Polecam koty.

jak ja mam was wszystkich w d***e to niewyobrażalne

mówie do tych co kotów nie lubią :-)

nie lubie kotow ani psow, ale pies przynajmniej sie odwdzięczy, a kot tylko nasra gownem w domu.

ty tez srasz

23:52 twój kot też ma cię w dupie, tak jak ty nas :)

23:53 ale ja zalatwiam sie do kibla, a nie na uwalona kuwete. W życiu bym sie w gownie nie babrała we wlasnym domu, ci lubiacy psy przynajmniej robia to na dworze, ale zeby we wlasnej chacie sie do takiego poziomu zniżyć, to trzeba miec niepokolei w glowie poukladane.

Przecież kury czy świnie żyją po to, żeby je zjeść :P No kury jeszcze jajka znoszą. Krowy na mleko, ale świnie? Nikt by ich nie hodował, gdyby nie zostały zjadane. Po co taka świnka, na spacer ją wyprowadzisz? Kot jakoś wygląda, przytulić go można, jak ktoś sam, to przynajmniej z kotem "pogada". A wyobraź sobie, że bierze takiego prosiaka do domu buhahaha

Skoro twój kot miałby kuwetę uwaloną w goownie, to lepiej, że go nie masz. Koty to bardzo czyste zwierzęta, czystsze niż niektórzy ludzie, którzy tak kibel potrafią obsrać w publicznej toalecie, że niejedno zwierzą lepiej by się tam załatwiło.

idioto, ty tak na poważnie? swinia-jedzenie, kot-prawie czlowiek? i co jest tego przyczyna? wyglad? wiesz jaka przepaść intelektualna jest pomiedzy swinia a kotem? Tacy powierzchowni i bezduszni ludzie powinni byc karani za debilizm.

bez jajek proszę,ja nie mam kota,ja jestem kot ,wyraźnie podpisane,a ty jedna tam nie babrasz się w g*****e bo technika poszła do przodu ,jakby nie inni srałabys w karton

Kot nie jest po to aby się o nas martwił hahaha debile.

Z psem jak wychodzisz, to też się musisz w gównie babrać, bo trzeba posprzątać to co zrobił. Chyba, że jesteś fleją i nie sprzątasz po swoim , to pewnie sąsiedzi cię nienawidzą.

i sorry,świnie są prawie tak mądre jak koty,nie wyglądają ale są

23:57 twoj nie ma- bo juz to smierdzace gowno posprzatales, haha. I co za to dostales w zamian? nic. juz wolalabym dorabiac sprzatajac kllatki niz tak babrac sie w kupie- i to we wlasnym domu, masakra.

23:59 Nie są. Kot ma inteligencję na poziomie 2 latka. Świnia- może mieć nawet na poziomie 4latka. Ale nie jest ładna, co nie, ciężki kretynie?

opowiem wam coś,przyszli po świnię jak zawsze rano,z towarzystwa wybrać jedną,wyrwałą się schowała za innymi,i te inne ją otaczały i wypuścić nie chciały,jak ludzie w obozach ,broniły jej

gość dziś idioto, ty tak na poważnie? swinia-jedzenie, kot-prawie czlowiek? i co jest tego przyczyna? wyglad? wiesz jaka przepaść intelektualna jest pomiedzy swinia a kotem? Tacy powierzchowni i bezduszni ludzie powinni byc karani za debilizm. x Czy ty widziałeś kiedyś żywe świnie, jak się zachowują itd? To są głupie zwierzęta, prostych komend nie rozumieją i we własnych odchodach się babrają... Ja mam wujka na wsi i kiedyś często jeździłam tam jak byłam młodsza. Każdy gospodarz ci powie, że świnie czy kury to najgłupsze zwierzęta i z takiej świnki żadnego pożytku nie ma oprócz mięsa :) I nie twierdzę, że kot-prawie człowiek, ale jednak pomiędzy świnią jest przepaść,ale na korzyść kota.

z psem to sie robi na dworze, po dworze zawsze myje sie rece. A jak ktoś jest w domu, to pewnie rąk po tym kocim gownie nie myje, a nawet jak myje, to i tak mu nie ufam. Na jakim poziomie trzeba miec iq zeby sie do takiego poziomu znizyc, i jeszcze karmic taka istote inteligentnymi zwierzętami. Szkoda, ze w spoleczenstwie to norma.

na poziomie 3latka jest koń,sa koty bardziej lub mniej mądre jak ludzie cipko :-)

Jak to nic nie dostaję w zamian od kota? A powitanie jak przychodzę do domu, a przytulenie wieczorem, a mruczenie, a ogrzanie w chorobie, a sama radość z patrzenia na niego, niejeden facet nie da ci tyle, co kot :P

ale takiej gracji jak kot nie ma nawet baba:-) od małych kotów po te dzikie

00:03 oczywiście ze tak ci mówią, jakby inaczej mówili nikt by nie kupował mięsa, powierzchowny biedny człowieku. Jest masa dokumentów na temat iq świń, wystarczy poszukać, ale ty wolisz mieć zamknięte oczy. Ty juz sie dopiero po smierci obudzisz niestety. Kot jest głupi jak but, sa badania i dowody.

a potrafisz zmierzyć durnotę niektórych ludzi? nawet takiej maszyny nie ma bo by się rozleciała cipko :-)

Haha na dworze myje ręce, a w domu nie? Buhaha. A jak idzie taki sąsiad z pieskiem i podaje rękę na powitanie, w której być może przed chwilą trzymał psią kupę, to mu ufasz? Bo ja np. kociej kupy do ręki nie biorę hahaha