Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to możliwe, żeby ktoś miał już ponad 40 lat i

Polecane posty

Gość gość

dopiero po 40 się naprawdę zakochał pierwszy raz ? pytam o uczucia, nie o związki / seks. Czy to możliwe, żeby ktoś będąc w tak dojrzałym wieku nie był wcześniej zakochany ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozliwe ja task mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
wszystko jest możliwe ale mało prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 38...nigdy nie kochalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochany byłem w młodości. Tak, myślę, że kochałem. Na tamten wiek i rozum. Teraz tez kocham, albo tak myślę, albo po protu czuję ale inaczej... Zupełnie na czym innym to polega. Chyba bardziej czuję to słynne "braterstwo dusz" , wspólny język, chęć bycia, oglądania, jakiejś wspólnoty myśli i widzenia świata. Tego wielkiego i tego za oknem. Nigdy wcześniej nie byłem tak "uwrażliwiony" na dzieci.. Uwielbiam je oglądać, obserwować jak się cieszą. I wtedy przypomina mi się to uczucie. Słysze je i czuję. Tęsknię za nim. Pytanie jest dość głupie. Bo miłość nie pyta o wiek,status, rangę itp. Łapie bez pytania o przemyślenia i działa ;) Nie wiem ile masz lat, czy lubisz mnie czy nie. Ale życzę Ci miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..dodam jeszcze, że takie tematy są nie lubiane. Bo nie ma w nich możliwości wygadywania głupot, co ogromna część "społeczeństwa ubawionego po pachy" uwielbia robić. Bez sensu, bez tematu i bez odpowiedzialności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest to możliwe,znam jedną osobę pierwszy raz zakochaną w wieku 33,i drugą w wieku 36,więc pewnie 40 też by się znalazło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie tematy są niewygodne bo w wieku 40 lat zapewne ma się rodzinę i taka miłość w tym wieku jest oczerniana przez niektóre kobiety zamężne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie nie wiem co masz na myśli ja pisałam o niezonatych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie inaczej to wygląda, a czy jest możliwe... wszystko jest możliwe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawia mnie tylko jedno czy przez miej więcej 20 lat ta osoba nigdy nie była w zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie była,jedna osoba była jak anioł druga jak diabeł,bez związków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od człowieka, ciężko jest napisać ,ze ta osoba zakochała się pierwszy raz i czy jest to możliwe bo każdy jest inny. Jeżeli czujesz ,ze ta osoba kocha Cie to możliwe ,ze tak jest. Wiek nie jest wyznacznikiem czy można czy nie ale tym wieku jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana 48latka
Ja mam 48 lat. Jak byłam młodsza to nie byłam zakochana, jak mmiałam 44 lata poznałam mężczyznę który od dwóch lat jest moim mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak inaczej,szczenięce zakochania" to nic w porównaniu do miłości gdy znasz już siebie gdy potrafisz czuć drugą osobę ,dlatego ja mogę powiedzieć że kocham pierwszy raz właśnie teraz mając 30,wcześniej to jakieś zabawy z własną wyobrażnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to jest jak najbardziej możliwe. A wiem to z własnego przykładu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczucie zakochania nie jest jednakowe dla wszystkich, ale chyba może się zdarzyć w każdym wieku. Znam parę staruszków, która się poznała na cmentarzu. Groby zmarłych, jej męża i jego żony były blisko siebie. Są razem teraz, pobrali się, więc coś ich musiało połączyć, prawda? Może dopadła ich miłość, a może strach przed samotnością i dalszym starzeniem się, tego nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)U żonatych w tym wieku rozpoczyna się kryzys wieku średniego i głupieją. Wydaje im się, że to miłość ale szybko im przechodzi i wracają do rzeczywistości. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy głupieją i nie wszyscy przechodzą kryzys wieku średniego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, czy jest możliwe by się zakochać. Ja wiem, że po prostu kocham i już. I tak, pierwszy raz w życiu naprawdę kocham. Szkoda, że tylko bez wzajemności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można. I to do szaleństwa, jak nigdy wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawikzewsi
Myślę że w każdym wieku miłość wygląda inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak myślę. Jeszcze zależy, która to miłość z kolei. Z moich obserwacji i doświadczeń wynika, że pierwsza miłość rzadko bywa też tą ostatnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie zwykle myla milosc z zauroczeniem (kobiety) oraz z pozadaniem (faceci). Milosc to zupelnie cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×