Czy kupiłybyście suknie ślubną z OLX?

Szukam sukni ale nie uśmiecha mi się wydawać ponad 1000 zł na kieckę, którą założę raz, myślałam o poszukaniu na OLX, wiadomo mniejszy wybór ale ceny nawet i za 200zł...

ja bym kupiła, ale ja jestem zdania, że to tylko ślub i wesele i nie trzeba świrować koło tego i wydawać oszczędności całego życia.

No właśnie ja też mam takie zdanie, dlatego chyba się zdecyduję poszukać czegoś superowego na olx... a jak patrzyłam to można świetne sukienki znaleźć za niewielkie pieniądze...

Gdyby mi się nieziemsko podobała, to kupiłabym nie patrząc na cenę. Potem sprzedałabym za dwukrotność ceny, bo mam taką smykałkę

jakby dobrze leżała to tak

ja akurat nie kupowałam a sprzedawałam, kupiła ode mnie dziewczyna sukienkę za 1500 zł z drugiego końca Polski, kupiła bez przymierzania, kompletnie nie wiedziała w jakim stanie sukienkę dostanie, ale akurat trafiła na mnie więc sukienka była wyprana, wyprasowana w salonie, wszystko co uległo uszkodzeniu było naprawione.... więc sukienka jak ją wysyłałam była jak prosto odebrana z salonu

pewnie ze tak ,szukalam ale ostatecznie mam z zalando :)

Suknie przez Neta? Fuck logic. Jak wy chcecie wyglądać w tym wyjątkowym dniu? Rozumiem olx, umówić się na przymiarke, sprawdzić wszystko, ale na ślepo? Omg... Nic dziwnego, ze tyle matek zaniedbanych jak maja kompletnie w doopie swój wygląd, nawet w tym wspaniałym dniu.

Planuję jechać przymierzyć, chociaż moja koleżanka kupiła z neta na ślepo i wyglądała jak milion dolarów.

Ja próbuje sprzedać swoją ale nikt nie chce kupić :(

Kupiłabym pod warunkiem, że ktoś wystawi na allegro, a to nie problem, bo konto można założyć bardzo szybko, albo pod warunkiem, że mogłabym ją obejrzeć przed zakupem. Mnie to wszystko jedno czy nowa czy używana, bo i tak ma służyć na jeden raz.

Kupiłam w 2005 roku na allegro. :) Z drugiego końca polski. Spódnica i gorset, więc jedynie gorset zwęziłam u krawcowej. Suknia była przepiękna, trochę inna niż te sprzedawane w moich rejonach. Wiem, że bardzo się wieku osobom podobała, próbowały podpytać skąd mam.. albo moja mama mówiła, że ktoś tam komentował sukienkę.. to było na prawdę miłe! Nikomu nie przyznałam się, że sukienkę kupiłam przez internet.. (tzn. mama, mąż, siostra wiedzieli), tym bardziej, że wyglądała na nową i ..drogą. Najważniejsze jednak, że mnie się podobała, że ja się w niej dobrze czułam.. była taka, jak powinna być. Uważam, że kupno sukienki używanej to dobry pomysł. Nie widzę sensu wydawania tylu pieniędzy na jedną sukienkę, lepiej przeznaczyć je na inne rzeczy..

Ja kupiłam bo w salonie nie było mojego rozmiaru ,w biuście się w żadnej nie mogłam zapiąć :| porażka kupiłam na olx za 400zł subtelną suknie ,prosty krój A .Wyprałam,wyprasowałam w pralni i wyglądała super :)

Co za roznica, gdzie kupuję i za ile, byle by mi pasowala. Ja kupilam na chinskim e-bayu za 200 zl, w koncu tylko na raz i sie wyrzuci, troszke podrasowałam dodatkami, wyszla super. A zeby było smieszniej , widzialam w salonie identyczna, na bank z tego samego żrodla, za prawie 20 razy drozej!!!

Pewnie ze kupować! Tylko umówić się przymierzyć, ja kupiłam tak swoją na olx za 300zl była prześliczna :) A później oddałam ją innej dziewczynie za czekoladę. Chyba bym się zaplakala gdybym miała wydać na suknię na jeden raz ponad 1000zl...

Ja kupilam z olx. Potem zalowalam ze nie wypozycxylam za ta sama cene. Teraz jej sprzedać nie moge. Mysle o tym czy nie wystawic jej za jakies grosze zeby juz tak w szafie nie wisiala. Kupilam za 1000 i 500 mi wyszlo z poprawkami i praniem... W salonie dziewczyna kupiła za 2600. Teraz wisi. Jakbym wypozycxyla za 1500 na jedno by wyszlo skoro teraz i tak nie moge jej sprzedac.

Nowej sukienki za 1000 zł to Ty nie kupisz :P ja kupiłam na olx - ślub miałam w maju :) wyglądała pieknie, za welon + bolerko i oczywiście sukienkę dałam 1200 :)

Oczywiscie ze nowej za 1000 sie nie kupi

Czesc ja tez kupilam na olx suknie slubna,okazlo sie ze blisko i mam mozliwosc przymierzyc,jak ja przymierzylam wiedzialam,ze to ta suknia,wzruszona byla wlascicielka sukni dorzucila mi bolerko gratis,wygladalam pieknie

Ja kupiłam suknie na http://www.okazjexl.pl/ bardzo fajne mają tu oferty i nawet nie drogie te suknie są jak na allegro i olx .

Znam lekarstwo na twój problem bo sama miałam takie samo nastawienie przed swoim ślubem :) Wybierz się do salonu Jennifer Vaiano w Wawie (nawet jeżeli masz kawałek to warto bo i tak bardzo wiele zaoszczędzisz) Oprócz nowych sukien mają tam również świetne suknie używane a co najważniejsze bardzo duży ich wybór. Generalnie jak dla mnie wyglądały jak nowe a cenowo bardzo tanie :)

wiesz co olx to faktycznie bym się jednak bała szukać sukienki ale poszperaj po fajnych salonach, często na przykład na modele ze starszych kolekcji sa bardzo duże rabaty albo właśnie mają suknie używane czy tam do wypożyczenia więc alternatyw jest sporo a jednak możesz ją sobie przymierzyć i sprawdzić jak na Tobie wygląda, ja akurat swoją upolowałam w http://salonslubnybianka.pl/ i świtne tam panie pracują więc na bank pomogą Ci coś tańszego a efektownego dobrać

ja sprzedałam przez allegro, oczywiście dziewczyna najpierw przyjechała ją przymierzyć

Hej ja sprzedaje na olx za 800, oczywiście do negocjacji cena :-) i zobaczymy czy sie sprzeda.