2 pokoje i 2 dzieci

Wynajmujemy dom. Zastanawiam się jak nas rozmieścić. Mamy 1 pokój + drugi z aneksem kuchennym. Mam 4 letniego syna i w grudniu pojawi się drugie dziecko. Nie wiem czy noworodka dać do tego z aneksem a my w 3 z synem w drugim czy cała 4 w jednym a w tym z aneksem zrobić salon? Ale jak dam do nas noworodka to mąż pewnie pójdzie do tego drugiego, bo będzie chciał się wyspać do pracy. Syn nie może być sam, bo do tej pory spał z nami, więc narazie będe go uczyć spać w osobnym łóżku a dopiero później w osobnym pokoju.

Co to za dom co ma 2pokoje? Zamiast "najpierw uczyć starszego syna spania samemu w pokoju" to powinnaś najpierw zadbać o lepsze warunki mieszkaniowe. Wynajmijcie mieszkanie w bloku z tymi 3pokojami chociaż...

Mieszkamy na przedmieściach. Na 3 pokojowe nas nie stać. Patrzyłam na 2 pokojowe mieszkania, tak żeby chociaż kuchnia była osobno ale mąż nie chce mieszkać w mieście. Musiałabym się sama tam wyprowadzić. Może jakiś inny dom tanio uda nam się wynająć ale narazie nie będziemy zmieniać.

Ja bym zrobił tak: w tym pokoju z aneksem mama i tata + od grudnia dzidziuś. W drugim pokoju synek. A za jakiś czas dołączy do niego brat/siostra jak podrośnie. Ale mój niespełna 3latek śpi w swoim pokoju cała noc :-)

Ja bym ten salon z aneksem rozdzieliła by pokój był osobno i kuchnia osobno. W tym pokoju spalabym z meżem i noworodkiem a starsze dziecko w tym drugim. Jak mąż nie będzie się wysypial to sam pójdzie spać do starszego. Skoro nie ma szans na nic większego... Syna juz uczy samodzielnego spania.

ja też mam dwa pokoje. syn 3 lata, drugi syn rok. śpię z dziećmi w jednym pokoju, a mąż w drugim. niedługo zostawię maluchy same w pokoju i wracam do męża :)

dodam jeszcze,że 3 latek ma swoje łóżko, roczniak swoje i ja też. od urodzenia drugiego dziecka taka opcja spania u nas się sprawdziła. dzieci nie budziły się nawzajem w nocy czego się bałam.

Wy w pokoju z aneksem, później z noworodkiem, jak się urodzi. Syn 4-letni w drugim pokoju. Jak drugie dziecko podrośnie, może spać z bratem. Jeśli to chłopak, to nie będzie problemu, ale jeśli dziewczynka, to i tak musicie myśleć o większym mieszkaniu. Kolejna kwestia-jak to syn 4 letni śpi z Wami w jednym łóżku? A nie można było położyć go od małego w swoim łóżeczku, w Waszym pokoju? Byłby na oku, a jednocześnie spał od początku w swoim łóżku... Ja nawet bałabym się spać z noworodkiem w jednym łóżku, że go przygniotę. A życie intymne z mężem? Jak udało Wam się zrobić to drugie dziecko :P

gość dziś ja też mam dwa pokoje. syn 3 lata, drugi syn rok. śpię z dziećmi w jednym pokoju, a mąż w drugim. niedługo zostawię maluchy same w pokoju i wracam do męża usmiech.gif x To ja się teraz nie dziwię, czemu żonaci latają za innymi babami, jak żony śpią w drugim pokoju buhahaha

ja napisałam tylko, że śpię z dziećmi. wcześniej spędzam miło czas z mężusiem hahaha

Dom dwupokojowy???? Jakaś szopa chyba :D

Ja to bardziej myślałam, że noworodka dam samego, nie będzie budził męża ale z drugiej strony to chyba wygodniej mieć bliżej siebie niemowle. Nie wiem czy zdąże do grudnia nauczyć syna spać samemu. Wszystkie wyjścia wydają mi się być złe, bo noworodek będzie spał z nami to będzie to niewygodne dla męża i się wyprowadzi do drugiego pokoju a jak noworodek będzie spał osobno to wydaje mi się, że mi tak będzie niewygodnie. Jeśli chodzi o dom dlaczego taki mały to był on kiedyś większy ale z pewnego powodu zburzono część domu.

Proste: wynająć dom z trzema sypialniami (na początek wystarczą dwie, bo noworodka jest wygdodniej mieć blisko, ale bez sensu się przeprowadzać po roku), żeby każdy mógł normalnie mieszkać. i co to za paranoja z 4-latkiem który nawet własnego łóżka nie ma? Gorzej niż pies! :p

ty nawet na jedno dziecko miejsca nie masz, a robisz drugie? dvpą myślisz, kobieto, a twój fagas chYjem??? :o

4 letni syn NIE MOZE SPAC SAM, bo dotychczas spal z wami??!?!? to jak zaszlas w druga ciaze??? pierd/olac sie obok spiacego 4latka????

gość dziś bardzo możliwe, przecież z całości wychodzi, że to jakaś żałosna patologia, nie mają miejsca na już istniejące dziecko ale jakimś cudem robią następne... debilizm kompletny!!!

Co tzn,ze maz sie nie wyspi??? Chyba liczyl sie z tym,ze tak bedzie.Ja mam kuchnie z salonem nikt nie spi,corka swoj pokoj,maly spi w naszej sypialni w odfzielnym lozku.

gość dziś a jak mały podrośnie to co? gdzie go na kupę wwalisz?

Jakie dwa pokoje? JEDEN pokój. Na JEDNO dziecko nie ma miejsca (co zresztą widać, wychowaliście dziwadło co bez tatusia i mamusi nie zaśnie). I ponawiam pytanie wyżej: piep^liście się jak dziecko obok oglądało pokemony czy jak? Wam te dzieci powinni odebrać!!! :O

I co to znaczy,ze maz sie nie wyspi?Caly czas piszesz o tym mezu,a to on nie wie jak to jest z malym dzieckiem?Moj maz ciezko pracuje fizycznie i dziecko z nami tez czasem spalo,albo obok w lozeczku i ani razu maz nie wyszedl do drugiego syna zeby sie wyspac,a maly mial kolki i zdrzalo sie,ze o 4 nad ranem maz uspokajal dziecko a o 6 musial wstac.Aha i sama mam dwa pokoje i dwoje dzieci.Bedziemy dzielic jeden pokoj na dwa mniejsze,zeby dzieci mialy swoje pokoje.

Ile to mieszkanie/dom ma metrów??

Moja córka od 2 miesiąca zycia spi we własnym łóżku a karmilam piersią tylko do 5 miesiąca. Jak miała 2 latka i miesiąc dostala lóżko 160x80 z barierka i swój pokoik(przenieśliśmy ja z sypialni) i nigdy nie spala z nami a ma juz 3 latka. Przenioslabym ja jak miała 14 miesiecy(wtedy przestala pic mleko nad ranem) ale dopiero na dwa latka wyprowadziliśmy sie do nowego domu. No ale dla mnie spanie z dzieckiem jest bylo i będzie nieakceptowalne.

Nie planowalismy drugiego dziecka. A co do seksu to nie, nie kochaliśmy się przy dziecku. Mieliśmy inne okazje na seks np jak syn jest na weekend u dziadków. A co do tego, że nie mamy warunków to narazie wynajmujemy takie, potem będzie inne.

naprawdę myślisz o tym aby noworodka dac samego?

Nie ogarniam.czterolatek nie moze byc sam w pokoju, ale noworodek juz tak?

Szybko jej się znudzi jak będzie musiała do noworodka kursować kilka razy w nocy. Twój czterolatek to jakas pizda ze nie moze sam byc w pokoju?? A może on jeszcze cyca ciaga?? No tak....noworodek na bok bo duże chlopisko samo nie moze spac:D moze noworodkowi daj butle bo tamten ma cyce zarezerwowane dla siebie:-*

Autorko przepraszam za szczerość ale wg mnie jesteście kompletnie nieodpowiedzialni :-( wynajmujecie totalna klitke i macie odwagę na "zrobienie dziecka". Drugiego dziecka.....

Nie rozumiecie, że to jest dom wynajmowany. Teraz wynajmuje taki, potem może być inny, większy. Nie mogę teraz się wyprowadzić, bo skąd mam teraz wiedzieć jak będzie wyglądała nasza sytuacja finansowa po urodzeniu dziecka i na jaki dom będzie nas stać, w dodatku mąż zmienia prace, nie wiem ile będzie zarabiać, nie jestem wróżką. Urodzi się dziecko, wtedy dopiero zobaczymy jak nasza sytuacja będzie wyglądać i podejmiemy decyzję. Syn nie może być sam, bo będzie się bał, noworodek jest jeszcze nieświadomy niczego i mu wszystko jedno gdzie będzie spał. A syna przestałam karmić piersią, gdy miał 7 miesięcy.

Ech Autorko nic nie rozumiesz

Kobieto czego będzie sie bało 4-letnie dziecko? Ty je hodujesz czy wychowujesz? Z takim dzieckiem się rozmawia, tłumaczy i działa, a nie stwierdza, że będzie się bało. Pytam sie czego ma sie bać zdrowe dziecko? Chyba, że jest upośledzone - to wtedy przepraszam. "Nie ogarniam.czterolatek nie moze byc sam w pokoju, ale noworodek juz tak?" Ja też nie ogarniam. Widzę jednak, że najważniejsze żeby mąż nie uciekł z łoża.