Brzydzę się swojej dziewczyny

Niby czemu?

Czemu juz nie ma porządnych kobiet?

Mojej się na twarz i cyce spuszczali i do mordy, tez się jej brzydzę :(

Juz kilka dziewczyn olalem z tego powodu,ze mialy facetow.i to one zabiegaly o moje wzgledy a nie na odwrot.nie wpuszcze takiej do swojego domu.

Ale ci powiem ze odrzuconym kobietom odwala i to na powaznie.przekonalem sie na wlasnej skorze.one jakos ciezko to psychicznie znosza,zwlaszcza jak sa zakochane.robia sie niebezpieczne.nawet na tym forum pod twoim tematem sa drobne oznaki wrogosci do ciebie bo nieakceptujesz niedziewic.

No właśnie też to zauważyłem. Domyślam się, że każda kobieta która się szanuje również będzie uważać tak jak ja. Te które mnie wzywają, to pewnie jakieś k***y, które neguja każdy przejaw moralności

Chyba znam tę twoją pannę, braliśmy ją kiedyś we trzech. Pamiętam jak miała na twarzy maseczkę z naszej spermy, jak w filmach typu bukkake

Bawi Was to? Czy dla Was naprawdę nie jest problem wiązać się z przchodzona dzioewczyną?

Ale w sumie jak się ożenisz z nią to będziesz miał fajnie. Nie spotkałem drugiej kobiety która tak chętnie brałaby w dupkę

Chciałbym mieć żonę, która chętnie bierze w dupke, ale nie chciałbym, że ktoś poza mną z tego korzystał

Jak się wyszalała przed ślubem, to po ślubie już jej tak nie będzie kusiło i tym łatwiej będzie jej dochować wierności

Chyba masz rację :) ale jednak wolałbym wierną dziewicę ;)

to daj kobiecie spokój i szukaj dziewicy,ranisz ją takim zastanawianiem sie i robieniem z níej szmaty,zachowujesy sie jak ciota która chciałaby ale sie boi,niech laska znajdzie normalnego doswiadczonego faceta a nie memeje która sie jej brzydzi

Założę się o co tylko chcecie, że ten dekiel to ten sam desperat co niedawno zakładał 100000000000000000 tematów o dziewicach.

To mój pierwszy temat ;) nie pomagacie mi wcale, ja chcę to zaakceptować, ale nie potrafię. Mam tez świadomość, że dziewczyna, która w młodości się puszczzała może być później wierniejsza niż dziewica i ta myśl bardzo mnie motywuje :)

Ale przynajmniej będziesz miał w łóżku prawdziwą wariatkę. Żadnych oporów żeby wziąć z dupy do ust

:D Taką bym chciał :D tylko, żeby tylko mojego brała

Masz rację, że się jej brzydzisz. Powinieneś z nią zerwać i przy okazji powiedzieć jej o obrzydzeniu do niej. Każdy facet powinien tak robić, wtedy kobiety zrozumiałyby, że bezmyślne puszczanie się jest nie opłacalne. Każda by chciała znaleźć księcia z bajki, ale same nie zachowują się jak księżniczki. Panowie, nie dziewice są tylko do seksu!

Powinieneś jak najszybciej się z nią rozstać. Przecież twój poprzednik mógł jej stawiać klocka na klatę i mieć HIV!!! Pewnie już cię zaraziła! Biedaku zostało ci tylko parę lat życia i co chcesz je spędzić z taką ladacznicą?

Dokładnie tak powinieneś zrobić, tylko zanim sie rozstaniecie musisz zrobić wszystko, żeby pewność siebie tej d***** spadła do zera. Już nigdy nie powinna męczyć żadnego faceta. Może co najwyżej dawać d**y, ale nikt nie powinien chcieć wejśc z nią w związek. Gdyby wszyscy tak robili, to za kilka lat kobiety pomyslały by dwa razy zanim komus dadzą d**y

Zostaw ją i szukaj sobie lepszej.Nie marnuj jej życia ,znajdzie sobie prawdziwego faceta który nie będzie jej wypominał przeszłości ...z którym założy rodzinę i będzie ją szanował.Po co ona z tobą jest??

Nie wiem co robi. Chce z nią być, ale z drugiej mam opory psychiczne. Boje zaangażować emocjonalnie.

I jak sytuacja?

Nijak, bez zmian :) ciągle myślę o tym, że się puszczala :(

Komp 67 ty jesteś walnięty Każdy chce dziewice a faceci robią wszystko aby ich nie było Mam nadzieję że trafisz na taką samą debilkę jak ty sam. Daj dziewczynie spokój debilu to że miała przed tobą 3 nie znaczy że jest niewartościowa ja takego kopa bym ci załadowała żeby ci rozum naskoczył debil pustak i prawiczek może ta faja ci odpadnie

Co prawda sam miałem kiedyś ten problem, ale tylko do momentu, aż poznałem swoja dziewczynę. Też wydawało mi się, że nie dziewica jest w jakiś sposób wybrakowana, że jest gorsza itd. Myślałem, że nie będę wstanie z taką kobietą stworzyć związku. I wiesz co? Poznałem swoją dziewczynę, i nawet o tym nie myślałem. Przypomniało mi się o tym, gdy moja luba zaczęła rozmowę na ten temat, było to po jakiś 6 miesiąch związku. Powiedziała mi wszystko, chociaż ja wcale tego nie chciałem wiedzieć, ale widocznie zaczęła mi ufać w takim stopniu, że uznała iż może mi o tym powiedzieć. Moja też miała 3 przede mną. Przez kilka dni byłem przygnębiony, bo sobie przypomniałem, że kiedyś marzyłem o dziewicy, ale takie myśli przychodziły tylko wtedy, gdy nie widywałem się z moją dziewczyną. Gdy byliśmy razem, to liczyła sie tylko Ona. Zakochałem się w niej takiej jaka jest. Uświadomiłem sobie, że nie ma to dla mnie znaczenia, że miała kogoś wczesniej (może właśnie jest taka wspaniała przez doświadczenia z przeszłości?) Jesteśmy ze sobą już 3 lata, planujemy ślub, i ogólnie jest wspaniale :) Na marginesie dodam, że Ona dla mnie jest pierwszą ;)

Bzykaj ile wlezie, po jakimś czasie zostaw kurwe i znajdź sobie porządna dziewczynę ;)

jak powyżej ;) nabierz z nią doświadczenia i zostaw ją dla kogoś innego ;)

gość 2016.09.06 Normalna, dojrzała wypowiedź. Czytając kafe mam wrażenie, że takie osoby to już nieliczni istniejący. Na szczęście naprawdę jest dokładnie odwrotnie, to na kafe skupiają się osoby, których podejście do takich spraw jest w mniejszości w stosunku do reszty społeczeństwa.

Podejście autora jest jak najbardziej normalne, raczej żaden facet nie chciałby przechodzonej kobiety.