Jak czujecie się jako sprzątaczki i materace z którymi faceci nie chcą się żenić

dziś - potwierdzam. Jesteś głupia albo jesteś egoistką tak naprawdę myślącą tylko o własnej wygodzie. Mądry facet pobędzie z Tobą "przejrzy" to wszystko a pierścionek DA INNEJ I TO Z NIĄ się ożeni. P.S. Jeśli faktycznie ( jak piszesz) nie przyjęłaś pierścionka od faceta z którym nadal jesteś.... wiesz, faceci odbierają taki gest jakby ktoś im (delikatnie mówiąc) "dał po buzi". Mądry facet w takim wypadku wychodzi jak najszybciej z takiego związku!

Jak fajna rodzinka to teście ok jak do bani to raczej na minus.

Możecie tu wpisać 10000000 komentarzy nie porozumiecie się. Problem nie do rozwiązania!

Siedzi z nią bo mu tak wygodnie na razie, pozna inna to ja pożegna. Żaden facet nie zniesie takiego poniżenia jak odmowa przyjęcia pierścionka.

Połowa małżeństw to tragedia ale ta szczęśliwa połowa to zdecydowanie małżeństwo jest na plus w porównani do wolnego związku.

Ale macie problem , przeciez wiadomo ze kazdy musi sprzatac, czy zona czy konkubina.

Dlaczego ta nieszczęśliwa połowa małżeństw ze sobą jest? Bo dzieci? Bo intercyza podpisana lun niepodpisana. Bez sensu. Boję się z nim ożenić :( jak dalej będę to czytać się zesram ze strachu :(

Konkubinat wiadomo od dawna, ze nie jest korzystny dla kobiety.

Problemy bezmozgich lasek. Przepychanki które lepsze mężatki czy dziewczyny. Ja mam męża i sram na to jak żyją inni i nie wywyzszam się jak jakas niedorobiona.

"Boję się z nim ożenić " :D też bym się bala "ożenić" z facetem.

a ja nie rozumiem dumy z bycia żoną. KToś sobie kiedyś wymyślił, w mało romantycznych warunkach, formę zabezpieczenia dla kobiety żeby jej partner z potomstwem nie zostawił. I tyle. A wy się jaracie, że jesteście małżonkami, tak jak gdyby to cokolwiek w dzisiejszych czasach znaczyło. Nikogo przysięga nie obchodzi, wiele osób się zdradza, po latach żyją jak pies z kotem (Bo ta żona/ mąż taka albo taka), trzymają ich już właściwie przyzwyczajenie i strach przez zmianami, dzieci, kredyty... Nie bardzo rozumiem, co ma małżeństwo do szacunku. Jeśli facet kobiety nie szanuje, nie będzie jej szanował, choćby się hajtnęli. Wiele bab tak sobie myśli, że o, wyjdę za niego i urodzę dzieci, to się zmieni. Nie zmieni się, a ty się umęczysz, będą ci gadać, że masz fajnego męża jak będzie umiał zachować pozory na zewnątrz, będą ci mieszać w głowie, a ty się może rozstaniesz, może nie, i zmarnujesz sobie życie! Niektóre baby nawet chętniej lecą na żonatych do zdrady etc (taki fetysz).

gosc z 9.13 dla mnie slub nic nie znaczy, dla mnie jest tylko papierkiem ktory jest nic nie warty oswiadczyl sie, odmowilam powiedzialam ze nie chce slubu, bo 1. nie chce marnowac kasy 2. nie lubie takich ceremonii 3. pierscionka i tak bym nie nosila 4. mam wrazenie ze po slubie ludzie przestaja sie starac (tak wynika z tego co zaobserwowalam, maz przestawal zapraszac na randki, kupowac kwiaty, dbac o wyglad albo kobieta brzydla, przestawala sie starac bo ma pierscien wiec juz nic nie musi) 5. do milosc***apierek mi nie potrzebny a on mimo ze pare lat temu mu odmowilam to dalej jest ze mna, stara sie o mnie i nie przeszkadza mu, ze nie przyjelam pierscionka ;) choc czasem powie do mnie "moja kochana zona"

Ktoś wam rzucił nieroby fajny temat i będziecie pisały do usranej śmierci nieroby. A dziecko głodne! Mąż wali konia w toalecie!

Nawet dzieci potrafią posprzątać swój pokój, nawet potrafią gotować, a wy robicie wokół tego wielkie aj waj. To są elementarne umiejętności, tak jak mycie zębów.

Ja od mojego też nie przyjęłam, ale mam swoje powody.

gość dziś Ktoś wam rzucił nieroby fajny temat i będziecie pisały do usranej śmierci nieroby. A dziecko głodne! Konkubent wali konia w pokoju! https://chaturbate.com/beranco19/

9:52 wyzej srasz niz d**e masz

To jest wazne dla kobiety, bo jesli ktoras nie pracuje to jest jej zabezpieczenie ma przyszlosc : emerytura meza. Nie oszukujmy sie i nie klocmy. Kobieta zawsze patrzy na swoja korzyść i dlatego zrzedzi o slub. Nie oszukujcie sie cwaniary ;)

gość dziś To jest wazne dla kobiety, bo jesli ktoras nie pracuje to jest jej zabezpieczenie ma przyszlosc : emerytura meza. Nie oszukujmy sie i nie klocmy. Kobieta zawsze patrzy na swoja korzyść i dlatego zrzedzi o slub. Nie oszukujcie sie cwaniary oczko.gif To jest argument, który wygrywa! Żony do garów! Konkubiny do księdza na zapowiedzi!

10.05 no tak, wyzej sra bo ma męża :D masz z tym chyba jakis problem. Kto tu napisał, ze po slubie ludziw sie nie staraja? U mnie jest wrecz przeciwnie. I co już wymyślicie, ze pewnie mnie zdradza? Czy cos innego? Ehhh gdyby naprawdę nie przeszkadzal wam brak slubu, to byscie się tak nie unosily i nie denerwowaly, nawet byscie na ten temat nie weszły. Cos tu musi byc na rzeczy.

Ceść to Adaś chce prawdziwej mamy. Dzieci z pseckola się śmieją ze nie mam mamusi tylko to jest konkubina. Ja płace codziennie w poduskę ze ciocia ( bo to nie mama ) nie ułozyła se zycia z wujkiem ( bo to nie tata )

Po tym twoim hejcie w kierunku żon widać, jaka jesteś "szczęśliwa" w swoim konkubinacie :P Z tego szczęścia desperujesz na kafeterii i dosrywasz żonom, kopciuchu :D

Masz rację, szacunek nie zależy od tego czy ktoś ma ślub czy nie

10:18 A ty weszlaś na temat, by sie wywyzszac! Zajmij sie mezem lepiej i do garow

Ja znam wiele kobiet, które placza, ze po latach nie dostaly pierscionka. Nawet na kafe jest mnostwo tematów, gdzie kobiety pisza, ze faceci nie chca sie ustatkowac i brac ich zwiazku na poważnie. A jak wasz facey trafi do szpitala to nawet informacji nie uzyskacie, bo wedlug prawa jestescie dla niego obcą osobą.

gość dziś Ceść to Adaś chce prawdziwej mamy. Dzieci z pseckola się śmieją ze nie mam mamusi tylko to jest konkubina. Ja płace codziennie w poduskę ze ciocia ( bo to nie mama ) nie ułozyła se zycia z wujkiem ( bo to nie tata ) ADAŚ NIE MAM DZIECI I NIE CHCE MIEĆ POMIOCIE SZATANA!

10:23 lecz sie

Te, które marza małżeństwie najbardziej tu psiocza na mezatki. Gdyby byly takie szczesliwe w swoich konkubinatach to olaly by temat w ogole.

moze u ciebie teraz maz bardziej sie stara i ty również, ale ja znam o wiele wiecej przypadków gdzie małżonkowie olali sprawe po słowie "Tak" i albo kobiety przestały sie starac i maja myslenie kochal mnie przed slubem teraz po slubie tez musi a to ze przytylam 20 kg nie ma zadnego znaczenia, mam pierscionek wiec nie musze chodzic do pracy i po co sex, nie zdradzi ani nie zostawi bo mam pierscionek albo mezczyzni po co mam sie myc, ubierac ladnie, po co dawac zonie kwiaty przeciez i tak jest moja, przestaje cwiczyc i robi mu sie piwny brzuch tak o wiele wiecej mozna zobaczyc takich przypadków, juz samo to ile tu ludzi daje tematy typu "zona strasznie przytyla" "maz przestal sie o mnie starac" "zona nie chce seksu choc przed slubem robilismy to prawie codziennie" "mąż mnie już nie podnieca bo przytył"

no tak, ale nie zapominajmy, że autorka swoim postem dosrała konkubinom ;) uważasz, że szczęsliwa mężatka napisałaby taki post? no nie...