Całowałem się z przyjaciółką po pijaku

Cześć, mam koleżankę(Karolina), która bardzo mi sie podoba od dłuższego czasu, około rok temu ja poznałem, miałem super kontakt, spotykałem sie z nią bardzo czesto przez kilka miesięcy, lecz nic z tego nie wyszło, żadne całusy itp. Po tych kilku miesiącach odpuściłem, mieliśmy kontakt, ale mocno osłabiony. Ostatnio zaprosiłem Karolinę na imprezę, nie miałem żadnych grubszych zamiarów, chciałem tylko potańczyć w miłym towarzystwie. Troche wypiliśmy i ona mnie zaczęła całować, po imprezie spędziła u mnie noc(nie było seksu, ale jakaś 'gra wstępna' owszem). Wszystko super, lecz gdy się z Karoliną spotkałem kilka dni później nie było nawet całusa w policzek itd. Napiszcie proszę co o tym sądzicie? Co mogę zrobić? Może dziewczyny miałyście podobną sytuacje, jakie myśli mogą przyświecać tej dziewczynie w takiej sytuacji? Z góry dziękuje za odpowiedzi. Pozdro

Mogła Cię sprawdzać jak Ty się zachowasz przy powitaniu. Następnym razem zapytaj przy powitaniu czy będzie jakiś buziak w policzek. Zobaczysz jej reakcję i będziesz bardziej pewny.

Częściej ją zapraszaj i podawaj alkohol.

Też mi wielkie halo