Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamabezzycia

Mam dosc czuje sie jak niewolnik!

Polecane posty

Gość Mamabezzycia

Mieszkam tymczasowo u mamy z mezem i dzieckiem oraz moim bratem. Mam dosc bycia mama. Nie czuje radosci. Wstaje o 3 ide do pracy na pol etatu. Specjalnie wzielam ranne godziny aby moc zajac sie dzieckiem. Potem wracam ubieram go daje jesc caly czas sprzatam sprzatam i sprzatam idziemy na zakupy wracamy robie obiad znow szubko na dwor. Potem wracamy i przygotowuje go do snu. Musze wyjasnic moje dziecko nie jest grzeczne. Sa z nim wszedzie problemy nqwet w przedszkolu ba Panie zmienily mu grupe od tego roku.. Nie slucha sie krzyczy piszczy bije gryzie. Codziennie toczymy wojne. O 20 padam wykonczona nie mam sily na nic ani czasu dla siebie. Maz jak wraca zazdroszcze mu. On sobie lezy i oglada telewizor a potem idzie spac. Caly czas krzycze na kazdego nijt mi nie pomaga.. Moja mama potrafi rozlac cis i powiedziec ze wychodzi spratnij to bo czasu nie mam. Przytlacza mnie jutrzejszy dzien.. Jezu znow to samo bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj do domu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory ale jak nie potrafisz otworzyć buzi porządnie i postawić na swoim to co się Dziwisz? Ja mojemu facetowi takie piekło bym urządziła, ze by zrobił cos dla świętego spokoju. Dziecko jakie masz to twoja wina, sama napisalas ze ty się nim zajmujesz. Zacznij karać i wprowadzono mu zasady, co to ma być ze dziecko gryzie i pluje. Jak ugryzie tez ugryz niech wie, ze to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluje... Mieszkasz tymczasowo u matki i tylko Ty sprzątasz, gotujesz, chodzisz na zakupy i zajmujesz sie dzieciakiem a maz se lezy? fajnie sie dałaś wrobić. Cieżko okiełznać dziecko? Bije-uderz. Szczypie-oddaj. Gryzie/ugryź. Przy tym tłumacz ze ciebie to rowniez boli i nie bedziesz tego tolerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób przyslowiowy kont dla dziecka. Połoz tam np. Koc i poduszki. Jak dostanie szału bądź źle się zachowa, nie ma zmiłuj. Połoz go tam i zostaw na 5 minut. Jeśli będzie uciekało to zanos spowrotem do skutku. Wytłumacz twardo i stanowczo, ze jego zachowanie jest zle i musi się uspokoić. Po 5 minutach przyjdź i wymagaj przeprosin. Jeśli tego nie zrobi zostaw go na kolejne 5 minut nie wchodząc w nim w żadna dyskusje. Przyjdź znów i jeśli zobaczysz, ze się uspokoił to przytul i spokojnym głosem powiedz, ze powinien Cie przeprosić. Nie wchodz z dzieckiem w dyskusje! Dalas mu sobie wejść na głowę i jeśli nie zmienisz podejścia może być tylko gorzej. Powieś tablice, kartke na lodowce. Na samej gore narysuj gwiazdkę bądź prezent, na dole 8 chmurek. Na najniższej chmurce powieści magnes. Za dobry uczynek chmurka w gore, za zły w dol. Jeśli dojdzie do gwiazdki kup mu zabawkę, zabierz do zoo, wesołego miasteczka. Taka zabawa poprawicie swoje relacje. Co do męża to nie mam slow, zrób mu szopkę i weź się za niego. Ja także mieszkam z rodzicami i Cie rozumiem. Jest nas łącznie pięciu z dzieckiem. To tak jak mielibyśmy starsze dzieci. Mama pracuje na pol etatu, a ja w domu sprzatam, piorę, gotuje i zajmuje się dzieckiem. Córce obiady gotuje osobne, zdrowsze. Nie raz ojciec wywalil mój obiad z powodu nerwów bądź tego, że spoznil się z własnej winy godzinę i ziemniaki były zimne. Wiem jak to jest, ale bądź dobrej myśli to tylko wyjdzie Ci na dobre. Jesteś za dobra dlatego wszyscy wchodzą Ci na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bardzo rozumiem, to mały w końcu chodzi do przedszkola? Tylko przez lato musisz się nim zajmować? Jakoś trzeba zacisnąć zęby, a jak wróci do przedszkola to przecież możesz zmienić też pracę czy godziny pracy, rodzina też pewnie inaczej będzie się do tego odnosić, bo teraz widzą tylko że od rana do wieczora jesteś w domu, a nie że wstajesz o 3:00. Czy twoja praca teraz, w takich godzinach jest naprawdę konieczna dla waszego domowego budżetu? Sprzątać po wszystkich nie musisz, ale łatwo pisać- "postaw się", pewnie sytuacja w domu by się zrobiła nie do zniesienia. Dlaczego tam mieszkacie, na jak długo? NIe możecie tego jak najszybciej zmienić? Nie piszesz ile mąż pracuje- naprawdę nie jest w stanie nic zrobić? Zakupów, obiadu, spaceru rano z dzieckiem? Z dzieckiem nie będę ci jechać że twoja wina- bo z moim też były jazdy, ale... twoja (i męża) wina że niczego z tym nie robisz. Bo piszesz tylko o tym że w przedszkolu też jest problem, że zmienia grupę- naprawdę takie zachowania to może być chwilowo norma przy buncie dwulatka, a nie przy dziecku które, zakładam, ma przynajmniej cztery skoro to już kolejny rok w przedszkolu. Dlaczego przedszkole i ty nie współpracujecie z psychologiem? Są diagnozy, zajęcia indywidualne i grupowe, a nieraz wystarczą  proste techniki, dostosowane do dziecka, żeby opanować problem. Naprawdę, nawet koszmarne z pozoru problemy da się nieraz znacząco poprawić w ciągu kilku miesięcy czy tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:31 Przemocą przemocy nie zwalczysz. To tylko udowodni dziecku, że przemoc jest słuszna tylko wygrywa silniejszy. Wywoła u dziecka strach i odbije się to na jego poczuciu wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jak można codziennie sprzątać i robić zakupy??? Co ty tak codziennie sprzątasz? Zle jestes zorganizowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tjaa, ja widzę te dzieci wychowane metodami podrecznikowymi. Jakoś nie umiem wytrzymać w ich towarzystwie. A dzieci stanowczych rodziców z twardymi zasadami są inne. Ciężko tak iść do kogos i non stop dziecko sądząc do kąta. Takie zachowania od małego się tępi. Mówi matka psa nie glaszcz to będzie glaskac dopóki go pies nie ugryzie, a wtedy juz nie będzie miał odwagi. Tak samo robi się z innymi złymi zachowaniami. A nie jakies metody superniani, której syn po więzieniach się buja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nigdy nie zrozumiem jak kobiety moga same na WLASNE ZYCZENIE tak zepsuc sobie zycie dzieckiem. Zamiast cieszyc sie dniem codziennym, usmiechem na dzien dobry, praca,weekendami z mezem i jego miloscia, seksem, kolacjami we dwoje,wyjazdami z rodzicami i rodzenstwem, wakacjami z mezem i spaniem do 12:00, robieniem tego co sie chce to one zmieniaja zycie w jedna wielka liste zadan do wypelnienia. Zaden facet nigdy by sie tak nie wkopal,tylko by zyl. Bo zycie to nie meczennstwo ale radosc, wspolna walka z problemami a nie tworzenie ich na sile bo kazdy tak robi. I teraz co? Przez 20 lat beda problemy z dzieckiem a i tak wyjedzie i zalozy rodzine i bedziesz je widywac raz na dwa tygodnie. Warto bylo? Wspolczuje Ci, jak wiekszosc kobiet stalas sie maszyna a nie kobieta ktora sie kocha i troszczy o nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tego nie kumam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:40 Oczywiscie ze zwalczysz. Nagle dziecko zrozumie ze druga osoba rowniez odczuwa bol i nie mozna tak robic. Nagle pojmie ze ono tez moze zostać uderzone/ugryzione itd. Dziekuje bardzo za metody wspomnianej super niani ktorej synalek sie buja po kryminale. Jakby tego było mało kręciła odcinek u mojej znajomej-chłopak do tej pory robi to co robił a dostał jesZvze prezenty od TVN-u. Obecnie jest w poprawczaku z ktorego regularnie ucieka :D fest te dyrdymały pomogły. Kiedys takich problemów rodzice nie mieli bo potrafili krzyknąć i przylać w tyłek jak trzeba było. Teraz wychowanie mylone z brakiem wychowania i jest pierwsze żniwo-16stolatek zarzynający swoich rodzicow w nocy. Podziękuje za takie "budowanie własnej wartosci" przez rodzicow u dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież smarkacz ma wiedzieć, ze starszy jest silniejszy. No krew mnie zalewa jak widzę te wrzeszczace, leżące i wierzgajace na podłodze dzieci. Albo weźmie bije, poluje i gryzie. Jakby taki obil mojego dzieciaka na placu zlapalabym tak, ze zapomniał by gdzie góra a gdzie dol. W dupie mam, ze się nie spodoba to rodzicom tego bachora, jak nie potrafią wychować to widocznie inni muszą im pomoc, a nie żeby mi taki gnoj dziecko poturbowal, bo mu nie chciał dac łopatki w piaskownicy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieżko okiełznać dziecko? Bije-uderz. Szczypie-oddaj. Gryzie/ugryź x normalnie aż mi się słabo zrobiło? ty tak na poważnie???? ty dorosła kobieta, żona, matka tylko tyle umiesz wymyślić??? normalnie jak bezrozumny człowiek! przemocą odpowiadasz na przemoc? czego uczysz to dziecko???? jak w szkole ktoś go uderzy on też ma uderzyć? to może w ogóle wszyscy się pozabijajmy nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież smarkacz ma wiedzieć, ze starszy jest silniejszy. No krew mnie zalewa jak widzę te wrzeszczace, leżące i wierzgajace na podłodze dzieci. Albo weźmie bije, poluje i gryzie. Jakby taki obil mojego dzieciaka na placu zlapalabym tak, ze zapomniał by gdzie góra a gdzie dol. W dupie mam, ze się nie spodoba to rodzicom tego bachora, jak nie potrafią wychować to widocznie inni muszą im pomoc, a nie żeby mi taki gnoj dziecko poturbowal, bo mu nie chciał dac łopatki w piaskownicy.. x tak ty za to umiesz wychować :) słownictwo jak z rynsztoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś 3/10 dlatego masz takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nagle dziecko zrozumie ze druga osoba rowniez odczuwa bol i nie mozna tak robic. Nagle pojmie ze ono tez moze zostać uderzone/ugryzione itd. x nie dziecko się nauczy tylko przemocy! nauczy się że wygrywa silniejszy Tylko ci sie wydaje ze to działa, powinnaś uczyć dziecko że NIGDY nie wolno uderzyć! jeśli ktoś to robi, robi źle, trzeba się poskarżyć, poszukać pomocy, ukarać sprawcę, przeprosić a nie bić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×