Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozstanie w czasie coazz

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem od czego nawet zaczac. Gdzie I kiedy nasze drogi sie rozeszly, albo po prostu nigdy nie bylo wspolnej. Jestem w drugiej ciazy, mamy juz razem wspanialego synka. Nie zaniedbalam sie po pierwszej ciazy, mezczyzni ogladaja sie za mna na ulicy, wyksztalcona, zawsze wierna. A on.. Odchodzi do innej. W dzien jeszcze jakos funkcjonuje, ale wieczorami, w taki naj ten, chce sie wyc z bolu I zalu. Boje sie, ze znajde sie w tak kiepskim stanie psychicznym, ze predko sie z tego nie podniose. Znalazl sie ktos w podobnej sytuacji?? Jak wy moglyscie oddychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebujesz kogoś, kto Cię wesprze, ale tego kogoś nie ma, bo od Ciebie odszedł. Na pewno jesteś świetną kobietą. Nie rozumiem facetów, którzy zostawiają kobiety, szczególnie w stałych, dobrych relacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×