Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ta co sexu uprawiac nie moze

Delikatna sprawa... bardzo delikatna

Polecane posty

Gość Ta co sexu uprawiac nie moze

Dziewczyny piszę do was tutaj bo już nie wiem co robić. Mam 24 lata, w tym roku kończę studia, mam narzeczonego ale nie mieszkamy jeszcze razem. Nie z nim problem a z moją mamą. Od zawsze wychowywała mnie samotnie, ojca nigdy nie poznałam. Problem polega na tym, że moja mam uwaga to nie żart ZAKAZUJE MI uprawiania sexu. Doszło do tego, że nie mogę wyjść spokojnie do narzeczonego bo ona odprawia mi histerie jakby świat się walił. Płacze, krzyczy, udaje że mdleje i odprawia inne cyrki. O nocy u chłopka czy wspólnych wakacjach mogę zapomnieć. Bo mama zachowuje się jak nienormalna. Zawsze krzyczy, że najpierw mam studia skończyć, pracować i ślub wziąć a sex mogę potem uprawiać. Bo ona nie może żyć z myślą, ze jej jedyna dziecko sex uprawia! Ja wiem że to jest chore. Tłumaczyłam jej setki razy, że nie jestem już dawno dziewicą i że będę uprawiać sex bo jestem pełnoletnia i nic nie staje na przeszkodzie. Uprzedzam pytania tak zabezpieczamy się gumki + spirala, wiec nie ma opcji ciąży. Mama jednak tego nie rozumie... jak z nią rozmawiać o tym? Bo naprawdę nie daję już rady, codziennie się ze mną kłóci o to a to źle wpływa na jej zdrowie(66 lat ma), na moje również... kochane jak z nią rozmawiać? Bo ręce opadają. Nie, nie jest to prowokacja. To piekło jakie mam sprawia mi na ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja matka w Twoim wieku w ogóle nie powinna być wciągana w sprawy twojego seksu,w ogóle to nie jej broszka,mogła coś powiedzieć jak młoda raz dwa i koniec jej wpływu,jesteś dorosła,proces wychowawczy się skończył,albo przejęłaś jej prąd myślowy albo nie,więc teraz niestety dla histerycznej mamusi która niszczy siebie musisz mówić że nie ma żadnego seksu jedziesz na pielgrzymkę ,ze seks po ślubie ,mów jej tak ,a tak w ogóle to szkodliwe mieszkac z mamą po studiach,wyprowadz się ,no nie można poganiac do slubu bo to zle kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wiesz czego ona się boi że skończysz jak ona sama z dzieckiem bez dobrej pracy bez chłopa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą jest taka możliwość :-) ale to inna rzecz,ja sypiam tylko z pewniakami,czyli z kimś kto nie opuści bo kocha ,ale myślę że Ty tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze robi z seksem za czekaj do ślubu a nie bedziesz sie puszczac, zrobi ci dziecko i zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozesz nie byc dziewica puszczalsko zdziro nie trzymajaca cnoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matke rozumiem i sam bym zabronil jakby moja corka chciala uprawiac seks przed slubem nie szanujac ciala i nie trzymajac cnoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes rozwydrzona i nie wychowana corka ze tak nie szanowac ciala i nie za czekac z seksem do slubu! Wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto nie opusci i kocha ale jestes naiwna i skonczysz pewnie jak twoja matka z samotnym synem czy corka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 lat jestem z moim wiec spokojnie ,ja nie mam 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym mylicie gości ,to nie słowa autorki o kochaniu,co do 20 latków ja bym nie ryzykowała bo to za młode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech twój chłopak przeleci twoją matkę to zapomni o sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×