Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AdriannaP

Czy to już koniec małżeństwa ?

Polecane posty

Gość AdriannaP

Proszę o poradę, może spojrzenie kogoś z boku pomoże mi podjąć decyzje. Jestesmy małżeństwem 2 lata, mamy 10 miesieczna córeczkę. Mój mąż jest kelnerem w znanej restauracji w centrum Warszawy. Jest przystojny i wielokrotnie mówił mi o tym ze w poprzednich miejscach pracy koleżanki czy klientki do niego się przystawialy. Juz na etapie ciazy wracal do domu później niż zazwyczaj, nie raz po alkoholu, ale tlumaczyl ze to taka praca, niekiedy potrzebuje sie napic z kolegami, mowilam ze mi to przeszkadza ale miedzy nami nic sie nie zmienilo, nawet jesli chodzi o seks.W marcu b.r chcąc włączyć córce kolysanke z telefonu męża odkrylam jego nagie zdjęcie do pasa które wysłał do koleżanki z pracy (Gosi) i jej nagie zdjęcia piersi. Natychmiast go obudziłam i kazalam mu to wyjaśnić. Najpierw się wypierał się ze widziałam te zdjęcia przyznał ze to był tylko jednorazowy flirt i nie wie jak to się stało. Stwierdził ze czegosu brakowalo, moze chciał się dowartosciowac. Ze wzgledu na córkę i trudna sytuację finansowa dalam mu ostatnią szansę. Nasze relacje się poprawily, starał się, choć przestalam mu ufać. Sprawdzam mu telefon, facebooka, czuje ze wariuje. Kilka dni temu dostał smsa od innej koleżanki (Ani)o treści : Pijemy dziś drinka ?Nie wiedzial ze go przeczytalam. Gdy zapytalam wytłumaczył się ze to od Magdy ( która kojarze) i to w ramach podziękowania za załatwienie pracy. Kiedy powiedziała ze wiem ze kłamie stwierdził ze to wiadomość od dziewczyny która się za nim ugania od dawna, raz nawet zaprosiła go do siebie do domu ale odmówił, o czym juz mi nie powiedział. Stwierdził ze on po akcji ze zdjęciami nic nie robi i to nie jego wina ze jest adorowany (!!!) Nie wiem co zrobić, jak to rozumieć, kiedy mowie ze odejde ( a wie ze tego nie zrobie bo jestem od niego zalezna finansowo) to on na to ze nie oszukuje mnie i nas kocha a ja cos sobie wmawiam, bo przecież mnie nie zdradził. Nie ufam mu, ciągle go sprawdzam i tylko czekam aż cos znajdę. Czuje ze wariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne ze koniec po uj z nim dalej jestes? przeciez to kurwiarz i nie raz juz pewnie na innej cipe sie slizgal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiadomo czy to koniec malzenstwa; ale pewne jest jedno: twoj facet lata za spódniczkami, masz wielkie szanse, ze bedziesz zdradzana przez cale zycie. Tacy faceci sie NIE zmieniaja. Niektorre kobiety przymykaja oczy, inne odchodza. Ty wybierasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci jedno, chuj zawsze zostanie chujem , taka prawda , tego nie zmienisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×