Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Miała któraś z was tak, ze facet wam sie nie podobał, ale...

Polecane posty

Gość gość

Ale z czasem zaczął? Umówiłam sie z facetem, ktory w ogóle mi sie nie podobał i po pierwszym spotkaniu juz nie czułam do niego odrazy jak wcześniej, a z każdym kolejnym podoba mi sie coraz bardziej... Jeszcze nie poszliśmy do łóżka, ale szczerze boje sie tego - nie wiem, czy mnie do siebie zniechęci czy zachęci, a jesli zachęci to zrobi sie poważnie, a ja w pewnym momencie przejrzę na oczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak miałam a teraz jesteśmy małżeństwem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w*********j GGGB/HIM szmato !!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. I to czesto! Facet ktory byl niezbyt pociagajacy przy pierwszym, drugim a nawet trzecim spojrzeniu, mial "to cos": bardzo inteligentny, fajnie sie z nim przebywa , itp. Potem rodzi sie czysta milosc. Na odwrot tez: bardzo przystojny facet, ktory okazywal sie kretynem i nie chcialabym z nim psa wyprowadzac, nie mowiac o niczym wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, ja się umówiłem - z ciekawości - z osobą, która na wysłanym zdjęciu prezentowała się najmniej atrakcyjnie spośród wszystkich, które poznałem ;) Ale miała nieprzeciętną osobowość i inteligencję. Potem zacząłem zauważać coraz więcej fajnych cech i rzeczy, które są ładne :) Ale odrazy nigdy nie czułem. Jak trzeba wyglądać, aby budzić odrazę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczęliśmy nową pracę jednocześnie.traktowalam go jak kolegę,nic poza tym .nie był brzydki.po jakichś 4ms.cos się zmieniło,zaczal mnie podrywać.do tego jeszcze znajomi w pracy robili z nas parę niby pół żartem pół serio.z początku byłam obojętna na to wszystko ,ale nie wiem jak to się stało,ze zabujalam się w nim.c chodziliśmy z sobą 2 razy po parę tyg.a za trzecim razem dojrzelismy do poważnego związku.w tym roku minęło 10 lat naszego małżeństwa.w iec nie zawsze spotykamy miłość od pierwszego wejrzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×