Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet , lat 36, nie ma prawa jazdy. Skreślacie?

Polecane posty

Gość gość

Spotykałam sie z facetem, ktory nie przyznał się ,że nie ma prawka. Cos tam podejrzewałam, jak spytałam to powiedział,że ma . Niestety póżniej niechcąco wygadał się jego kolega mechanik, od którego odbieraliśmy moje auto. Długa historia Przepraszał mnie za kłamstwo, po prostu tak bardzo sie wstydził tego,że nie zdał. Zdawał dawno temu, ale po 2 razie sie poddał. Nie wiem co mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oklamal raz . oklamie i drugi raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, ja męża namówiłam na prawko mniej więcej w tym wieku :D zdał, ale nadal go wożę bo lubię , nie mamy z tym żadnego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież można mieć bzyka jakiegoś a baba niech sobie jeżdzi puszką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale on mnie okłamał,ze je ma.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo się pewnie wstydził. Naprawdę nie ma co przesadzać, olej sprawę i obserwuj po prostu czy nie ma nawyku kłamania na każdy temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie się wstydził, podejrzewam, że już kiedyś jakaś kobieta go skreśliła z tego powodu, dlatego bał się przyznać, że nie ma. Nie, nie skreśliłabym z tego powodu fajnego mężczyzny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mnie kobieta skreslila za bycie prawiczkiem a chwile wczesniej powiedzialem, ze seks uprawiam tylko z kobieta ktora kocham. Drugi fakt to to, ze jestem prawiczkiem. Zreszta nie tylko ona za to skreslila. Boje sie zwiazkow i milosci. Uslyszalem, ze jestem fajny i porzadny ale bez prawka i bedac prawiczkiem nie jestem meski i normalny. Teraz mam 30 lat i zawsze juz bede sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak stać go na taksówki lub prywatnego kierowcę :D, to problemu nie ma, a jak jest zwykłym szaraczkiem, który nie zdał prawa jazdy, to znaczy, że jest zwykłym szaraczkiem, który potrafi mniej od innych. Warto pomyśleć o tym, przed wejściem w związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ciebie kobiety skreślają, za odpychający całokształt :D. Twoje bycie prawiczkiem, jest tylko jednym z elementów, Twojego bycia, życiową pierdołą. Zacznij żyć jak człowiek, to nikt na Twoje prawictwo, uwagi nie zwróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie skreślam cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstydził się, a w sumie nie ma czego. Teraz bardzo trudno zdać egzamin. Zależy od miejscowości i humoru egzaminatora. Zachęć go, niech kiedyś spróbuje gdzie indziej. Nie skreślam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam identyczną sytuację. Też się wstydził przyznać, że stracił prawko, bo za jazdę po pijaku z głupoty. Nie mam z tym problemu, bo jest wartościowym facetem i sama mam prawko i swój samochód. Zanim stracił prawko miał nowy dobry samochód i motor. Wtedy laski za nim srały. Odkąd nie miał tych rzeczy omijały go szerokim łukiem. I dobrze. W końcu dotarło do niego za co go "kochały".Teraz ja mam fajnego faceta a puste dziunie dalej szukają swoich księciów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Musi być strasznym pustakiem, skoro tylko blachary na niego lecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Facet ma 36 lat, więc od dobrych dwudziestu, może to prawko zrobić. Wszystko zależy od jego sytuacji życiowej. Jak prawko i auto nie są mu do niczego potrzebne, to problemu brak, ale jeżeli jest normalnym człowiekiem, z normalnymi problemami, to bez prawka i auta, życie jest dużo trudniejsze. Trzeba być wtedy wybitnym tępakiem, by tego prawka, przez 20 lat nie zdobyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w peesde se wsadz to swoje prawko zatankuj do niej 10 litrów benzyny włóż tampon i podpal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dobrze pójdzie to bedziesz u celu podrózy pięć razy szybciej niz tym wspaniałym wynalazkiem do zuzywania mało wydajanego organicznego paliwa złóz którego posiadacze rzadzą swiatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kolejny nawiedzony, który świata zrozumieć nie potrafi i dlatego chce go zupełnie odmienić :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mój bardzo wygodny i wspaniały wynalazek ;), potrafi spalić na trasie 3,2...3,5l/100km. Za te pieniądze, nie kupię biletów, dla całej rodziny :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie jest. Pustaki leciały na jego kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie skreslala, sama nie mam prawka, wszedzie dojade autobusem, tramwajem, pociagiem, rowerem...:P kurcze, dla mnie tragedii nie ma :P czy kazdy musi miec to prawko jak az tak nie potrzebuje? Moglabym robic, ale szkoda mi kasy odlozonej :P poza tym czy kazdy nadaje sie na kierowce hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Masz rację :D. x Bez samochodu można żyć, bez ręki lub nogi też :P. x Jesteś w sytuacji, w której doskonale dajesz sobie radę bez auta. Tyle, że na razie nie masz poważnych obowiązków. Na porodówkę też pojedziesz autobusem? A jak dziecko będzie chorować, a lekarz-specjalista dostępny 100km dalej, to nadal nie będziesz widziała sensu posiadania auta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj w ciągu 2 godzin, obskoczyłem 3 hipermarkety i zrobiłem najważniejsze zakupy (w doskonałych, średnio 30% niższych od standardu cenach). Mam pełną lodówkę i zapas owoców i warzyw, na kilka tygodni. Całość ważyła ponad 40kg (sam arbuz 10kg :D). przyniosłem to do domu w kilku ratach. Niby jak, miałbym to kupić, w tym czasie, bez auta i dostarczyć do domu ? Po południu byłem u przyjaciół. Ich sąsiedzi robią generalny remont. Chcieli wyrzucić, swoje stare drzwi wejściowe (ciężkie i solidne). Wziąłem je od nich, zapakowałem do auta i zawiozłem do biura. Wreszcie nie będę musiał słyszeć odgłosów z korytarza. Całość zajęła mi mniej niż godzinę. Oszczędziłem przy okazji kilka stówek, za które miałem kupić podobne drzwi. Do tego potrzebne jest normalnemu człowiekowi auto :). Samo auto można pożyczyć od kumpla, ale kto pożyczy auto, facetowi bez prawa jazdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"do tego jest potrzebne auto" no ja wiem a do zaorania pola potrzebne są woły i drewniany rydel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i chłop pańszczyźniany. do domu jest potrzebna służba a do butów onuce. rozumiem cie doskonale. gdyby nie samochód to byś nie robił zakupów w supermarkecie i remontu u znajomych. o zrozumiałe bo supermarkety i znajomi mieszkaja przeważnie przy asfaltowych drogach, które jak wiadomo powsały w prekambrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś podłaś wersję dla człowieka bez prawa jazdy (na tjaktoj :D ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak samo jak stacje benzynowe które wybiły paliwem spod ziemi zaraz po epoce lodowcowej. dlatego samochód to oczywista oczywistość. po prostu tak jest i koniec. przepraszam, że nie zrozumiałem jestem ignorantem. wybaczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mądrzysz się, bo na konkrety odpowiedzi nie masz :D. Jak chcesz, to możesz sobie nosić wodę ze studni. Ja wolę odkręcić kran i wziąć prysznic. Hydraulikę zrobiłem sobie sam, a części PRZYWIOZŁEM SAMOCHODEM :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. podałem wersje obowiąującą zanim danine zaczęto składać na stacjach beznynowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż dziwne że nie przywiozłeś wody samochodem. zaskoczyłes mnie jestem w szoku ze tak można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×