kochane pomozcie.moj maz chyba mnie oklamuje jesli chodzi o zarobki ..

wmawia mi od lat ,że zarabia 3 tysiące złotych i nie więcej ,a ja przypadkiem zobaczylam jego oswiadczenie majątkowe i jest na nim napisane ,że za ostatni rok mial 6 tysięcy zarobku. czy ktora z was moze mi wyliczyć ile to moze byc miesięcznie na rekę? nie brutto tylko na ręke własnie.

sorki pomylilam sie 65 tysięcy zarobku za ostatni rok :) a nie 6 tysięcy:)

ok. 3 800 może zarabiać.

Średnio powiedziałabym że zarabia jakieś 4000zł miesięcznie na rękę

to nie macie wspólnego konta, na które wpływają wasze wyplaty?

do oświadczenia majątkowego wliczają się dodatkowe dochody, może ma jakieś dodatki, 13stki, nagrody itp.

prawie 10tys zł w nagrodach? Zalezy gdzie pracuje. Ale myślę, że chyba żona by wiedziała o tym

więc zapytaj go wprost. myślisz, że ktoś na forum odpowie ci ile zarabia Twój mąż? Tak to jest jak ludzie w małżeństwie nie potrafią ze sobą rozmawiać

Ok 4tys. I nie oswiadczenie majatkowe, tylko chyba pit za zeszly rok widzialas.

A nie możesz go wprost zapytać? Jak będzie nadal utrzymywał, że 3tys to powiedz o tym oświadczeniu, które widziałaś.

no raczej oszukuje bo nawet ze składkami dodatkami i innymi nagrodami nie wyjdzie 65 000, może dostał w spadku coś w tym roku. Zapytaj się go po prostu ja nie rozumiem dlaczego tutaj zakładasz temat zamiast się zapytać i nie rozumiem dlaczego nie macie wglądu w wasze papiery skoro jesteście małżeństwem, nie rozliczacie się wspólnie itd... ?

Na kafe już panie pisały, że nie wiedza ile zarabia mąż i były z tego zadowolone :D Sa małżeństwa które robią "zrzutkę" na opłaty itd więc czemu się dziwić, że autorka nie umie rozmawiać?

A to nie był pit?? to co widziałaś. Jeśli widziałaś pit no to około 4 tys "na rękę"