Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po co badania na ZD?

Polecane posty

Gość gość

Po co niektórzy chcą sprawdzać w czasie ciąży, czy dziecko ma zespół Downa, skoro tego się i tak nie leczy w okresie prenatalnym? Rozumiem badania w kierunku wad, chorób, które można leczyć i czas gra rolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebują "przygotowania psychicznego"? Takie badania bywają ryzykowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać, że nie masz pojęcia o badaniach prenatalnych. Owszem określają one prawdopodobieństwo wystąpienia zespołu downa, ale jest to tylko jedna z wielu chorób/wad, które są sprawdzane. Poza tym zespół downa często występuje z wieloma innymi wadami (serca, układu moczowego itp), a te wady można leczyć albo w okresie prenatalnym, albo po urodzeniu. Poza tym informacja czy dziecko ma zespół downa jest bardzo ważna dla rodziców. Obecne prawo dopuszcza możliwość usunięcia ciąży w przypadku wad to raz. A dwa: chyba lepiej być przygotowanym na chorobę dziecka niż się dowiedzieć po urodzeniu (i wtedy wielki szok i płacz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtedy można usunąć ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jednak zostało coś z mentalności oświęcimskiej... Zabić chorego... Przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i ta mentalność "oświęcimska" jest stosowana w wielu krajach. Szacuje się, że nawet 90% ciąż z ZD jest usuwanych. I jakoś ludzie żyją. x A odnośnie niechęci do usunięcia - lepiej wiedzieć by przygotowac się psychicznie, znaleźć ośrodki pomocowe itd. Dodatkowo przy chorobach genetycznych pakiet wad anatomicznych może wystąpić - lepiej wiedziec wcześniej by lekarze byli przygotowani na interwencję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Czyli jednak zostało coś z mentalności oświęcimskiej... Zabić chorego... Przykre. X Ile adoptowałaś dzieci z ZD? Niech zgadnę? Ani jednego? Nie byłaś w takiej sytuacji to nie oceniaj. Zespół downa często przebiega z bardzo wieloma chorobami współtowarzyszącymi, wychowanie takiego dziecka jest bardzo trudne. Leczenie wszystkich chorób również. Nie życzę nikomu konieczności podjęcia decyzji "co dalej" Zaś co do badań: jeśli kobieta wie o chorobie i zdecyduje się urodzić to jest przygotowana psychicznie, nie przeżywa szoku po urodzeniu, od razu trafia do odpowiednich specjalistów i grup wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×