Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość neworder

Jak poderwać kobietę po 30stce?

Polecane posty

Gość neworder

Jestem nieco młodszy, mam 25 lat, ale mam duże ambicje. :) Rówieśniczki nie pociągają mnie tak jak zadbane, eleganckie kobiety po 30stce. Wychowywałem się wśród starszych kobiet, mam dwie starsze siostry i zazwyczaj przebywałem w towarzystwie kobiet. Może to bierze się stąd, a może stąd, że szukam czegoś innego, poważniejszego... Bądź co bądź nie będę się tutaj rozwlekać tylko spytam krótko - jak uwieść Was drogie, szanowne panie? Co lubicie, na co zwracacie uwagę i może przede wszystkim...czy przekonałybyście się na mały romans z młodszym, zadbanym mężczyzną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
acha te ambicje to poderwac 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neworder
Ambicje rozumiane jako starania, zabieganie. O taką kobietę z pewnością trzeba się bardziej postarać niż o rówieśniczkę czy młodszą bowiem ta pierwsza ma większe oczekiwania od partnera chyba nie? Ma być męski i z charakterem. Dobrze mówię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 30stce to mase księżniczek desperatek, trudne do poderwania nie są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byś się zdziwił. ;) Gdyby to było takie proste to nie byłoby ciebie tutaj. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 35 lat i fakt podobają mi się młodsi ale nie patrzę na nich jak na obiekt pożądania. Nie wiem co by musiał taki młodziak zrobić aby mnie sobą zainteresowac na tyle abym z nim mogła być. Nie wiem może dojrzałe podejście do życia. Szarmanckie i odpowiedzialne zachowanie, zaradność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja raczej podejrzewałabym, że jesteś typowym prawiczkiem, który chce się na mnie pouczyć seksu i jeszcze myśli że mi to pochlebia. Żeby mnie zdobyć musiałbyś mi wybić z głowy ten stereotyp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba słowa "coś poważniejszego" i "mały romans" się wykluczają. Mam 36 lat, mój partner 27. Jest kreatywny, zaradny, dojrzały emocjonalnie, ma podobne pasje i tak, jak ja, lubi się czasem bawić jak szczęśliwe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×