Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Loże masońskie w Warszawie, adresy

Polecane posty

Gość gość

W Warszawie jest kilka lóż masońskich, ale nigdzie nie znalazłem w internecie ich adresów. Gdzie one się dokładnie mieszczą? http://wlnp.pl/site/?page=polskie-loze Loża Matka „Kopernik” Loża nr 2 „Walerian Łukasiński” – Warszawa Loża nr 4 „La France” – Warszawa Loża nr 7 „Pod Szczęśliwą Gwiazdą” – Warszawa Loża nr 8 "Iwan Łuckiewicz" - Warszawa Loża nr 12 "PI" - Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za loża "print"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja piertole jak ja nie lubie takich pomieszczeń. zara mnie mdli i mam zawroty głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zróbta z tym cos bo nie przyjade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do lokalizacji to w wawie widze ze jest pięc lóż trzaby wyciąć z kartonu jakis pentagram i poprzykładac do mapy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nawet sześć to jeszcze lepiej pewnie coś tam wymyślili pomnożyli przez dwie trzecie, przesuneli o e dodali 1. 6 i nie potrzebują gpsa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo zapiertalaja w wawie po spirali fibonachiego. róznie może być. jak piertolnie bomba atomowa i zmiecie miasto z powierzchni ziemi to musza wiedzieć gdzie zakopali skarby precież. to nie jakaś fanaberia.. o poważni ludzie nie gryzmolili by w trzech wymiarach z upodobania do gzorków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież jak sie zajeli budownictwem i stawianiem warowni to w każdej mieli znane tylko sobie przejścia i inne atrakcje. dlatego wiedzieli co sie dzieje mieli wpływ na oblęzenia i inne takie. pełna kontrola nad sytuacją. jak im podskoczył jakiś możnowałdca o wysyłali majteke żeby z ukrycia uwiecznił jak barłożą z rodziną służbą czy z kimś kim barłoenie było ócześnie uznawane za skandal obyczajowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie nie jeden niepokorny skakał z murów do fosy bo mu zapowiedzieli, że dopadnie go duch taki czy inny. włazili w prześcieradłach i brzecząc łańcuchami przez tajne przejścia i gościu hulał w zbroi do fosy..plum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o nie jest śmieszne. dzisiaj ludzie wierzą w mechanike kwantową wtedy wierzyli w duchy co w zasadzie na jedno wychodzi ja sie czasami boje sam w małym mieszkaniu siedzieć a jak by mi przyszło mieszkać w zamku to bym chyba ześwirował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak by mi tam zaczeło coś skrzypiec czy stukać to bym w peesdu obrał ściany do gołego kamienia powyrzucał sprzęty a służbe własnoręcznie ukatrupił. nie zazdroszcze im. musieli być niezłymi psycholami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a później bym to rozebrał do fundamentów zalał gorącą smoła i spiertolił do lasu mieszkac w szałasie codziennie innymm miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale oczywiscie ich osiągnięcia w budownictwie nie zakończyły sie wraz ze średniowieczem czy nawet epokami późniejszymi. każdy z was ma w domu podobne "bramki" i inne pułapki. w dodatku umieszcza sie je tam zgodnie z wszelkimi prawidłami sztuki budowalnej. tera mają zresztą o wiele wieksze możliwości niż kiedyś. to pewne. np wszyscy sie boją, że ktoś ich podgląda i podsłuchuje przez laptopa. przykra informacja jest taka, że was podsłuchiwali i podglądali zanim do powszechnego użytku weszły komputery. wszyskie te instalacje elektryczne, rury, nawet kształt pomieszczeń. widzieli kiedyś "kolumne" z głośnikami? no. to chyba nie musze tłumaczyć:D a słyszeli o pierszym systemie telefonicznym w którym dźwięk przesyano do odległych pomiesczeń za pomocą systemu rur?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet w jakiejs reklamie to było. u mnie jak w piwnicy koleś se coś piertoli pod nosem w tym samym pionie w któym mam rury to go słysze lepiej od niego samego nie wiem czy to kwesta samych rur czy tego że jest w nich woda a może że jej nie ma. nie mam pojęcia. ale fakt jest faktem, że jak spiewam przy goleniu to mi teoretycznie mogą akompaniować z siedziby wodociągów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no zartuje srajta spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak serio to jak o czymś tam w tych lożach piertolą to znaczy, że na pewno o niczym istotnym;) w końcu chyba do koorfy nędzy wiedzą jak wygląda bepieczeńśtwo i prywatność w wybudoanych przez nich obiektach:D dlatego mistrzu ile byś nie szukał lóz w warszawie to ich tam nie znajdziesz. co najwyżej jakieś kwatery na ceremonie czy imprezki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak faktycznie sa tam jakies loże i masoni planują tam swoje ruchy to ktos jest przed nimi zawsze dwa ruchy do przodu. a skoro jest przed nimi dwa ruchy do przodu a im sie nadal wydaje że kontrolują rozgrywke to znaczy że trzeba te loże omijać szerokim łukiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest jeszcze kwestia hierarchii . oficjalnie sie tam bratają i zapewniaja o dozgonnej wierności. ja bym w to nie uwierzył na miejscu nowoprzyjetych bo to bzdurna zasada. wręcz destrukcyjna. dozgonnie wiernym to można być zasadom a i to rzadko. nie wydaje mi sie żeby władcy świata baili sie w taką g****ażerie. chociaz z drugiej strony kto ich tam wie. w końcu łaża w fartuszkach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak czy siak jakbm miał szukac jakiejś loży to bym poszukał tej w katowicach bo mnie niepokoi jej tam obecność. w zasadzie to nawet bardzo. zaczyna mi chodzić po głowie to samo co z tym zamkiem. ze strachu robie sie nieprzyjemny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ustalmy jedno jak ktoś przez tysiąc bez mała la wznosił rózne budynki i był w tym najlepszy w dodatku gromadził doświadczenia i uczył sie na błędach jak również miał własne ukryte cele i sposoby ich osiągnięcia to wie na temat budowania wszystko. wie też wszystko o tym co i jak sie zachowuje w tych budynkach. wie kiedy sie rozlecą kiedy zapadną pod ziemie i znają numer każdej cegły. wiedzą również że obecnie iedzą o tym inni. nietrudno na to obecnie wpaść bo nauka poszła do przodu i swoje czary mary sciemniacze odprawiają na wyższych poziomach niż inzynieria budowlana akustyka czy podstawy optyki. zabezpieczyć sie przed tym nie moga bo sami wybudowali to miasto tak żeby sie nie dało przed tym zabezpieczyć. tyle w temacie lóż masońskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pluskwy elektronika podsłuchy? spoko. co kto lubi. pluskwe sie da wykryć szklanki przy uchu pod podłogom już nie bardzo. a ze nic nie ma pod podłoga? tym lepiej dużo nie trzeba. tak czy inaczej nie ma czegos takiego jak podsłuch elektroniczny elektroniczne są urządzenia elektronike sie wykorzystuje do wzmocnienia sygnału akustycznego i przesłania go gdzie indziej. ale to cały czas jepane przystawianie ucha do szklanki. nic sie nie zmieniło. zapewne sa setki sposobów o których nie mam pojęcia ani ja ani spece od bezpiecczeństwa, w które można inwigilować ludzi. i założe sie że wiekszośc z nich jest tak prosta, że nawet rutkowski by to zrozumiał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego mnie mdli w takich pomieszczeniach. to jeden wielki rezonator. pełno zakamrkó w c***j powierzchni jakiś brat mógł cos gdzieś wpiertolić. nie wiem. kawałek wystającego druta którego drugi koniec styka sie z jakąś zapomnianą instalacją elektryczną. wszystko jedno. chcecie żzeby wiedzieli o czym piertolita to sie naradzajta na kafeterii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pluskwe zawsze da sie podlozyc, sa takie niewykrywalne z widmem rozproszonym wpinane w instalacje elektryczna. Troche kosztuje toto, ale biedni ludzie tam sie nie obracają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×