musza namawiac moja laske na seks z powodu duzego penisa

tzn nie wiem czy dużego, ona tak twierdzi (17cm dl i 17,2 obwodu), mówi ze za bardzo ja rozpycha i przez to obciera mimo zelu nawilzajacego. przecież kobiety jak się słyszy dookoła mowia tylko o wielkich penisach, wręcz marza o wielkich. czasem mam myśli żeby bzyknąć inna- uprawiac z nia ostry seks bo z moja musze ostroznie

Moja nie rozumiec co byc napisac w temat

ja ci wytłumaczyc moja ma ochote ale jak sobie pomyśli ze póżniej jest poobcierana cipka to ma zahamowania, kiedyś mi powiedziała ze przez 3 dni go czuła, mówiła ze jak szła gdziekolwiek to czuła jakby dalej penisa w cipce miała

dziewczyny czy taka grubość tez powodowałaby u was obawy czy nie, a moja od dawna nie jest dziewicą, może ma mala cipke

ja tez mam mala cipke a uwielbiam takie, zazdroszcze Twojej kobiecie

Kobiety może i lubią gadać o dużych penisach, ale jak przychodzi co do czego, to wolą te mniejsze. Bo i co to za przyjemność bzykać się z takim 20 cm, jak w trakcie boli, a po fakcie też trzeba dochodzić z parę dni do siebie.

polać temu wyżej. dokładnie się z tym zgadzam, wolą mniejsze ale sprawniejsze bo duże to potem bidulke boli czy jeszcze coś innego ale nagada się jakich to ona ogierów nie ogarnia. czyli wniosek z tego taki że lepiej mieć mniejszego ale wspomaganego iqman i robić to dłużej a nie wielką pytę i krzywdę robić.