Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ale się wkurzyłam

Polecane posty

Gość gość

oglądałam wczoraj sprawę dla reportera i występuje rodzina z już nie wiem ile dzieci, ale wynika, że z pierwszym miała 3 w tym 1 z rozszczepem, dorwała drugiego więźnia, narodziła kilkoro dzieci mieszkając w mieszkaniu socjalnym i teraz pod przykrywką tej chorej najstarszej 22 letniej chce mieszkania. No nie, jakbym miała jedno najstarsze chore, to żeby wuj na wuju leżał to na więcej nie zdecydowałabym się dzieci tym bardziej nie mając gdzie mieszkać. Ten jej mąż z więzienia, utrzymywany przez podatników, młody,, zdrowy jak lew, robiący dziecko za dzieckiem niech zapieprza na dom a nie chą za darmo, bo mają kupę dzieci. NO NIEEEEEEEE. Samo posiadanie macicy nie upoważnia do rodzenia za dzieckiem nie mając warunków do ich wychowania. Co za baby, u nich jest macica zamiast rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby to niedobre stworzenia są !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że niedobre, to wuj, ale rodzić p oto aby dzieci cierpiały biedę, to kuźwa nie matki, matka kochająca dzieci tak nie postępuje, kochająca matka nei decyduje się na dzieci jak nie ma warunków na ich wychowanie, to ..... a nie matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patola. Teraz będzie pinset plus to żyć a nie umierać. Na placu zabaw widuje dziewczynki- podobno mają 8 i 9 lat, a wyglądają jak mój 4 latek. Wczoraj je spotkałam o 20 - powiedziały za mama z Tata śpią, i się klocili. I na kolację będą mieć parowki. Teraz jestem znowu, spotykam je i pytam czy jadly parowki. Odpowiedź- nie, bo za późno z placu zabaw wrocily i mama się wkurzyla. I że teraz też śpią a Tata do pracy nie poszedł i ze wódkę pili i Tata kupił 8 piw kiedys. Rachube straciłam ile mają rodzeństwa. matka widać z buzi ze pijaczka. Kurwa mac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak... A później te biedne dzieci z takich rodzin do domu dziecka trafiają. Choć tam przynajmniej nikt ich nie wykorzystuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pani powyzej,to zglos to gdzies a nie siedzisz na forum i opowiadasz o tym na lewo i prawo!Widac,ze to jakas patologia,alkohol,dzieci zaniedbane,a ty sie tym"chwalisz"na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co zgłaszać, jak pusty rząd nie myśli i rozdaje za leżenie pieniądze zamiast za pracę to my mamy myśleć, pieprzę, a wuj, niech te dzieci nie jedzą, guzik mi do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak uważam, bo jeżeli dla rządu moje jedno dziecko nie jest dzieckiem to dla mnie drugie i kolejne czyjeś dzieci to też nie dzieci i guzik mnie one obchodzą. Rzad nauczył mnie nienawiści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy tez tak bedziesz gadala jak zatluka te dzieci?Co za znieczulica.Teraz bedziesz sie mscic na rzadzie za pomoca Boga ducha winnych dzieci?A jak by twoje dziecko np.zostalo potrącone na ulicy i ktos by mial tez takie podejscie,ze to nie jego dziecko i chuj go to obchodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech pisowce je pilnują jak dają ich rodzicom za darmo na wódę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę obserwować ta rodzinę i zgłoszenia jeśli uznam ze się coś dzieje tam. Chociaż jak dla mnie, dzieciaki mają FAS i wydaje mi się ze kurator jest już w tej rodzinie. Dzieci są czyste, codziennie swieze ubranka, mają ciepłe obiady i czasem i słodycze przynosza na dwór. Biegają ciągle po dworze, maja siłę, także chore jako tako nie są. Matka raczej nie bije, bo teraz lato i noszą krótkie bluzki o spodenki- sincow nie ma. Są ubrane adekwatnie do pogody, może nie najmodniejsze, ale schludnie rzeczy. Są wesole i sympatyczne, i widać S są bardzo za sobą. Mają zabawki, przynoszą je na dwór, na balkonie wisi pranie i matka zakupy robi. Także się nie unosi człowiek i bo wiem co robię i jak powinnam postąpić. Niejednokrotnie interweniowalam, może nie w takiej sprawie,ale jak widziałam ze ktoś potrzebuje pomocy bo np zaslabl na ulicy czy zachowuje się dziwnie dzwonił o pomoc albo sama wyjasnialam sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikomu nie będę pomagać, bo jak pisowców stać na rozdawanie 500+ to niech o innych tym bardziej dba, a co do siebie to będę roszczeniowa w każdej sytuacji, bo odprowadzam podatki i z moich podatków patologia się rozmnaża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×