Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem rozstrzesiona po wyjezdzie eks meza.Tak mnie upokorzyl

Polecane posty

Gość gość

Dziecko czekalo na niego miesiac,chcialo sie bawic,lgnelo do niego,a on je olewal,gral w gre.W stosunku do mnie byl albo milczacy,albo opryskliwy.Nie podobalo mu sie,ze nie zgodzilam soe na przeciagi(dziexko na antybiotyku),spanie przy otwartym oknie(z nami w pokoju),i,ze dziecko dostalo antybiotrk po 4dniacg wysokiej goraczki...to samo,kiedy zbralam je do lekarza,bo mialo wysypke i balam sie,ze po leku.Mamy normalnie otwarte okno(dziecko nie goraczkuje juz),a wxzesniej wychodzilam z dzieckiem do innego pokoju,jak wychodzilam(goraczka).Krytykoeal moj wyglad,balagan na polkach(dziecko chore,mialam inne sprawy na glowie),moja wage,wsztsko.Kiedy nazwal mnie idiotka,grubasem,szmata,zla matka kazalam mu spier....Siedze i wyje.To,ze mnie noe szanuje,przywyklam,ale nie pozwole tak traktowac dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj poki czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa a nie facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może on jednak ma rację. Jesteś gruba i opryskliwa. Chcesz na siłę wprowadzać swoje porządki i jeszcze robisz awantury. Dobrze że cię zostawił. Z taką jak ty nie idzie wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję życia z takim chamem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgodzilam sie na wizyty,milczalam,gdy mnie upokarzal,wlasnke dla dziecka,ale widze,ze dziecko nic noe ma z jego wizyt,wiec juz nie vede.Strasznie mi zle.Mam nadzieje,ze noe obudzi sie jedgeo dnia i nie bedzie probowal mi go odebrac.Nawet boje sie,ze mnoe sprowokowal i nagral...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza się. Ja też bym z taką zołzą jak ty nie wytrzymał. On cię nie upokorzył tylko powiedział c***arę słów prawdy. A teraz radź sobie sama. Zobaczysz jak to łatwo. Jeszcze będziesz go na kolanach błagać żeby wrócił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Debile,ona radzi sobie sama....to jej byly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś niedojrzały głupek i nie płacz niech idzie w pissssdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem tego co piszesz. "Spanie z nami w pokoju" znaczy co? Spisz z eks mężem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 2kanapy w pokoju.Obydwie rozkladane.Na jednej spie z dzieckiem,a na drugiej eks.Dziecko ma.swoj pokoj i lozko,ale uzywa go w ciagu dnia.W nocy chce z mama(1.5roku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sypiam z nim, jak przyjeżdża to nie chce sie z nim kłócić i wolę spać z nim jak on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz ze on cie nagrał, jak to nagrał? Co jest na nagraniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien na noc isc do hotelu. Dlaczego pozwalasz sie poniżać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na nagraniu widać nasz sex on nas nagrał i mnie szantażuje ze pokaze mojemu nowemu partnerowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to o sypianiu,to nie moj post.Kiedy mnie obrazil,ze jestem gruba,mam niepoukladane,wymyslam dziecku choroby i zamiast do naturopaty zabralam do pediatry,ze jestem szmata i chyba byl slepy,kazalam mu spier....(mowil,ze ma nadieje,ze zrozumoe,ze ma w d mnie i to dziecko).Poszlam za.nim do pokoju.Powoedziala.,ze mozd mnoe tak traktowac,ale dziecka nie pozwole.Wtedy nazwal mnie chyba kretynka,ze jsyem.brzydka,gruba,wygladam jak gowno.Rozplakalam soe,wykrzyczalam,ze nie rozni sie od okca narkomana i psyvhocznej matki,ze ma spier..,ze go nienawidze ,podobnie jak jego brata alkoholika i calej jego rodziny(byli przeciwko mnie),ze ma w d dziecko i uzywal go do wlasnych rozgrywek.Grozil,se jal noe wyjade z jego dpmu,to mi je zaboerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potem na zgodę kochalism sie i on to chyba nagral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzaj się absolutnie na wizyty eks męża w Twoim domu... a tym bardziej na spanie w 1 pokoju, to nie jest normalne. Po to wzięłaś rozwód, żeby uwolnić się od niego. Złóż do sądu o uregulowanie wizyt, dziecko jest małe, więc na razie pewnie sąd przyzna, żeby brał je na parę godzin, a jak podrośnie, będzie mógł do ojca jeździć na weekendy. Ja też jestem po rozwodzie, na początku nie mogła patrzeć na eks, ale jakoś musiałam to znosić, bo z dzieckiem powinien się widywać. Zawsze zabierał syna albo do siebie, albo gdzieś na miasto, nie siedział u mnie. Teraz rozmawiamy tylko o dziecku, niechby tylko spróbował coś powiedzieć na temat mojego wyglądu, to nie jest już jego sprawa jak wyglądam, tak samo Twojego eksa nie powinno obchodzić, czy jesteś gruba, zaniedbana itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ty jestes po prostu glupia. Eks maz przyjezdza, a ty jeszcze zapraszasz go do siebie i śpisz z nim? Jakos mi nie jest ciebie zal, bo sobie na to pozwalasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spie z nim.Mam 2kanapy w salonoe.Jedna moja,druga jego.W dzieciecgm jest lozko dziecka.Nie ma opcji przebiesienia kanapy.Jest mega ciezka i w dzieciecym nie ma miejscA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem dupia ae boje sie jego. Dotego on nalega na sex bez zabezpieczniea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem cie z jednej str dobrze zrobilas bo kazdy facet potrzebuje nieraz takiego rozrusznika. Moze sie opamieta i bedzie czulszy dla dziecka. Z drugiej strony nocowanie u Cb to takie dziwne. Nie rozumiem tego. To twoj eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyzby to byla Anitka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No sorry, eks przyjeżdża, a ty zapewniasz mu nocleg, dostęp do łazienki, możliwość siedzenia i grania (!) może jeszcze śniadanko albo obiad? We własnym domu dajesz się ustawiać, poniżać, wyzywać? Poszukaj wsparcia psychologa bo najwyraźniej nie jesteś w stanie sama ustawić sytuacji. Chce się widzieć z dzieckiem, niech je weźmie do siebie albo do parku- i jak najszybciej urelugujcie to sądownie. Zainstaluj kamery najlepiej, albo chociaż dyktafon podłóż, będziesz miała doskonały dowód na to w jakiej atmosferze przebiegają spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:06 taaa hahaha prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cytuję coś, co jest absolutnie nieczytelne;)) .Powoedziala.,ze mozd mnoe tak traktowac,ale dziecka nie pozwole. & tłumaczę na polski: .Powiedziałam, że może mnie tak traktować,ale dziecka nie pozwolę. & Nie wiadomo czy współczuć ci, autorko, i czego. Jak może ciebie traktować? Dlaczego tak może ciebie traktować? Dlaczego mu udzielasz pozwolenia i błogosławieństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo bylam od niego.emocjonalnie uzalezniona,chyba nie dotarlo do mnie,co nam zrobil.Chcialam go widziec,ale najbardzoej chcialam,zeby odwiedzal dziecko.To chore.Po prostu wybuchlam.Nawet jak wyszedl do sklepu,to nie kupil dziecku mleka,choc prosilam,bo 'nie po to.mi placi,zeby kuppwac mleko za 66zl).Boli mnie to,bol rozdziera mi serce. Boje sie,ze moze.zechciec zabrac mi.dziecko.Targaja mna.setki mysli.Nawet zaczynam.siebie obwinoac.Napisal meil,ze w razie jego.smierci,szwagier poinformuje.mnie o ubezpieczeniu o,ze mam nie dzwonic i pisac...bo mnie blokuje(zrobil to).Co do pisowni....dotykowy telefon...literki czasem przeskakuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potrzebujesz psychoterapii...bez dwoch zdan.Nie bylas,a jestes uzalezniona emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko lecz sie! Masz szanse jeszcze normalnie zyc ale lecz sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×