Jak schudnąć?

Nie potrafię schudnąć....jestem załamana. Próbuje co trochę zacząć dietę ale trwa ona jeden dzień jak wy to robicie? Ja nie umiem żyć bez słodyczy , coli I fast foodow. Jestem gruba swinia i boję się ze w końcu mąż znajdzie sobie zgrabną, szczupła kochanke i w końcu mnie zostawi. Bo ile można kochać się z grubą beka....; ( Cały czas sobie wmawiam ze i tak nie dam rady schudnąć i przerywam dietę. Mam 176cm i 96kg

Z koleżanką kochałem się kilkanaście razy dziennie schudła po kilku miesiącach 30 kg

gość dziś Poważnie. Muszę to spróbować.

Poważnie super sposób.

Ja bym może dała radę ale mój chłop jest słaby w te klocki.

jak żresz cole slodkie i fastfoody, to nigdy nie schudniesz. sory. taka prawda. dieta nic ci nie pomoze tylko zdrowe jedzenie i cwiczenia. Na poczatek proponuje MZ i WR

Jak to wytrzymaliście kilkanaście razy dziennie?

Ja miałem dosyć po kilu tygodniach ale ona była nie do zdarcia. Z każdym tygodniem robiła się ładniejsza mimo, że trochę jej skóra wisiała.

Zacznij ćwiczyć! ! Pij wodę zamiast słodzonych napojów. Ogranicz spożycie tłuszczy. Zamień olej na oliwę. Staraj się unikać smażonego. Ja w ciągu dwóch lat zgubiłam juz ze 20 kg. Zostało mi jeszcze 10. Tylko ja dużo ćwiczę, chodzę, jeżdżę rowerem.

Ale Ja wszystko wiem co trzeba robić, jak jeść itd. Ale nie potrafię...:( jestem uzależniona od słodyczy.

Ja zaczęłam chudnąć nieświadomie. Miałam w życiu taka sytuacje, że po prostu nie miałam czasu by jeść, były inne ważne sprawy. W pewnym momencie kurtka zimowa stała się luźniejsza wiec postanowiłam iść za ciosem. Zaczęłam "świadome odchudzanie". Nie pije juz coli, napoji gazowanych, nie jem słodyczy, jem za to dużo owoców, warzyw i staram się jeść regularnie. W zeszłym roku ważyłam 95kg , dzisiaj rano moja waga pokazała 69,6kg . Mam tylko nadzieje, ze dam radę utrzymać "nową"wagę. Chciałabym dojść do ok 63kg.

Ja piję colę itp. i dzięki częstemu sexowi utrzymuję 55kg na 172 cm

Przecież wiesz. To nie jest i tajemna wiedza. Mniej żreć!!!! Mogę się pochwalić,że na tej diecie schudłam 20 kg. Dziś ważę 60. MŻ

zadna dieta to po pierwsze po drugie trwała zmiana nawyków zywieniowych-idz do dietetyka, tez są na nfz są prywatnie-niech ci profesjonalita ułozy diete, skoro masz na słodycze i inne pierdoły masz tez na dietetyka-nie ma cożałowac kasy ruszaj sie minimum 4-5 razy w tyg siłownia, basen ,biegi, rower i duzo duzo i jeszcze raz duzo mogą byc interwaly np zacznij od 10 sprintów na lokalną górkę w tą i z powrotem i dodawaj np za tydzien jszcze 2 sprinty ruszaj sie duzo!!! i nie stosuj diet na jakis czas bo to bezsensu

najlepiej isc do dietetyka, on wszystko rozpisze i wytlumaczy i po klopocie. sama tak zrobilam, dokupilam tylko tabsy iqgreen z zielona kawa bo polecila mi je kumpela i schudlam, ot tak, bez wiekszych wyrzeczen:)

Problem właśnie w tym, że większość ludzi nie potrafi odpowiednio podejść do odchudzania. Jeśli dalej tak będziecie robić, to możecie przysporzyć sobie więcej problemów, niż radości. W takich sytuacjach warto po prostu skonsultować się z dobrym psychodietetykiem z http://twojcel.eu/dietetyk-gdynia/ i w ten sposób zadbać o zdrowe chudnięcie. To da dużo lepsze rezultaty.

Nie ma nie potrafię ja sobie tak mówiłam i doprowadziłam się do opłakanego stanu;/ dobrze,że jakoś się opamiętałam i zaczęłam się odchudzać;) zamówiłam sobie Afrykańskie Mango http://szczupla-kobieta.pl plus regularne posiłki i spacerki wieczorne i to zadziałało zrzuciłam już 14kg w 2 miesiące jeszcze przede mną długa droga ale jestem szczęśliwa i tak;)

Najlepszym sposobem na zrzucenie zbędnych kilogramów jest zdrowa dieta polaczona z aktywnością, najlepiej cwiczeniami silowymi. Dodatkowo możesz stosowac spalacze z http://www.elitesportfood.pl/#start a gwarantuje Ci ze szybko zobaczysz efekty :)

@Tris96 jak masz problem z zruceniem kg to mogę Ci polecić tabletki: clenbuterol i do tego hormon tarczycy t3 ja na tym schudłam do tej pory 26 kg, a ważyłam mniej niż Ty o 3 kg, miałam problem z odstawieniem słodyczy, słonych przekąsek, po prostu to było silniejsze ode mnie, na tym totalnie odechciało mi się podjadać, szczerze po prostu byłam w szoku że cos może faktycznie podziałać :D ja kupowałam na www.doping-online.com wzięłam sobie paczkę z płatnościa przy odbiorze i spr. zawartości , było wszystko ok :) tylko od razu mówię że do najtańszych rzeczy to to nie należy ale na prawdę warto! mi ten facet z tej strony rozpisał co i co ile mam mam stosować, 3 mam kciuki

Moja kuzynka miała podobny problem - też się bezskutecznie starała zrzucić zbędne kilogramy. W końcu postanowiła brać nawet tabletki wspomagające odchudzanie, konkretnie Foreverlim i faktycznie chudła, nie mniej pierwszy miesiąc był dla niej koszmarem, bo uważała, że jak bierze tabletki to nic więcej nie musi robić. Oczywiście efektu nie było. Wszystko zaczęło iść dopiero w odpowiedni kierunku, jak ruszyła woje wielebne 4 litery z tapczanu, odstawiała Nutellę (potrafiła wcześniej obrócić słoik ten większy w jeden wieczór siedząc przed TV) i zaczęła stosować do tabletek dietę, oraz kupiła sobie rowerek treningowy.W końcu wtedy zaczęła chudnąć...

Żadnych tabletek. Możesz bardzo nabroić. Podstawowa zasada to zmiana nawyków. Tak jak ktoś tutaj tobie radził - idź do dietetyka, po drodze zahacz o siłownie, kup karnet i wykup kilka godzin z trenerem personalnym. Skoro sama nie potrafisz siebie zmotywować to wydana na to gotówka sprawi, że będziesz bardziej zmobilizowana i ruszysz tyłek, żeby pieniędzy szlag nie trafił.

Autorko, jak nie masz charakteru i trochę samozaparcia, to nie zawracaj głowy ludziom. Skoro wszystko wiesz jak stosować i ile jeść, to nie myśl, że od czytania tego co piszemy schudniesz. Ja jestem stara baba i staram się nie mieć więcejć niż 64kg. A myślisz, że u starszych to takie proste? Pilnuję wagę prawie cały czas, i jak ktoś mądrze napisał: dieta MŻ i WR - jedyny, sprawdzony sposób. O tym zawracaniu głowy to żartowałam.

Po pierwsze zrezygnuj ze słodycZY i napojów gazowanych. Spróbuj zacząś się ruszać, więcej spacerów, może na początku basen. Tu znajdziesz pomysły na aktywność http://szczepimy.com.pl/aktywna-mama/

Mam podobny problem co ty autorko niby wszystko wiem ,ale. ... ja słodyczami reaguje na stres a ze mam go trochę w swoim życiu wiec jest jak jest .Może jest tu ktoś kto doradzi jak radzić sobie ze stresem

Ja też miałam podobny problem. Koleżanka poleciła mi Foreverslim i napiszę otwarcie, że teraz widzę delikatne światełko w tunelu... bo po woli, ale waga w końcu ruszyła w dół... Zobaczymy jak to będzie za dwa i pół miesiąca...

Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu z powodu mono-diety to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Colominal, Vitaslim, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex, Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo no i oczywiście mądre efektywne normalne odżywianie. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) oficjalnie uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2014 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie.

U mnie idealnym sposobem okazało się zastosowanie Foreverslim. Po 3 miesiąćach było 14 kg mniej na wadze

Myślę, że w dużej mierze to kwestia nastawienia do tego wszystkiego. Jeśli na prawdę potrzebujesz pomocy polecam panią Patrycję Tłustochowicz. Znalazłam jej stronę przez przypadek (oto ona: http://zawszezgrabna.pl/)Jej sesje psychodietetyczne bardzo mi pomogły. Dzięki diecie, ćwiczeniom i tej sesji nauczyłam się nie tylko bycia konsekwentną w tym co robię ale również akceptacji swojego ciała. Myślę, że i tobie może pomóc :) Niestety, do tego potrzeba czasu ale efekty są murowane, dzięki temu będziesz sobie mogła znowu pozwolić na fastfoody i słodkie przekąski. Trzymam za ciebie kciuki :)

nie wiem w jakim jestes wieku, pomysl, ze jesli rocznie przybywa ci tylko jeden kilogram, to... jak bedziesz wygladala za 20 lat...? Szkoda zycia. jesli jestes mloda wszystko przed toba stan przed lustrem - czy naprawde nie mozesz zrezygnowac ze slodyczy widzac swoje odbicie ?

Ja jetem bardzo zadowolony z efektu jaki uzyskałam po zastosowaniu Foreverlim, w końcu pozbyłam się nadwagi, z którą walczyłam od momentu porodu