odnoszenie odziezy w sklepie

Witam, napiszcie jak to jest, kto wie. Jak oddaję mierzone ubrania bo nie chce ich kupić to odwiesza się na jakieś przygotowane wieszaki itp. Co się robi, gdy w sklepie nie ma miejsca do odwieszenia? Dziś spotkała mnie mega szokująca sytuacja, ale o tym póżniej.z góry dzięki za odpowiedzi

Na wieszak kolo przebieralni. Na pewno nie zostawia sie w srodku chociaz zdarzalo mi sie juz ciuchy znajdowac. Jak nie ma wieszaka to odnosisz na miejsce, chyba to logiczne?

a od czego sa pracowicy sklepu? od patrzenia?

ja odnoszę na miejsce, z którego wzięłam. co niby innego można z tym zrobić?

Skoro to jest sklep samoobslugowy to wchodzisz, ogladasz, jak chcesz przymierzyc to idziesz do przymierzalni, potem odkladasz na miejsce.

nie rozumiem dlaczego w 95% sklepów sa wieszaki a w paru nie ma, Sa to duże sklepy i ma się latać i szukac miejsca dla nich? od czego są pracownicy>?

a wszystkie sklepy z odzieza nie sa samoobslugowe - sieciówki? wszedzie wieszaki sa, dlaczego w jakims nie ma? i dlaczego ktos ma odwieszac ciuchy w sklepie o powierzchni boiska? z punktu widzenia klienta taki sklep to porażka

To tam nie kupuj i przestań truć !

No ja odwieszam na miejsce, bo ja wyjątkowo nie lubię sprzątać i zawsze mi się wydaje że to nie jest możliwe aby ktokolwiek to lubił. http://qck.pl/WqV