Wynajem mieszkania

w twoim wypadku pomeczyłabym się jeszcze u tesciow a nie mozesz isc do rodziców? jak narazie to macie trochę grubo, roczne dziecko i jeszcze ciaza,niekazdy ci wynajmie mieszkanie, ludzie nie chcą z małymi dziecmi, z psami... poza tym wiem ze niezawsze się uklada jak bysmy chcieli ale dziecko rok po roku i to jeszcze chyba bedzie niecały rok róznicy to sorki ale jak bys sama pracowala na swoją klęskę. nie moglas odczekac jeszcze trochę z tą ciazą? czy mąż se strzelił pare browarów i mu się zachciało a ty musialas się zgodzic no bo przeciez to "obowiązek"... sorry ale pomyśl czasami o konsekwencjach...

1900zł na 4 osoby? Powodzenia.

Jedno dziecko tozumoem ale po co zaraz robic sobie następne? Nie macie mieszkania , kasy malo.o jeszcze chce wam.sie zbykac?

tak bzykanko to nasza radość , sprawia nam nieziemską przyjemność, ciężko się opanować , hormonów nie chcę brać i się truć a mój mąż nie chce z prezerwatywą , no i tak wyszło , zazdrościcie mi udanego sexu :)

Mnie zastanawia: 1. Jak kobieta moze starac sie o dziecko nie majac pracy i oszczednosci?? (gdy ktos uprawia seks bez zabezpieczenia, jest swiadomy skutkow) 2. Jak mozna mieszkac u tesciow nawet bez dziecka? 3. Jak mozna robic dzieci jesli nie stac was chocby na wynajem? 4. Dlaczego cala odpowiedzialnosc na zarobienie pieniedzy zrzucasz na meza? Zamiast popracowac przed ciaza? Ty wolisz rodzic dzieci pod dachem tesciow...

Mnie zastanawia: 1. Jak kobieta moze starac sie o dziecko nie majac pracy i oszczednosci?? (gdy ktos uprawia seks bez zabezpieczenia, jest swiadomy skutkow) 2. Jak mozna mieszkac u tesciow nawet bez dziecka? 3. Jak mozna robic dzieci jesli nie stac was chocby na wynajem? 4. Dlaczego cala odpowiedzialnosc na zarobienie pieniedzy zrzucasz na meza? Zamiast popracowac przed ciaza? Ty wolisz rodzic dzieci pod dachem tesciow... xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx 1.Przecież jest kosiniakowe , kobieta nie musi mieć pracy żeby dostać pieniądze po urodzeniu dziecka 2. tak można mieszkać u teściów nie rozumiesz że nie każdy ma zdolność kredytową lub zarobki żeby kupić własne mieszkanie czy dom 3. A co mam czekac aż będzie mnie stać do 40 stki i być stara mama 4. bo to facet zarabia na rodzinę a kobieta rodzi dzieci KAPEWU ??????????

Bo dla mnie kobieta to kobieta a facet to facet. Ja jestem w domu, wychowuje dzieci a on pracuje na rodzine. Taki model rodziny wybralam i tego sie trzymam. Jesli zdecydowalam sie na dziecko to znaczy ze bylam tego swiadoma. Jezeli uznalam ze lepiej bedzie nam u tesciow to znaczy ze to byla moja swiadoma decyzja. Teraz tylko zastanowilam sie nad wynajmem, a to tez nie oznacza ze tescie wyrzucaja mnie z dziecmi na ulice. I wcale tez nie uwazam ze moja tesciowa to jedza a w domu nam ciasno i nie mamy prywatnosci. Widze ze co niektorzy byli by zadowoleni jakbym napisala ze maz jest alkoholikiem a tesciu mnie bije.

Dzisiaj jest kosiniakowe a jutro go nie będzie...

To idź na wynajem i wegetuj za 1900 zł, z dwójką dzieci i przeprowadzaj się co rok, bo wynajmujący będzie potrzebował mieszkania dla kuzyna/brata/szwagierki/siostrzenicy* I nie zapomnij machnąć sobie trzeciego dziecka. *niepotrzebne skreślić.

gość wczoraj 17.15---ale TERAZ jest :O tu nie chodzi by swoja przyszlosc opierac i moze nawet namyslac sie nad 3 dzieckiem bo jest kosiniakowe czy 500+, ale o to, ze jesli teraz jest dodatek to sie z niego korzysta i to sie bierze pod uwage na teraz bo teraz kobieta ma taki wlasnie problem :O moze za rok juz nie bedzie kosiniakowego ale moze za rok ona bedzie miala dobrze platna prace??? nie ograniczaj samej siebie iswoich dzialan w oparciu o czarnowidztwo, ale dostosuj realia do tego co jest teraz.

Ale dziecko jest teraz i będzie za 5 czy za 10 lat. Tu nie chodzi o czarnowidztwo, tylko o zapewnienie dziecku podstawowych potrzeb. Ale zrób sobie 3 i niech mąż się zajeżdża w imię twojego widzimisię.

Mnie zastanawia: 1. Jak kobieta moze starac sie o dziecko nie majac pracy i oszczednosci?? (gdy ktos uprawia seks bez zabezpieczenia, jest swiadomy skutkow) 2. Jak mozna mieszkac u tesciow nawet bez dziecka? 3. Jak mozna robic dzieci jesli nie stac was chocby na wynajem? 4. Dlaczego cala odpowiedzialnosc na zarobienie pieniedzy zrzucasz na meza? Zamiast popracowac przed ciaza? Ty wolisz rodzic dzieci pod dachem tesciow... xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx 1.Przecież jest kosiniakowe , kobieta nie musi mieć pracy żeby dostać pieniądze po urodzeniu dziecka 2. tak można mieszkać u teściów nie rozumiesz że nie każdy ma zdolność kredytową lub zarobki żeby kupić własne mieszkanie czy dom 3. A co mam czekac aż będzie mnie stać do 40 stki i być stara mama 4. bo to facet zarabia na rodzinę a kobieta rodzi dzieci KAPEWU ?????????? no dobra.... 1. Trzeba liczyc na siebie a nie na panstwo, ze da. Dzis daje jutro moze nie byc! 2. skoro tak ci sie dobrze zyje u tesciow to po co szukasz innego rozwiazania na forum?? 3. A moze wczesniej byc troche popracowala? chocby z 2 lata, ale po co skoro ci sie nie chce... 4. rozumujac twoim tokiem myslenia twoj facet nie zarabia wystarczajaco zeby was utrzymac bo nie stac was na wynajem, wiec albo wez sie za robote albo siedz dalej u tesciow. KAPEWU?

ale o co wam chodzi ? ja tylko zapytałam o radę a wy najeżdżacie na mnie , chodzi wam o to że druga ciąża za szybko? a na co czekać ? aż będę za stara? poza tym mała różnica wieku między dziećmi ma mnóstwo plusów , odchowam a potem zobaczymy może pójdę do pracy a wy myślicie że najpierw dom/mieszkane, praca a potem dziecko ? ale nigdy nie wiadomo jak wam się ułoży : teraz macie mieszkanie i pracę , staracie się o dziecko i ... niespodzianka nie możecie już mieć jesteście za stare albo inny scenariusz macie mieszkanie, prace no i w końcu dziecko 2 lata później mąż ginie w wypadku, ty tracisz pracę , a mieszkanie zabiera bank . życie pisze różne scenariusze

Autorko ile masz lat? mam wrazenie, ze max 25

a co was tak ciekawi mój wiek?

Wg twojego scenariusza w przypadku jesli twoj maz zginie w wypadku, to kto Cie zatrudni bez dosw. zawodowego? Bedziesz nadal mieszkac katem u tesciow, bo nawet do swoich rodzicow nie mozesz isc, bo tam nie ma warunkow.? Pracowalas do tej pory?

autorko współczuję ci , będziecie żyć w biedzie na łasce i nie łasce teściów

To ci przecież piszą ludzie, że za 1900zł to nie będzie życie tylko wegetacja od 1 do 1.

Autorko...no rece opadaja :O O ile doskonale Cie rozumiem z pierwszym dzieckiem to drugie w tej sytuacji?...Lekkie nieporozumienie :O Z tego co widze to w dzisiejszych czasach wpadaja nastolatki, ktore nie wiedza jak sie zabiezpieczac albo jakas patologia, ktora nie umie zrozumiec ze tabletki bierze sie codziennie o jednej porze... Tak, tak, zaraz sie okaze ze tabletek brac nie mozesz bo masz problem zdrowotne :D Jakims cudem to zawsze wlasnie jakas biedota, ktora wegetuje od pierwszego do pierwszego *wpada* :O Znam tyle ludzi ze studio, kolezanek masa, znajomych bardzo duzo. I co? No cud na Wisla :D Zadna nie wpadla do tej pory a niektore sa mezatkami juz dluzej czy maja partnerow :D tyle, ze mysla moja droga i licza sie z konsekwencjami swoich decyzji. Was kurcze ledwo stac na jedno dziecko a co dopiero na drugie? :O Tylko wez moze w przyszlosci pomysl i nie postaraj sie *przypadkowo* o trzecie badz czwarte....

11:32 czego jej wspolczujesz? ona sama tak chciala... debilem nie jest ma swoj rozum.

Masz max 25 lat, wczesniej nie pracowalas a masz czelnosc pisac, ze pare lat pozniej to nie mozna w ciaze zajsc? Wczesniej trzeba miec warunki i prace. Wycofaja kosiniakowe i 500 + to gdzie pojdziecie?

10:54 dobra prace?? Kto jej da prace bo takiej pustce w CV, chyba tylko Mcdonald.

Nie trzeba mieć 40 lat żeby być wyksztalconym i mieć dobrą prace no ale jak najpierw wolałaś rozkładać nogi to twój problem, żyj sobie teraz jak nizina społeczna, niech twoje dzieci patrzą później jak żyją rówieśnicy a jak one ;)

Mam 27 lat i pracowałam wcześniej, straciłam pracę bo była likwidacja zakładu w międzyczasie zaszłam w ciążę Nie biorę tabletek bo nie chcę się truć hormonami , prezerwatyw z kolei nie znosi mój mąż, no cóż .... szalejemy za sobą mamy udane pożycie stąd obie ciąże, pierwsza planowana druga tak trochę . jesteśmy z mężem zwolennikami tradycyjnego podziału rodziny kobieta zajmuje się dziećmi , facet zarabia. Róznie to bywa może mąż znajdzie lepszą pracę , a jak nie to może ja jak odchowam dzieci też pójdę do pracy Ja was pytałam czy damy radę wynajmować , a wy chcecie znać mój wiek i doświadczenie zawodowe i inne rzeczy, co jest z wami?

O boże co za idiotka dajesz mężowi bez prezerwatywy bo on nie lubi a potem jęczysz czy wam ta marna pensyjka wystarczy :o

No naprawde dobijasz mnie.... :D :D :D Nie wiem czy sie smiac czy plakac. Mozesz mi podac na ktorej liscie zabronionych substancji jako trucizn znajduja si etabletki antykoncepcyjne? :D :O Padne chyba... Skoro maz prezerwatyw nie lubi (no jasne! :D) to liczysz sie z tym ze co rok co prorok? 10 dzieci? 15tnascie? I ratujcie mnie bo mysle macica??? No coz, moze jedno z tych dzieci zostawi Ci pare komorek mozgowych w donacjo bo widze, ze Ci ich naprawde brakuje...

To ja ci po raz kolejny piszę, że nie dacie, chyba, że zamierzacie wegetować.

Buahahaha no fajnie że szalejecie za sobą i macie udane pożycie to nic że będziecie żyć na skraju ubóstwa ważne że macie udane pożycie i dalej będziecie kopulować jak króliki :D

Ja was pytałam czy damy radę wynajmować , a wy chcecie znać mój wiek i doświadczenie zawodowe i inne rzeczy, co jest z wami? x A myślisz, że ludzie tacy chętni wynajmować dzieciatym mieszkania?

Rozumiem, że nadal nie zamierzacie stosować antykoncepcji, więc pewnie zaraz będzie 3 dziecko, a potem pewnie 4...