Przeszłość dziewczyny

Cześć, Wiem że temat nudny ale nie wiem jak mam się zachować. Właśnie się dowiedziałem że przede mną moja dziewczyna miała romans z chłopakiem. Poznała go i 4 dni później wylądowali w łóżku. Generlanie nawet nie zdradził jej swojego nazwiska i nic konkretnego. Romans trwał 2 tygodnie. .. potem 2 tygodnie przerwy i pojawiłem sie w jej życiu ja. Jesteśmy razem od roku. Oczywiście ona mi o tym nie powiedziała. Informacja jest sprawdzona. Czy jest sens kontynuować związek z dziewczyną która ma taktualizacji luźne podejście to TYCH spraw? Bo o ile romans mnie nie przeraża, to 4 dni i danie d**y już tak

Nie rozkminiaj tego co było, nie znaliście się. Może czuła się samotna, doszło do seksu bo powstała chemia. Faceta nie powinno to dziwić. Była sama, co jej szkodziło? Pomijam kwestie religijne i ryzyko ciąży, to już indywidualna sprawa. Ważne, jaka jest z Tobą. Problem widać w Tobie kolego.

Ja wiem.. Tylko ja i tak jestem już 5 partnerem, tak mi mówiła. .. teraz już 6 i mam wielkie wątpliwości :(

A ona jest Twoją którą partnerką?

3-cia

Autorze, niedługo ktoś ci napisze że to było i to jej przeszłość. Jednak nie przyjmuj tego jako prawdę. Ja byłam w 3 długich związkach i spałam z każdym jak go pokochałam- a upewniałam się że kocham po kilku/kilkunastu miesiacach, bo jak wcześniej stwierdzić czy się kogoś kocha. I jakby twoja dziewczyna miała taką właśnie przeszłość, to owszem- było, minęło. Jednak twoja dziewczyna jest łatwa i puszcza się. Niestety taka jest prawda. Oddać siebie komuś kogo się nie zna to zwyczajne puszczanie. Pomyśl- tamten koleś nawet ją nie wziął po uwagę jako normalnej kandydatki na dziewczynę, bo wiadomo że łatwa i facet ewidentnie honor miał. A Ty masz mieć resztki które jakiś badboy nie chciał? Dla mnie jakbym była facetem to wstyd by było mieć dziewczynę o przeszłości rozwiązłej, brzydziłabym się takiej łatwej kobiety. Damą to ona nie jest. I powiem jeszcze naprawdę szczerze: jaką masz gwarancję że ten koleś ją nie zaraził choćby rzeżączką? Zostaw ją, szanuj się i znajdź sobie dziewczynę która wie co to szacunek do siebie. Kobiety które bronią szm.at takich jak twoja dziewczyna po prostu same tak robią i próbują wmówić swojemu odbiciu w lustrze że nie są dziwami. Ale są. Dama nawet nie ubrałaby spodenek odsłaniających pośladki, a co dopiero uprawiać seks nie dość ze bez miłości, to z nieznajomym. Masakra, świat zszedł na psy. Szanuj się i zostaw ją

A nie możesz z nią o tym porozmawiać? Wiesz, ludzie bywają bardzo samotni i czasem z tej samotności robią głupoty.

10:33- mogą wypić butelkę wina samemu albo śpiewać w barze z przyjaciółką na głos, ale oddać siebie facetowi którego się nie zna- to już charakter wychodzi, a nie głupota

gość dziś znasz ją, że oceniasz? Jak wam łatwo oceniać ludzi. Śpiewanie po pijaku, nie ukoi samotności, braku drugiej połówki, ale nie zrozumie tego ktoś, kto nigdy tego nie czuł.

Rozumiem brak polowki i szukanie bliskosci z drugim czlowiekiem ale najpierw emocjonalnej a nie seks odrazu! jaka ona samotna jak nie zwiazala sie emocjonalnie z tym jej ******czem? chcialo jej sie i juz. samotna dziewczyna szuka ciepla a nie penisa bez znajomosci nazwiska wlasciciela. I nie trzeba znac takich latwych zeby ocenic bo tak obrzudliwym zachowaniu

10:45 chodzilo mi o to ze takie wyglupy to bledy a nie pojscie z nieznajomym do lozka. To juz nie jest blad ale dziwkarstwo

Dziwka bierze za seks kase, poza tym zrobiła to z jednym, a nie z całym miastem. Autorze, jesteś głupi jesli zgadzasz się z zdaniem co poniektórych tutaj ludzi.

Dzifka bierze kase za seks a latwa dziewczyna daje tylek facetowi ktorego nie zna- i to jest puszczanie sie. Autorzw bylbys glupi jakbys posluchal niektorych tu kobiet bez szacunku do siebie. Nie wiesz z iloma tak wczesniej robila skoro z latwoscia zgodzila sie na przelecenie jej przez nieznajomego. Seks to wynik uczucia ale dawanie ciala komus kogo zna sie tylko imie- no to juz brawura

Autorzw bylbys glupi jakbys posluchal niektorych tu kobiet bez szacunku do siebie. X Trafiłeś/łaś jak kula w płot, bo akurat jestem dziewicą, a mimo to nie oceniam jej, bo wiem jakim bólem jest samotność i jak bardzo potrafi nas z niszczyć. I właśnie niektórzy, żeby choć przez chwilę tego nie czuć, robią różne głupoty i po czasie okazuje się, że to był błąd,a tylko nieliczni potrafią wyciagnąc wnioski. Ona pewnie to zrobiła, juz nie insynuujcie, że dziewczyna się puszcza na lewo i prawo.

Jestes samotna i jestes dziewica? A widzisz jednak mozna sie szanowac i byc dama? Mozna. Ona juz miala 6 facetow. A ten zaliczal ja przez DWA TYGODNIE. Rozumiesz dwa tyg z facetem znanym tylko z imienia, byc moze zonatym czy dzieciatym. To nie jeden raz pkd wplywem wina z samotnosci ale regularne zaliczanie jego,tak jak on ja. Puszczala sie i tyle. Autor powinien sie cenic i szanowac i miec wymagania a nie brac kogos bez podstawowych zasad

11:15 Ma rację. Autor musi się szanować. Każdy popełnia błędy ale nie kazdy musi ponosić ich konsekwencje (autor ponosi mając dziewczynę której sie każdy facet wstydziłby będąc na jego miejscu). Współczuje Ci autorze.

racja, ja tego nie pojmuję. Sama jestem dziewicą i też można by rzec, że spragniona miłości itd. Bo tak. Ale jak dwa lata temu poznałam chłopaka, w którym się mocno zauroczylam (bardzo mocno), którego widywalam przez 2 tyg codziennie, a potem z ktorym wiele maili wymienilam (wyjechal na jakis czas), to nie puscilam się z nim po jego powrocie. Bo jak po kilku miesiącach wrocil, znow kilka razy się spotkaliśmy i próbował zaciągnąć mnie do łóżka. Bardzo do tego dążył. Ja byłam w nim mocno zakochana, też czulam wielką chemię itd., ale nie ufalam mu do końca i nie dalam się wykorzystać. I dobrze, bo dobrych zamiarów nie miał. Potem w międzyczasie poznawalam wielu z propozycjami na seks, ale odmawialam. Teraz od 1.5 roku czuje coś do chłopaka, z którym w tym momencie nie mogę byc, bo wyjechal, ale pomimo tego, że jestem sama, to ostatnią rzeczą, która przyjdzie mi na myśl, jest pójście do łóżka z kim popadnie... trzeba się przecież szanowac. A poza tym chcę zachować dziewictwo dla kogos, kogo pokocham szczerze i ze wzajemnością. Ona po 4 dniach na pewno nie kochała...nie pojmuję jak można iść do łóżka z kims, kogo nawet nazwiska się nie zna (pomijając, że w ogóle go nie znała). Skoro nie miala zadnych oporow, to rownie dobrze teraz w kazdej chwili mozna poznac kogos np.na jakieś imprezie, przespac sie z tym kims i wrócić do domu, Tobie nic nie mówiąc. Moze tak być, skoro nie jest dla niej problemem oddawanie się obcemu facetowi...i nawet nie przez alkohol, czy jednorazowy błąd, skoro 2 tyg to trwało....

no ale wlasnie tacy są faceci- szanujących się kobiet nie doceniaja, albo nie chcą "czekać", a lecą jak muchy do kobiet rozwiazlych. W sumie nic dziwnego, ale mówi się, że najwięcej much koło największego gówna i że tanie mięso jest tylko dla psów. Radzę wyciągnąć wnioski

gość dziś Ja byłam w 3 długich związkach i spałam z każdym jak go pokochałam- a x Jakbyś była porządną kobietą to byłabyś dziewicą do ślubu a Ty już trzech miałaś w sobie i uważasz ,ze masz prawo moralizować innych, tez łatwa z Ciebie d****** Twój obecny frajer pewnie nie śpi po nocach i żałuje ,ze taka przechodzoną babę ma.

11:41 brawo dziewczyno! autorze TAK wlasnie zachowuje sie dama

A wy dalej swoje, choć mam wrażenie, że te hejty pisze jedna osoba. W takim razie Autor tez się nie szanuje, bo nie jest/nie był prawiczkiem jak ją poznał, ona jest jego trzecią.

Kochac sie z kims w zwiazku to normalne. Kochac sie z kims kogo nie zna sie nawet nazwiska to puszczanie,juz nie idzcie w skrajnosci ze jak ktos mial dwa normalne dlugie zwiazki to latwy jest bo seks uprawial :)

11:57 nie chodzi o ilosc osob ale fakt ze spala z nieznajomym. To takie trudne do zrozumienia przez Ciebie?

Skąd wiecie, że to były długie związki?

"gość dziś A wy dalej swoje, " No tak bo kazdy powinien zmienoc zdanie bo ty napisalas ze ta dziewczyna jest dobra.

Nie napisałam, że jest dobra, tylko że popełniła błąd. Rozumiem, że nie mamy prawa ich popełniać, bo społeczeństwo od razu nas skresla, tak?

Jakie spoleczenstwo? Kazdy radzi autorowi obiektywnie. A to ze wiekszosc widzisz jakie ma zdanie to juz normalne bo nikt nie chcialby miec takiego partnera stad mysle takie wypowiedzi.

12:33 ilość mnie martwi tymbardziej że ma 23 lata.. a to że z nieznajomym poszła do łóżka wprowadza mnie w stan beznadziejny. ..c'nie umiem sobie z tym poradzić, bo ja mam podejście zupełnie odmienne. Ja do tej pory w kontakście związków szanowalem na tyle na ile umiałem. Z jedną mi nie wyszło po prostu, druga mnie zdradziła. .. teraz mam wyjątkowo ciężka głowę

Jak ktoś napisał, nie osądzaj nikogo, nie masz do tego prawa. Jeśli spędza Ci to sen z powiek, rozstań się z nią. Będzie tylko gorzej, stracisz do niej szacunek. Znajdź cnotliwą dziewczynę, taką, o jakiej marzysz.

Nie cnotliwa ale normalna,dla ktorej sa przeszkody w dawaniu dupy nieznajomemu. Juz nie udawajcie ze sa tylko albo cnotki albo latwe. Sa te posrodku- chodzace do lozka z milosci,ze swoim wieloletnim partnerem.