Czy to normalne że od pół roku nie mogę zajść w ciąże?

Mam 20 lat i od lutego staramy sie z nażeczonym o dziecko , niestety nie udaje sie w dodatku od 4 miesięcy mam nieregularne miesiączki mimo że wcześniej zawsze miałam regularne , byłam u ginekologa w lutym gdyż miałam grzybice pochwy i miałam badanie zwykłe,dostałam antybiotyk .Zawsze staramy sie robićto w dni owulacji czasami przed owulacją .

Statystycznie co piata komorka jajowa nadaje sie do zaplodnienia, wiec luz.

Jeżeli po roku będzie cos nie tak to wtedy zacznij sie martwić.

Skoro masz teraz nieregularne cykle, to moze zeyczajnie nie udaje sie wam trafic w owulacje.uprawiajcie seks kiedy chcecie, dla przyjemnosci, bez presji i kalendarzyka i powinno zaskoczyc.jestes jeszcze bardzo mloda, wiec cisnienia nie ma.

A i wyluzuj. Nie skupiaj sie na tym. Nie licz dni płodnych. Uprawiaj seks po prostu co 2 dni.

Ja starałam się rok. Miałam bardzo nieregularne cykle 50-60 dni. Zaczęłam brać pewne witaminy dla kobiet starających sie, czytałam ze wiele kobiet zaszła w ciaze juz po jednym dwu blistrach i to nawet po dwóch czy 4 latach starań i pomyślałam spróbuję i ja, nie zaszkodzi bo są to typowe witaminy dla starających się i byłam w szoku gdy będąc w połowie drugiego opakowania okazało się ze jestem w ciazy;-))

Bez cisnienia. Nie mysl o tym. Jak sie chce to nie mozna. Bierz kwas foliowy albo witaminy. Mozesz kupic tez castagnus wspomagajacy plodnosc. Po roku bezowocnych staran idzcie oboje to lekarza.

bylo jeszcze wiecej żrec anty a pozniej narzekacie ze nie mozecie jak do tej pory od x lat zarlyscie antykoncepcje :) to na zdrowie