Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Porzucil mnie maz.Zostawil sama z dzieckiem..

Polecane posty

Gość gość

Zmienil nr telefonu,prywatnego meila,a moje listy na sluzbowa skrzynke trafiaja do folderu spam,ktory oczszczany jest co wieczor.Powedzkal,ze raz w miesiacu bedzie go sprawdzal,wiec jak bede miala farta to zobaczy moje wiadomosci. Olal mnie i dziecko.Placi i nic poza tym. Aktualnie jest na wakcjach z bezrobotna kochanka w Hiszpani.Ja nie.moglam sie doprosic,zebysmy pojechali razem.chocby nad morze. Pojechalismy raz,kiedy ja placilqm za wszystko,on nie dal zlotowki,nawet na taxi.Bylwm wowczas w 6mies ciazy.To tak boli,kiedy widze fotki szwagra(nie akceptowal mnie),ze wspolnych imprez we 4(ex z kochanka i szwagier z dziewczna).Tak mi smutno,nie umiem sie pozbierac.Ex zostawil mnie,kiedy zachorowalam.na zapalenie nerwu wzrokowego(przyznal,ze bal sie,ze dostane.ms a on nie.bedzie zajmowql sie.kaleka).Porzucil nas jak.smieci. Ani razu.nie zainteresowal sie dzieckiem.Pod koniec zwiazku dostalam depresji i stanow lekowych.Teraz juz lepiej,ale smutek.i bol rozdzoera mi serce.Wyszlam za.niego z wielkiej milosci,nadal nie rozstaje sie z obraczka....wciaz go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak mozna oplakiwac kogos takiego.Ponizal Cie,wykorzystywsl a Ty za nim tesknisz.Wez sie ogarnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zdrowiu i w chorobie.. Przykro mi,ze Ty trafilas na takiego zlamasa :( nie placz po nim, nie warto nie uszanowal Ciebie. Zyj dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to przestań go kochać bo nie warto nawet o kimś takim myśleć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten tekst z kaleka to przegiecie.nigdy bym czegos takiego nie powiedzial zadnej dziewczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bylam idealna,ale nie zasluzylam na taki bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrozwiedziona
zawsze boli jak oszuka nas osoba ktora kochamy ale autorko wyrzuc ta obraczke i zdaj sobie sprawe ze wlasnie pozbylas sie bardzo zlego czlowieka i teraz masz szanse na lepsze zycie i ty i dziecko lepiej teraz niz jakby ci mial zmarnowac pol zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do psychologa, może pomoże ci uświadomić sobie w co się wpędzasz. Z mężem pojechałaś na wakacje tylko raz, i to kiedy mu zafundowałaś? To się tylko ciesz że nie jesteście razem... po co w ogóle do niego piszesz? O czym? I ciebie, i dziecko ma w d***e, naprawdę chcesz jak piesek czekać aż może będziesz miała szczęście i on tego maila przeczyta? Rzadko osoba która kocha "bardziej" i więcej wkłada w związek, dobrze na tym wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czemu sie dziwisz 99 procent facetow zostawi zone jesli ta powaznie zachoruje bylo podejrzenie stardnienia rozsianego i juz go nie ma jest teoria, że facet kocha dziecko kobiety, ktora kocha, ciebie juz nie kocha, wiec automatycznie stracil zainteresowanie dzieckiem no coz bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie to boli jesli krzywdzi nas bliska nam osoba. Najgorsze w tym wszystkim ze tutaj jest dziecko. Pamietaj ze dziecko jest 10 tysiecy razy wiecej warte niz maz i ze bardziej kochasz he niz jego. Bol czujesz jesli stracisz badz dobra matka i zyj dla dziecka bol minie a zycie jeszcze sobie ulozysz zobaczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje,ze to moja wina,wszystko spieprzylam.Bylam balaganiara,robilam problemy,kiedy szwagier odciagal go ode mnie,wymagalam,by pomagal mi przy dziecku,a na koniec wpadlam w nerwice lekowa i depreselje,kiedy on wciaz okazywal,ze mnie nie chce,wyzywal,znikal.na noce.Moze gdybym wiecej sprzatala i nie zachorowala na depresje i nerwice,po pobycie w szpitalu na neurologii(wszystko sie skumulowalo),to by ni odszedl.Czulam.sie nieszczesliwa,niekochana,nieakceptowana.Zaczelam panicznie bac sie chorob,zwlaszcza autoimmunologicznych,osierocenia dziecka(woedzialam,ze maz go nie.kocha).Krotko mowiac,odbilo mi.Wowczas nie bylam soba.Nie mialam na to wplywu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i po co było rozkładać nogi, było sobie znaleźć kogoś normalnego bo dawał ci ku temu powody a tak to zrobił z ciebie zwykły worek na sperme, sama jesteś sobie winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie się nie sprawdziłaś w związku i miał swoje powody żeby odejść. W perspektywie czasu może się okazać że tak będzie lepiej i dla ciebie i dla niego. Może starałaś się go usidlić w ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eww_
No i po co się tutaj użalasz mylisz że będziemy cie wychwalać w niebogłosy a jego wyzywać od skurwysynów? Nie. Zachowujesz się jak dziecko - a może jakbym tego nie zrobiła, a może bym to zrobiła. Nie dziwie się że cie zostawił, kto by chciał być z taką niezrównoważoną babą :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ty widzisz co piszesz? Mówiszeże miałaś na to wpływu na to jaka byłaś a gdybasz że może jakbyś nie zachorowała albo coś tam to by nie odszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* nie miałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam sie po prostu,czy gdybym.nie zachorowala,to by przy mnie byl.Nie oczekuje litosci,wrecz przeciwnie.Po prostu nie chce o tym z.nikim rozmawiac,wiec napisalam.Nie.l chce.byc wychwalana.ani.czytac besztow.na.ex.Po prostu.chcialam to z.siebie wyrzucic.Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za co Ty go kochasz?dał Ci dowód oczywisty ,że go nic nie obchodzisz.Nic juz nie zmienisz.Żyj dla siebie i dziecka i bądź silna.Napewno jeszcze spotkasz kogos wartościowego na swojej drodze a jego olej.Im szybciej tym lepiej dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, 90% cie tutaj będzie pocieszać a jego wyżywać od świń itd. Podstawowe pytania: Czy oprócz bycia bałaganiarą i choroby bylo dobrze? Dlaczego szwagier cie nie akceptuje? Dziecko i ślub chcieliście oboje czy to byla wpadka i ślub byl koniecznością? Pracowałaś w ogóle przed ciążą? Oczywiście ci współczuję bardzo tej sytuacji, ale kij ma dwa końce, tu znamy tylko jedna wersje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmisia
Czesc,do autorki,ja tez tak mialam,czas leczy rany,to nie glupi zmyslil,ja znalazlam kogos warosciowego,potepism tuch co ci tu pisza,pi co ty nogi rozkladalas,cytuje tylko,kazdy moze sie zakochac w podlym facecie dziwne bo w Hiszpanii to same lajzy faceci sie tluka jak psy,ty masz dziecko,on kiedys zle skonczy,nie martw sie,jesli ja zyje,to ty tez bedziesz zyla,za jakis czas wszysrko sie ulozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim przestać oglądac jego zdjęcia, pewnie na portalu społecznościowym. Kobieto, miej trochę instynktu i chroń się. Idź do lekarza, po leki p/depresyjne obecnie ich potrzebujesz i walcz. Buduj nową przyszłość bez tego dupka dla siebie i dziecka. Nie możesz się rozklejać, bo masz dziecko i odpowiadasz za nie. Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmisia
Ale ci placi alimenty,co za problem,ojciec mojego dziecka tez po hiszpanii sie tlucze i nie placi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciaza 1,5roku po slubie,bylo dobrze,byl we mnie zakochanu,szwagier mnie.nie akceptowal i nie lubil od poczatku.Czemu?bo zabralam mu.kompana do picia ,a jak urodzilam dziecko to w ogole.Tak,poza tym bylo dobrze.Nie mam nalogow,oczekiwalam pomocy przy dziecku,a.noe wyjsc do klubow w srodku nocy ze szwagrem i sluchania,ze dziecko nie bedzoe mi zabierac wolnlsci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz wyslal nie na psychoterapie i pdmowil lekow,mowiac,ze to bylo sytuacyjne,a teraz sobie radze.Ja generalnoe nie mysle wiele o.ex,ale wlasnie takie momenty mnie rozklejaa,kiedy szwagier.ostentacyjnie dodaje fotki i pisze,ze wkoncu brat wyrwal chwasta.Pracuje,zarabiam,zawsze pracowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blagaj go na kolanach wyslij mu kwiaty i listy z przeprosinami, za to, ze zyjesz moze wroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie to boli jesli krzywdzi nas bliska nam osoba. Najgorsze w tym wszystkim ze tutaj jest dziecko. Pamietaj ze dziecko jest 10 tysiecy razy wiecej warte niz maz i ze bardziej kochasz he niz jego. Bol czujesz jesli stracisz badz dobra matka i zyj dla dziecka bol minie a zycie jeszcze sobie ulozysz zobaczysz... xx bardzo gratuluję. 'żyj dla dziecka', już widze jaka z Ciebie będzie mamuska za jakieś 10 lat, obsrasz się jak syn zacznie całowac się z dziewczynami, Jezu, tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko jest calym moim zyciem.Uwielbiam z nim spedzac czas,bawic sie,kolorowac obrazki,chodzic na spacery. Wlasciwie to tylko o jego ubior i obuwie dbam,zevy mial ladne,dobre,czyste,to samo zabawki. Ja oczywisxie tez w miare o siebie dbam,ale nie mam ochoty sie stroic czy malowac.Prysznic,czysymte,uprasowane ubrania i krotkie,schludne paznokcie.Nie pamietam,kiedy cos sobie kupilam.Duzo.wieksza przyjemnosc.mam z zakupow dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smiac mi sie chce z tych co pisza-bylo nie rozkladac nog:D a same zapewne rozkladaja, aż trzeszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed rozstaniem bylam zawsze zrobiona a tip top,ale ja zwyczajnie nie mam.czasu.Zadna babcia czy tesciowa nie pomoze.Wyprawiam siebie do pracy,a dziecko do zlobka.Sprzatam,piore,prasuje po ppwrocoe.do domu.Podlogi myje w.nocy,jak.dziecko spi,zeby sie.nie poslizgnelo.Pranie wlaczam ok 19,zeby bylo przed 22.W medzyczaske dziecko.dostaje kolacje,jest kapane,idzie spac.A potem reszta harowki plus obiad na 2dzien.Mi sie.nie.chce.nic wiecej.niz prysznic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatecznie masz sm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×