Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie na temat bicia...

Polecane posty

Gość gość

... rzeczy w które dziecko się uderzy? Tzn. Moi tesciowie bija kaloryfer stol podłogę gdy córka się o coś potknie bądź uderzy. Dla mnie to głupota bo dziecko się potem uczy ze to wszystko w kolo źle robi a nie ono. Potem jak 1 dostanie to co nauczyciela trzeba pobić ?? Nie wiem jak mam im to wytłumaczyć... a może to ja się mylę? Np. W zachowaniu meza widzę że jak coś mu nie idzie to twierdzi że np. Meble sa beznadziejne bo trudno je złożyć,rzuca czasem czymś itp. Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Totalna głupota ale co zrobisz nie jedno dziecko jest mądrzejsze niż dorosli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To właśnie takie "babcine" zachowanie. Dużo starszych ludzi tak robi. Moja córka, która rzadko widzi babcie patrzy na taka sytuację ze zdziwieniem, na zasadzie "po cholerę bić drzwi, jak to przecież przedmiot??". Ma 2,5 roku. Ja sprawę olewam, nie robię tak w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spotkalam sie z czyms taki gdzies tam ale ogolnie to ani ja ani moja mama tak nie robilysmy nigdy i chyba moja babcia nawet nie mysle ze to strasznie glupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skrajny idiotyzm!!! to co? jak przypadkowo na kogos wpadnie, lub zupelnie niehccacy ktos ja pchnie...no wiadomo, roznie to byla przebywajac kolo ludzi i jak sie nie uwazam, czy puknie to dziecko wtedy bedzie mialo przekaz bicia ? nie pozwolilabym na to , bo to uczy rozladowywania napiecia poprzez agresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze przez 3 miejsce będę mieszkać z tesciami na jednym piętrze więc jest ciężko. .. jak im to wytłumaczyć? Twierdzą że chcą pocieszyć dziecko... albo nie raz mówią "zaraz mama Cię zabierze /złapie " "nie chce Cię ta mama" tłumacze ze to zaburza poczucie wartości i bezpieczeństwa dziecka ale gdzie tam przecież ja się nie znam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow, jakie pomysly. Ludzie na prawde nie mysla jesli chodzi o wychowanie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak nie robię ! Nie wiem jak im to wytłumaczyć. Niestety nic do nich nie dociera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze daj starej idiotce do przeczytania ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym mieszkala 100km od nich też bym olala ale jednak dziecko widzi ich na co dzien a oni robi nie wiem na złość chyba mi . Albo jak z nia jestem w kuchni to dziadek bierze i idzie do babci N kołdrę mimo ze śpi. i tego nie lubię bo się poca czasem się nie myją i dla mnie to jest obrzydliwe zwłaszcza ze uprawiają tam seks Tak samo jak ktoś by się pod moją kołdrę kładł to bym oszalala chyba! Ciężko się rozmawia z takimi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za taki odzew :) bo już myślałam ze to ja zglupialam ze sie "czepiam" ich.. ehh jak się sprowadzimy na dół to chyba drzwi będą wiecznie zamknięte A bawić się będą pod moim okiem ehh.. szkoda że nie stosują się do tego co my ,rodzice chcemy. Czasem fajnie zostawić dziecko i pójść do kina ale niestety jak widzę ze oni robią wszystko po swojemu to wcale nie chce zostawiać córki nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile lat ma Twoje dziecko? Jak ma roczek to nic nie poradzisz, ale jak np. półtora lub dwa i zauważysz taką lub podobną sytuację, to jak bedziecie sami wytlumacz mu pewne sprawy. Powiedz, że babcia, jak się uderzy w stół, to bije stół, ale tak sie nie robi. Tylko babcia i dziadek tak robią, Ty tak nie rób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to bedzie jak dziecko kiedy wleci na inną soobe, albo tym bardziej babacia z wnusią wpadną na siebie ? babcia sama siebie pobije?? do wariatkowa dziadkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka ma 10 miesięcy. Wiem ze na razie tego nie rozumie ale później co ? Zostawię dziecko z dziadkami a po powrocie będę miała rozemocjonowane dziecko bo dziadkowie będą swoje reguły wprowadzać? wprowadzać jak będą chcieli zabrać dziecko na wakacje na tydzień to co wtedy? Znowu wprowadzanie nowych zasad.. albo pozwalanie na wszystko.. nie wiem jak z nimi rozmawiac naprawdę nie wiem.. każda moja uwagę traktują jak coś dziwnego i zaraz fochy sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy jak dziecko uderzy babcię bo nie dostanie cukierka to wtedy co? Ta matka niedobra nie umie wychować zapewne. Jak teściowa mogłaby się mylić itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to noszenie na rękach... nic ich nie obchodzi ze córka sobie lubi porozrabiac N podłodze ciągle muszą ja nosić a jak ucieka to coś do jedzenia dają.. no już brak mi słów! Mąż mówi "niunia i Cię nie będę nosił cały dzień N rękach "ale nie widzi co jego rodzic robią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×