Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa nastaje na pozostawienie jej miesięczniaka na 2 godziny. dać?

Polecane posty

Gość gość

Czy dziecko takie nie jest za małe? Mogę odciągnąć pokarm ale ona mówi ze się boi jak dziecko płacze i panikuje wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem. Tesciowa by chciała żebyś jej na dwie godziny podrzuciła dziecko czy Ty chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co? Musisz iść do lekarza czy gdzieś? Jak nie to po co dziecko komuś zostawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem,bo na przykład autorka chciałaby mieć 2 godziny spokoju,iść do fryzjera,kosmetyczki albo po prostu uciąć sobie drzemkę? Co to za pytanie w ogóle? Autorko, zostaw, spokojnie. Odciągnij pokarm, daj do butelki i już. Nie martw się,to tylko 2 godziny,a tobie z pewnością przyda się taki relaks,chociaż i tak pewnie się będziesz martwić,ale to normalne. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa nastaje, ale panikuje jak dziecko płacze? Też nie rozumiem... generalnie owszem, zostawiłabym dziecko w tym wieku, na taki czas, teściowej (mamie, siostrze, szwagierce itd- każdemu zaufanemu członkowi rodziny) ale jeśli wiedziałabym że sobie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie zostawiła, dlatego że moja teściowa jest z tych, co uwielbiają oblizywać smoczki i obcałowywac w usta, a że ona ma na bakier z higieną jamy ustnej i nie tylko, to dziecko miałoby nadkażenie bakteriami próchniczymi a nawet pleśniawki. Po prostu się jej brzydzę, ona nawet sie ze swoim jamniorem całuje i nie brzydzi jej to, ze on sobie przed chwilą doopę lizał albo goowno na spacerze zjadł. Talerze też daje psu do wylizania zanim je "umyje". Nie jem u niej niczego i dziecka nie zostawiam ani na sekundę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i ma racje, twoje dziecko i twój problem, małpy narodzą dzieci a później szukają idiotów do bawienia i utrzymywania ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:08 małpa to ciebie urodziła, masz pół mózgu i nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem! autorka pisała, że teściowa sama chce bawić i sama się naprasza, to autorka ma wątpliwości (i słuszne) co do jakości opieki w wykonaniu teściowej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,nie ma takiego okreslenia"nastaje" używaj słowa "nalega"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×