Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam wrazenie ze tera sporo dzieci ma siatkowczaka..skad to sie bierze?

Polecane posty

Gość gość

praktycznie co kilka dni wyswietla sie na facebooku czy na siepomaga.pl profil dziecka ktore zchorowalo na siatkowczaka;( nie wiem moze kiedys nie bylo mozliwosci takiego rozglosu i o tym sie tak nie slyszalo jak teraz i dlatego odnosze takie wrazenie ze duzo dzieciaczkow na to choruje... skad to dziadostwo sie bierze... ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście w temacie mialo byc ,,teraz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie całkiem przypadkiem przeczytałam historię 3-latki, u której rodzice zauważyli coś niepokojącego dosłownie 3 tyg temu i natychmiastowa diagnoza, ze siatkowczak złośliwy, koszt operacji 1,5 miliona- to jest jakaś masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka; wlasnie czytalam to samo i tez sie przerazilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnoszę to samo wrażenie :/ choć kiedyś słyszałam że w pl rocznie zapada ok. 20 dzieci... Myślę, że tyle się o tym mówi, słyszy i rodzice kolejnych chorych dzieci nie czekają na cud, na jakby nie było nieskuteczne leczenie w Polsce i od razu uderzają za granicę. Co jak co, ale to potworna choroba :( żal mi tych wszystkich maluszków :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś po prostu nie było o tym tak głośno, diagnostyka też była gorsza. Dawniej mało kto miał aparat cyfrowy, teraz każdy pyka zdjęcia telefonem a na zdjęciach najłatwiej zauważyć niepokojące objawy - biały odblask w zaatakowanym oku, więc więcej przypadków się wykrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×