Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chcę się rozwieść, moja firma bankrutuje, jestem na skraju

Polecane posty

Gość gość

jak temacie chyba chcę rozstać się z mężem, nie widzę szans na poprawę naszej relacji, póki jeszcze jestem w miarę młoda(29l) i nie mam dzieci chcę się ratować, mój mąż nie pije ani mnie nie bije, ale potrafi mnie doprowadzić do płaczu jak prowadzę samochód, kłócimy się bez przerwy, wszystkie decyzje dotyczące zakupu np. nowego samochodu, są ustalane z jego matką w pierwszej kolejności , ja jestem stawiana przed faktem dokonanym... Firma w której pracuję chyba zbankrutuje, są opóźnienia z wypłatami. Generalnie jestem w kropce, ustaliłam z mężem że dziś porozmawiamy, bo wyprowadziłam się na miesiąc do mamy a tu info z pracy, że może być cięzko... eh chyba potrzebuję się wyżalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"mój mąż nie pije ani mnie nie bije, "... No ...złapałaś Pana Boga za nogi ...eh... A może zakup nowego samochodu ustala z matką bo ta was finansuje ...no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie nie, nie finansuje nas... mój mąż bardzo dobrze zarabia, ja zarabiam średnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nikt mi nic nie napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka z Kalkuty
No skoro twój mąż to finansuje, a nie ty - to ma prawo naradzić się ze swoją matką jeżeli ma na to ochotę - co innego jak by się jej pytał na co ty masz swoje poeniądze wydać, ale jego pieniądze i jego decyzje. Mam nadzieję że on znajdzie sobie konietę, która nie będzie zwracała uwagi na negatywne drobiazgi, a doceniała jego walory typu "nie pije, nie bije".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×