Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sąsiedzi posyłają dzieci żeby do mnie dzwoniły przez domofon.

Polecane posty

Gość gość

Zarówno rodzice jak i ich dzieci urządzają sobie z tego świetną zabawę. Co gorsza, jest to zdaje sie rodzina policjantów. Jestem po 50, po dosyć poważnej chorobie, samotna i szalenie ich cieszy kiedy mogą sie nade mną poznęcać. Jak mogę się bronić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Policja w Polsce jest bezkarna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdejmij słuchawkę domofonu z widełek ...zobaczą ze nie ma efektu to zrezygnują z tej głupiej zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie że mogę zdjąć. Kiedy zdejmuję, na zewnatrz słychać wszystkie dźwięki z mieszkania, wystarczy że powiem coś do siebie i już będzie powód do złosliwości. Mogę też wyłączyć domofon, ale wtedy nie będę słyszała, kiedy ktoś oczekiwany będzie do mnie dzwonił no i będę biegac po przesyłki na pocztę. To wszystko jest do przyjęcia, tylko dlaczego muszę żyć ze świadomością, że mam wrogów którym nic nie zrobiłam? Do tego nie wiem, co jeszcze wymyślą. Mam nerwicę, usiłuję pracować, potrzebuję do tego skupienia, kiedy słyszę dzwonek podskakuję, przestałam sypiać w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie ale to była patologia a nie rodzina. Straż miejska wezwij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym samym bloku byłam już nękana na różne sposoby, utrudniano mi wyjazd i powrót ze wspólnego garażu, szczuto mnie psem. Kiedy rozmawiam przez telefon z osobą z rodziny i podaję godzine o której wychodzę, zawsze ktoś wychodzi przede mną i wyjeżdża samochodem za mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straż miejską na policjantów? Nie żartuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie leczysz się przypadkiem psychiatrycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychiatra stwierdził u mnie depresję, a chcesz mi cos zainsynuować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najciężej było mi wtedy, kiedy utrudniano mi wyjazd z podziemnego garażu do matki, która przebywała w szpitalu. To jest krzycząca niesprawiedliwość, boję się co mnie jeszcze spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A że jeżdżą za mną to fakt, który sfilmowałam. Nie jestem gołosłowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj z tą prowokacją! Dziś nikt nikim się nie interesuje. Nawet jesli jesteś irytująca to i tak za dużo zachodu żeby temperować cię w ten sposób. prędzej ci zamurują drzwi wejściowe i odetną prąd,krócej i skuteczniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam kontakt ze zbyt wieloma starszymi osobami z problemami psychicznymi, którzy żyli w światach swoim urojeń żeby wierzyć w to co piszesz. Każdą z tych osób ktoś regularnie gnębił, podtruwał, podsłuchiwał, okradał, cały świat chciał im uprzykrzyć życie. W jaki niby sposob po zdjęciu słuchawki domofonu, miałoby być słychać dzwieki z mieszkania? A już twoja wypowiedz z 14.24, że niby twoi sąsiedzi cie podsłuchują a pozniej śledzą, absolutnie mnie w tym utwierdziła, nawet nie musisz nic odpisywać. Opowiedz swojemu psychiatrze o swoich sąsiedzkich problemach, myślę, że coś na to poradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszkadza wam że żyję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i współczuje w sumie tym biednym sąsiadom, bo jak taka psychiczna osoba sobie upatrzy swojego "oprawcę" to przez lata potrafi gnębić ludzi przez swoje urojenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słychać dźwieki z mieszkania, wiem bo włączyłam radio, zeszłam do domofonu, zadzwoniłam do siebie i słyszałam cd tej samej radiowej audycji! Chyba nie wiesz jak działa domofon. Poza tym nie pisałam że ktos mnie podtruwa albo okrada, bo nie ma takiej mozliwości. A podsłuchiwanie jest przy dzisiejszym stanie techniki całkowicie możliwe, aparaty podsłuchowe mozna kupić nawet w internecie i słyszeć co się dzieje za scianą, nie mówiąc juz o tym, że podsłuchiwane sa rozmowy telefoniczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nikogo nie gnębię i nie mam zamiaru :( W ZSRR i w innych krajach komuny, jak ktos się naraził władzy to go pomawiali o chorobę psychiczną, pewnie jesteś jakąś starą komuchą która ma te metody w małym palcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja rodzina wie, że powaliło ci się już w glowie? Opowiadasz rodzinie co tu piszesz? Nie każą ci się leczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedni ci starsi ludzie z którymi miałaś kontakt, współczuję im bardzo bo na pewno pomogłaś im szybciej trafić do grobu. Mieli pecha że trafili pod twoją opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiesz na moje pytanie, co twoja rodzina na to, że ktos cie podsłuchuje i sledzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rodzina doswiadcza tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taak? bardzo ciekawe. Nakłam cos jeszcze. Bardzo ciekawe, że nie wspomniałas o tym w głownej wypowiedzi tylko wymyslasz na poczekaniu idiotyzmy, że twoją rodzinę tez ktoś sledzi:D W codziennym zyciu ludzie cie zbywają bo nie chce im sie dyskutowac z wariatką albo mają cie gdzies. Rodzina, jak ją masz, też pewnie ma ciebie i twoich urojeń dość to szukasz zainteresowania w internecie? Idz do lekarza kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kim ty jesteś bezczelna babo, chyba nie psychiatrą bo znasz sie na tym jak krowa na komputerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kłamię, piszę wyłącznie prawdę, do tego nie całą, bo to tylko wycinek tego co mnie tu spotyka, nie mam kompletnie żadnej motywacji żeby kłamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moje zdrowie psychiczne, poza depresją, zostało potwierdzone przez psychiatrę, mam to w papierach, tak więc nie możesz mnie oskarżyć o urojenia :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje jeszcze raz twojemu otoczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja twojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoń na policję i już. Niech oni wyjasnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki: Jeżeli nie mówisz o czymś co jest niezgodne z prawem, to niech podsłuchują, dlaczego niby ma ci to przeszkadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×