Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PanKracy2222

Związek z matką dwójki córek

Polecane posty

Gość gość
wez sie za corki jesli maja conajmniej 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak odnośnie tego, że wszyscy tak negują ludzi z przeszłością i dziećmi. Znam 4 takie pary i są szczęsliwe. To nie jest tak, że spotykałem się tylko z kobietami z przeszłością. Bo w tym roku były 2 singielki w ubiegłym 3... i co? stwierdzały to samo po jakimś czasie...że nie nadają się do związku..miały włączony w głowie jeszcze tryb zabawy, poznawania facetów oraz były typem samych nie wiedzących czego chcą. Może powiem tak z obserwacji i rozmów z kolegami, którzy mają podobnie wynika, ze taka dziewczyna ma bardziej poukładane w głowie niż singielka która, czeka na nie wiadomo kogo. Z góry przepraszam te kobiety, które tu na forum są singielkami. Nie generalizuję i nie wrzucam wszystkich do jednego worka bo to nie sprawiedliwe. Zdecydowana większość singielek nie WSZYSTKIE tak ma jak wyżej napisałem. Wiem, że wszystko to co piszecie o takich kobietach to prawda, no może prawie wszystko,że takie związki są trudne bo one mają przeszłość za sobą...do tego dochodzą dzieci i ich wychowanie oraz były partner no ale stało się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PanKracy2222 dziś - NIE OBRAŹ SIE NA MNIE: ta Pani "daje Ci" regularnie, trochę się też litujesz nad jej sytuacją i "rozum Ci odjęło" jak każdemu facetowi w takiej sytuacji. To, że nie miałeś szczęścia do singielek- ja tak samo nie miałam szcześcia do facetów a jednak nie tracę wciąż ANI NADZIEI ANI GŁOWY ( choć różne sytuacje były ). Mam trochę doświadczenia życiowego i zawodowego ( wspomnisz kiedyś moje słowa z Kafeterii! ) i powiem Ci jedno: śpij z nią ( jeśli musisz ) ale "życiowo"- nie pakuj się w ten układ chyba... że szukasz kłopotów. Pozdrawiam. Taka Jedna Singielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz to znaczy że izolowała Ciebie od dzieci ? Jak njapierw zaprosiła do łózka a potem zapoznała z córkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej rozum podpowiada bierz go będzie dobrym ojcem zastępczym i dobrym materiałem na betabankomat ale jej emocje wyczuwaja w tobie słabego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może tak jest. No nic zostawiam to tak jak jest... co będzie się okaże. NIe mówię TAK i nie mówię też NIE jak narazie. Dzx za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jest zafiksowana na przeszlosc,to proste jak drut a ten pisze domysly jak nastolatka,nie facet Fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PanKracy2222 dziś - Panie Autorze, skoro "rozkminiasz" swoją historię na Kafe- to JEDNAK SĄ U CIEBIE WĄTPLIWOŚCI??? Zastanów się, jednak to nie jest takie łatwe skoro wciąż tu piszesz i "podnosisz" temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - bo "młody i głupi" a ta kobieta dobrze mu "dała" i s...ma uderzyła mu na mózg! Normalka. Ech!- życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ci odpowiem z mojej autopsji. Sama byłam kobietą po przejściach i miałam dwójkę dzieci. Bałam się niesamowicie przyszłości i samotności. Mąż mnie też skrzywdził standard zdrada. Jestem ładną kobietą, więc nie miałam problemu, żeby ktoś się koło mnie kręcił i się z kimś spotykać. Chciałam bardzo, chciałam mocno, bo byli to fajni naprawdę fajni faceci. Z mojej strony nie zaiskrzyło, chociaż bardzo się starałam. Wycofywałam się dosłownie tak samo, to było ponad moje siły. Nie chciałam ich skrzywdzić, dołować. To byli naprawdę zajebiści faceci. Kończyłam te relacje, bo ja cierpiałam, już nie dawałam rady. Każdy ich gest mnie drażnił. Nie chciałam ich wykorzystywać, lubiłam ich uwielbiałam i się wycofywałam tymi głodnymi frazesami. Ja rozwódka z dziećmi chciałam więcej, chciałam czuć bicie serca, mojego serca. No i zabiło, poznałam tego jedynego, moją największą miłość. I tak bije od 8 lat. Budzę się i czuję, że jestem szczęśliwa, bo kocham i jestem kochana. Uwielbiam każdy dzień, bo jest spełniony wypełniony miłością. Nic nie udaję, nikt mnie nie drażni, dotyk wyczekiwany, rozłąka zbliża. Tęsknię jak idę do pracy. Moja największa miłość, moje największe źródło miłości. Facet moich snów i marzeń, żaden substytut pseudo miłości. Gdyby ona tak Cię kochała była by za Tobą. Życzę powodzenia. Czas, czas, czas. Być może, że jak z niej zrezygnujesz się wystraszy, być może wtedy zacznie walczyć o Ciebie. Moja rada usuń się na razie w cień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakim trzeba być desperatem żeby brać sobie taką babę? Nie dość że z bagażem i nierozwiazaną sprawą małżeństwa to jeszcze jakaś niestabilna emocjonalnie. Chcesz robić za tatusia, bankomat i emocjonalny tampon? Bo doopy i tak niedługo przestanie ci dawać. Za bardzo pokazujesz jej że jesteś ciepła klucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pan Autor to jeszcze młody, "nieopierzony" facecik- idealista, jak się z tą Panią ożeni a potem rozwiedzie ( bo wiem, że tak będzie! ) - na "rynku facetów" będzie już tylko rozwodnikiem a to ( przynajmniej dla mnie )- "drugi sort". Nie libię rozwodników z ich "byłymi" na karku i dziećmi w weekendy i na wspólne wakacje z "tatusiem"- średnia przyjemność jak dla mnie. Unikam rozwodników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie mowie tak,i nie mówię "nie".Znów fajtlapa zostawia sobie furtkę i nie rozumie realiów,które mu się tu wykłada. Pchaj sie a potem tu wróć,by znów cos wyplakiwać,jakie te kobiety złe są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla ciebie to b.dobra decyzja Pankracy.Finito.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robi
18 minut temu, PanKracy2222 napisał:

Teraz już po ślubie...ale z inną partnerką. I pomyśleć, że kilka lat temu takie problemy się miało.

Gratulacje. Po jakim czasie poznałeś tą właściwą czyli obecną  partnerkę? Była bezdzietną singielką czy kobietą po przejściach? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka singielka
1 godzinę temu, PanKracy2222 napisał:

Teraz już po ślubie...ale z inną partnerką. I pomyśleć, że kilka lat temu takie problemy się miało.

Widzisz ??? Życie weryfikuje wszystko. Dobrze, że nie wpakowałeś się w tamten układ. Gratulacje i życzę Ci szczęścia. Pisałam tu do  Ciebie w tamtym czasie. Miło się znowu spotkać na Kafe po latach :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta
42 minuty temu, Gość jedna taka singielka napisał:

Widzisz ??? Życie weryfikuje wszystko. Dobrze, że nie wpakowałeś się w tamten układ. Gratulacje i życzę Ci szczęścia. Pisałam tu do  Ciebie w tamtym czasie. Miło się znowu spotkać na Kafe po latach 🙂

 

To chyba podszyw. Autor nie odpowiada. Jeżeli pojawiłby się tu po 3 latach prawdziwy autor, to chyba nie tylko po to aby powiadomić o swoim szczęściu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boris
1 godzinę temu, Gość Beta napisał:

To chyba podszyw. Autor nie odpowiada. Jeżeli pojawiłby się tu po 3 latach prawdziwy autor, to chyba nie tylko po to aby powiadomić o swoim szczęściu. 

Podszyw raczej nie bo nie pisze jako gość tylko jest zarejestrowany.

Też gratuluję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2019 o 14:11, Gość jedna taka singielka napisał:

Widzisz ??? Życie weryfikuje wszystko. Dobrze, że nie wpakowałeś się w tamten układ. Gratulacje i życzę Ci szczęścia. Pisałam tu do  Ciebie w tamtym czasie. Miło się znowu spotkać na Kafe po latach 🙂

Też tak uważam;-)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2019 o 12:31, Gość Robi napisał:

Gratulacje. Po jakim czasie poznałeś tą właściwą czyli obecną  partnerkę? Była bezdzietną singielką czy kobietą po przejściach? 

Po około roku. Jest bezdzietną singielką starszą odemnie o 3 lata.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×