Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wytrzymuję już psychicznie w pracy

Polecane posty

Gość gość

Myślałam, że w końu mi się udało. Sprzątam i gotuję, dostałam umowę o pracę, blisko domu u małżeństwa koło 40. Pieniądze w miarę ok, tylko ich nieznośna córka cały czas mnie wykańcza. W poniedziałek kazała mi posprzątać dokładnie swój pokój, po czym mnie wezwała i krytykowała, że nie nadaję się nawet do sprzątania. Dzisiaj nakrzyczała na mnie, że powinnam zawsze mówić jej dzień dobry, gdy przychodzę do pracy. Mówi do mnie na ty, chociaż powiedziałam jej, że mi się to nie podoba. Rodzice w ogóle nie reagują na jej zachowanie. Co powinnam zrobić? Dziewczyna ma 15-16 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za smarkula!!!!! Musisz czuc sie podle... rodzice nie wychowali bachora... mala szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej ciepłych moczem tępych katoli !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie sa rodzice?Otwarcie porozmawiaj,ze niewolnictwo i szykanowanie sie skonczylo,a to,ze sprzatasz u kogos,nie znaczy,ze jestes smiec.Ten bachor,bo inaczej jej nazwac nie mozna musi poczuc respekt,bo jak sobie pozwolisz na ponizanie,to przegralas:Omusialaby na mnie trafic ta arogancka perfidna siksa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś sługą w ich domu i powinnaś się dostosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ona mówi do ciebie na "ty", to ty też mów do niej na "ty" i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×