5 lat i brak czegokolwiek

zeby tak latwo bylo rozmawiac w praktyce na zywo jak na forum, zeby zaden z partnerow nie traktowal takiej rozmowy jako osobistą porazke, a tylko chęć rozwiązania sprawy, bo czesto przy takiej rozmowie partner odbiera ze on jest do bani. Dlatego przy rozmowie dobrze jest najpierw powiedziec cos dobrego, pochwalic go, powiedziec ze jest mi z nim dobrze, a sobie odpowiedziec na pytanie jak ja sama osiagam orgazm i poprowadzic partnera w tym kierunku , a moze masz jakies fantazje o ktorych gdy mowilabys partnerowi w sekrecie juz bys sie nakrecala sama sie sobie dziwiac ze jestes taka niegrzeczna - przepraszam bo faktycznie wczesniejszy moj post zabrzmial jak krytyka ze ty robisz cos zlego, tym bardziej w rozmowie z partnerem (ktora nie jest anonimowa) nie trudno jest o nadinterpretację.

do gość 11:43, nie sądzę byśmy się znali, a już na pewno nie od strony seksualnej, gdyż co do partnerów to miałam męża, o którym wspomniałam, a teraz obecny partner, czyli drugi :)

a czy masz cos co cie niesamowicie kreci gdy o tym pomyslisz ?

gość m3- właśnie dlatego piszę tutaj i z zni rozmawiam (większość osób wychodzi z założenia że jak nie ten to inny, a staż i uczucia się nie liczą. Seks jest bardzo ważny- widzę to po sobie, ale nie ma sensu wzajemne obwinianie sie. Równie dobrze to on może powiedzieć, że ze mną jest coś nie tak bo wszystkie jego ex orgazm osiągały). magda- jakichś specjalnie wyuzdanych fantazjinie mam, ale niesamowicie kręci mnie dominacja, stanowczość mężczyzny, jeżeli wie czego chce w łóżku, nie pyta sie jak (co w moim przypadku mija się z celem, jeżeli wspólnie mamy sie tego orgazmu nauczyć :D), przemoc i brak delikatności ale w granicach. Ostre rżnięcie? Nie wiem jak to określić :D

to moze lubilabys takie solidne klapsy na dupę i cipkę i po piersiach z umiarem rzecz jasna ... a czy facet wie ze ma sie nie pytac tylko ostro pociagnac za wlosy i powiedziec kurwo rob co ci kaze sciagaj gacie bo ci je zedrę z ciebie probowalas mu dac jasne przyzwolenie na takie zabawy, Ja lubilam jak mi facet lizał cipke wciskając mi na wierzch cipki duzą klamrę od meskiego paska - ale w taki sposób że cipka wylewała się z klamry jakby była w ramce i czasami jeszcze pstrykał mi w cipkę palcami, o jej jęczałam z zachwytu, hmm pomysły to on miał - lubił się pieprzyć a i ja lubię - hihi

o jej ja chyba zboczona nieźle jestem

witaj autorko postu, co u ciebie w tym temacie, podjelas jakies kroki ? czy jestes dzisiaj na forum ? myslalem o twoich klopotach i wymyslilem cos co moze pomoc ?

a gdybys tak wyslala rano sms do swojego meza z pracy: np prosze zerznij mnie dzis mocno i nie pytaj czy mozesz, dzisiaj wszystko dozwolone...

2. dzisiaj krece sie po pracy bez majtek , tylko sukienka, nie wiem czy ktos nie zobaczy

3. pozbylam sie przed sniadaniem - juz nie moge sie doczekac

4. mysle o tym co mi dzisiaj zrobisz i uślinila mi sie malutka