Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

który miesiąc lub miesiące Waszym zdaniem są najtrudniejsze u niemowlaka?

Polecane posty

Gość gość

Które ajbardziej "dają w kość"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2-6miesiąca gdy są kolki :/ około 9miesiąca -14 zęby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie pierwszy, bo wszystko jest nowe, brak wprawy, zmeczenie , lęk o dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to na pewno 5-6 miesiąc, ale taką kumulację mieliśmy. Chciał już raczkować, pełzał nieporadnie i z wielkim trudem, ciągle tym zirytowany, leżeć w wózku nie chciał, rosły mu zęby- problem z piciem, jedzeniem, spaniem, do tego to wszystko w lecie a on gorąca nie toleruje. Ale tak poza tym było ok. To pierwsze ząbkowanie było najgorsze, potem już jakoś lepiej szło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy miesiąc przy pierwszym dziecku. Drugiego jeszcze nie mam i po pierwszym dziecku, które ma rok, mam z każdym dniem coraz mniejszą ochotę znòw pakować się w obowiązki nad małym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie 8 miesięcy, dwójeczka, Zemby sa juz 4 u jednego w sumie bezbolesnie ( zanim sie zorientowałam by smarować to w nocy wyszły) 2 troszkę ostatnio marudzi to tez pewnie bedą zeby... Ogólnie sa pogodni, prawie nie płaczą a jak juz to wiem dlaczego, tyle ze teraz sa troszkę nie do ogarnięcia bo sie szybko przemieszczają i trzeba mieć oczy w koło głowy ale jest fajnie nie narzekam :-) Najgorsze to chyba właśnie kolki ale mieliśmy je tylko kilka razy i sposób sie na nie szybko znalazł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zemby, omg!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3-6 mies.chcial juz cos wiecej ale nie umial i ciagle zirytiwany.no i malo spal w ciagu dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11- kiedy zaczynał sam chodzić i co chwilę się o coś rozbijal i przewracal, nie moglam go na chwile spuścić z oka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0-3, kiedy nie ma żadnego rytmu i dziecka w żaden sposób nie można zająć. Potem już z górki - przynajmniej u mnie, a mam dwójkę. Po 10 m-cu moim zdaniem zaczyna się najlepszy okres, kiedy dzieci zaczynają tak naprawdę reagować. Raczkowania i nauki chodzenia źle nie wspominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie 7 bo zaczely wychodzić zeby i mala starsznie sie wiercila w nocy, nie chciała spac u siebie i co godzine wstałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×